demetrios
Fanka BB :)
Bobuś - śliczny brzusio.
Ja jak na razie nie mam jeszcze czym się chwalić - puściutka jestem.
Ja jak na razie nie mam jeszcze czym się chwalić - puściutka jestem.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no ja mam już brzuszek od dołu pięknie się powiększył od ok 7 tyg a teraz zamiast wklęsłego miejsca mam je ładnie wypchnięte a na górze zebrało się tłuszczyku więc razem efekt ciążowy spory nie dopinam spodni a w sukience to normalnie ciążówka
:-) :-) :-) no to sie usmiałam ;-)
haha, ja mam podobnie, miałam oczywiście od stycznia się odchudzać (jak zwykle), a tu niespodzianka i zamiast tracenia to raczej zbieranie kilogramów nastąpi. zawsze marzyłam o brzuszku jak piłeczka, ale z moim tłuszczykiem zebranym przez ostatnie 4 prawie lata szczęśliwego pożycia mój brzuch już w tygodniu MINUS piętnastym wyglądał trochę jak ciążowy. nawet mnie niektórzy pytali czy to ciąża! (boga w sercu niemający)
a teraz wygląda w zasadzie tak samo, tylko mam większy problem żeby go wciągnąć, ścisnąć lub w coś wcisnąć, bo nie chcę astronaucie ograniczać przestrzeni i nie daj boże zrobić mu jakieś kuku. więc się będę chwalić brzuszkiem jak już poczuję że to ten ciążowy ciążowy, a nie "ciąża spożywcza"