reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe bryki- czyli jaki wózek wybraliście?

Ja tez nie moge sobie wyobrazic wozka bez skretnych kol. teraz nawet jak w sklepie uzywam wozka na zakupy , ktory ma przyblokowane skrecanie, to dostaje nerwicy ;-)
 
reklama
Nawet ja wozkowo nie wymagajaca ;) uwazam ze wozek bez skretnych kol to masakra, zawsze mozna zablokowac. Na to akurat patrzylismy:)
 
My wybraliśmy Mutsy, jestem nim zachwycona :)
miałam okazję jeździć z dzieckiem innym wózkiem i tamten ciężko się składało (trzeba 2 osób), ten jedna osoba włoży do bagażnika to ważne.
Jest lekki, ma skrętne koła (początkowo nie chciałam, ale polecam pojeździć na sucho w sklepie - warto!), dokupię kosz na zakupy dodatkowy.

My kupiliśmy używany samą gondolę, bo nie pasują mi spacerówki we wszystkich 3w1 potem wolę kupić parasolkę a fotelik maxi cosi.
 
marta2411 powiedz mi czy ten jedo fyn nie jest za bardzo szeroki? gdzies przeczytałam ze nie miesci sie w bramki w sklepie.. to moze byc prawda?
miq a wielkosciowo i wagowo laret nie jest masywniejszy i cięższy niz 4runner? ja takie odnosze wrazenie, ale widzialam tylko przez internet:(
 
Bexa B4x Blue Green z czarną ramą i chromowanymi falgami - _______bexa_______ B4X______ Fashion White___2012_ (2466920149) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

* Waga rama + gondola 13kg!!!!:szok:
* Oparcie spacerówki rozkładane całkowicie do pozycji leżącej
* Mechanizm na ramie, do którego wpina się gondolę spacerówkę czy fotelik - metalowy, nie plastikowy, jak to jest w wielu wózkach, a co za tym idzie, dużo wytrzymalszy.
* Głęboka i szczelna budka, zarówno w gondoli jak i spacerówce, dla mnie ważna, ze względu na wietrzna i deszczową pogodę w Irlandii.
 
u mnie tak samo szczególnie, ze kola skrętne sie przydają jak np w okolicy ma się male sklepiki :) wtedy nie ma problemu i można łatwo wyjechac :) wykręcić wózkiem :tak:u mnie też to był priorytet:tak:bo w okolicy mam sporo malych sklepików a nie wyobrażam sobie zostawic malucha za sklepem a widzę, ze niektóre mamy u mnie tak robią :szok:no i mąż pracuje więc głownie ja robię zakupki:)
 
Koła skrętne sa dla mnie zbawieniem:))miałam dla mych smyków bez skrętnych kół i ok duże pompowane normalnie jedna ręka a on sam jechał te koła go prowadziły :D żadne dziury krawężniki itd.nawet śnieg nie był dla nas problemem jechałam nim jak czołgiem hehe czyli wjechał wszedzie z każdą lekkoscia ALE jednak żeby skręcić ominąć ogólnie nim manewrowac to każdy ruch trzeba było go przechylać aby na kołach skręcić(wiecie o co mi chodzi...)i to utrudnienie:/ no i wózio na prawdę cieżki dlatego tym razme chciałam koniecznie wózek ze skrętnymi kółkami(przy spacerówce przyzwyczaiłam się do tej mega wygody)czy gondola która zdejmuje się ze stelazu bo tak łatwiej wpakować w auto...

Także MARTUSIA zastanów sie jednak to my mamusie bedziemy cześciej korzystać z wóziów...ja żałowałam takowego zakupu a ten co ja kupowałam kosztował ok 900 zł bez fotelika także drogo...mogłam dołożyc i kupic wygodniejszy...miałam nowszego Nestora na resorach z duzymi pompowanymi kołami na alusiach hehe bajer oj tak ale no jak pisałam w praktyce nie za fajny...

Tzn.nie skreślajmy tak całkiem bo jak pisałam on się sam prowadził i nic mu nie przeszkadzało na drodze bo przejechał elegancko no ale jednak te koła i cieżkosć czy przy składnaiu wielkosć/ciężkosć...
 
reklama
emlika tak, Laret jest kilka kg cięższy i o kilka cm szerszy i dłuższy od % Runnera, nawet na żywo wydaje się taki bardziej napompowany, czego chciałam uniknąć
 
Do góry