reklama
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
.abigail gratki.
.aniam w sumie to każdy miesiąc oprócz 9 miesiąca jest niebezpieczny;-) ale lekarze mówią że bezpieczniej jest gdy dziecko urodzi się w 7 miesiącu niż w 8 ,chodzi o rozwijanie się płuc ,coś w tym stylu.W sumie to wszyscy mi to wokół powtarzali już w ciąży z Lenką.
czesc Dziewczyny , w sumie to ja tez słyszałam o tym 8 miesiącu ale czy to aby na pewno chodzi o płuca to nie wiem bo spotkałam się z taką sytuacją gdy matka dostałą zastrzyk na szybsze rowinięcie płuc u dziecka a było to w jakimś 34-36 tyg. (nie pamietam dokładnie)
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
hi hi mi tez tak sie marzy szbsze rozdwojenie ale jakoś tak czuję że pewnie jeszcze przenosze...a też mam juz dośc ...czy Wy tez takie obolałe chodzicie ?? kurcze jakoś tak z Kubą wydaje mi sie było dużo lżej a teraz w nocy jak się położę to nawet przekręcic sie mam problem :-( ...ale dośc juz tego narzekania... poza tym to nie moge się doczekac az sie dowiem kogo noszę pod sercem, jak wygląda itp.A ja bardzo chętnie rozpakowałabym się w 37.... Już mam serdecznie dość. Kolejna wizyta u lekarza 15 lipca...
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
M
mamu$ia
Gość
czesc Dziewczyny , w sumie to ja tez słyszałam o tym 8 miesiącu ale czy to aby na pewno chodzi o płuca to nie wiem bo spotkałam się z taką sytuacją gdy matka dostałą zastrzyk na szybsze rowinięcie płuc u dziecka a było to w jakimś 34-36 tyg. (nie pamietam dokładnie)
Tak chodzi o płuca, w 8 miesiącu wykształcają sie u dziecka pęcherzyki płucne bez których dziecko nie byłoby w stanie oddychać. Ponoć jeśli sie urodzi w 7 miesiącu to ma większe szanse niż w 8 że w inkubatorze mu sie wykształcą.
Dziewczyny na to żeby płuca dobrze się rozwineły to w przypadku ciąz zagrozonych przedwczesnym porodem podaje się mamie Surfaktant lek który powoduje przyśpieszenie dojrzewania pęcherzyków płucnych. od 32 tygodnia organizm dziecka sam zaczyna go wytwarzać. Ale żadnego wyskaiwania z "dwupaku" czekamy grzecznie na wrzesień:-)
A u mnie poz wizycie, morfologia taka że mogałabym być honorowym dawcą krwi..., hihhi brzuszke lekko napięty ale szyjka szczelnie zamknięta. Mała ułożona glówkowo (nawet wiem kiedy to zrobiła - dzisiaj w nocy![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
) i wszystko w porządku. Termin porodu nadal 05.09. Następna wizyta 25 lipca:-)
A u mnie poz wizycie, morfologia taka że mogałabym być honorowym dawcą krwi..., hihhi brzuszke lekko napięty ale szyjka szczelnie zamknięta. Mała ułożona glówkowo (nawet wiem kiedy to zrobiła - dzisiaj w nocy
Klajo - super wieści.
Dziewczyny milo mi gościć w gronie mamuś dziewczynek niesamowicie.
A z tymi płuckami chodzi o to że jak w 7 się urodzi to płuca rozwiją się w inkubatorze czyli cały czas w tym samym środowisku w 8 miesiącu częsciawo już rozwinięte i kontynuacja w inkubatorze dlatego ponoc lepiej w 7 niż w 8
Dziewczyny milo mi gościć w gronie mamuś dziewczynek niesamowicie.
A z tymi płuckami chodzi o to że jak w 7 się urodzi to płuca rozwiją się w inkubatorze czyli cały czas w tym samym środowisku w 8 miesiącu częsciawo już rozwinięte i kontynuacja w inkubatorze dlatego ponoc lepiej w 7 niż w 8
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
no i teraz wszytsko jasne... a aby była jeszcze wieksza jasnosc to: przecież wiadome że marzenia marzeniami (tu patrz aby nie byc w dwupaku) a najważniejsze dobre dziecka wiec grzecznie czekamy na swoją kolejKlajo - super wieści.
Dziewczyny milo mi gościć w gronie mamuś dziewczynek niesamowicie.
A z tymi płuckami chodzi o to że jak w 7 się urodzi to płuca rozwiją się w inkubatorze czyli cały czas w tym samym środowisku w 8 miesiącu częsciawo już rozwinięte i kontynuacja w inkubatorze dlatego ponoc lepiej w 7 niż w 8
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
a co do tego zastrzyku to właśnie moja siostra go dostała gdy mały Szymek chciał sie wcześniej wydostac na świat (stąd kojarzę taką możliwoś), dotała jeszcze leki na podtrzymanie i były one tak skuteczne, że ... urodziła dokładnie w dniu kiedy kończył się 42 tydzień
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Klajo gratuluje dobrych wynikow...oby tak dalej...
Abigaill gratuluje córci....kolejna dziewczyna....alez babiniec wow wow...ciekawe czy to tylko u nas na wrzesniu tak czy ogolnie caly rok taki babski???![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a moja malenka juz od ostatniej wizyty w 29 tygodniu siedziala główka w dół....mam nadzieje, ze to nie za szybko i ze jej sie nagle nie odmieni i nie fiknie na odwrot.....
choc jak fika i kopie to ja juz sama nie mam pojecia...gdzie ta glowa, gdzie pupa i czym ona mnie tak zdziela...chyba za tłuste brzucho mam i dlatego tak dobrze tego nie widze...
w kazdym badz razie oby do wizyty....16...jeszcze tylko tydzien od jutra...ufff
a i co do tego rozdwajania....ja tam chce, zeby mala wylazila po 39 tygodniu...tak bedzie idealnie..37 to dla mnie zdecydowanie za szybko...choc wiem, ze juz oficjalnie i bez przeszkod mozna...
Abigaill gratuluje córci....kolejna dziewczyna....alez babiniec wow wow...ciekawe czy to tylko u nas na wrzesniu tak czy ogolnie caly rok taki babski???
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a moja malenka juz od ostatniej wizyty w 29 tygodniu siedziala główka w dół....mam nadzieje, ze to nie za szybko i ze jej sie nagle nie odmieni i nie fiknie na odwrot.....
choc jak fika i kopie to ja juz sama nie mam pojecia...gdzie ta glowa, gdzie pupa i czym ona mnie tak zdziela...chyba za tłuste brzucho mam i dlatego tak dobrze tego nie widze...
w kazdym badz razie oby do wizyty....16...jeszcze tylko tydzien od jutra...ufff
a i co do tego rozdwajania....ja tam chce, zeby mala wylazila po 39 tygodniu...tak bedzie idealnie..37 to dla mnie zdecydowanie za szybko...choc wiem, ze juz oficjalnie i bez przeszkod mozna...
reklama
kama32
Wrześniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 324
Odnośnie rozwoju płuc. Jak leżałam w kwietniu na patologii, przywieźli dziewczynę w 33 tc z dość silnymi skurczami. Całą noc spędziła na porodówce. Dostała zastrzyki na rozwój płuc u dzieciątka. Na szczeście skurcze udało się wyhamować. Pocieszające jest to, że w razie takiej sytuacji istnieją leki pomagające zarówno dzieciom jak i matkom. A te leki niwelujące skurcze są naprawdę skuteczne, jeśli w porę zostaną podane.
No ale my Wrzesnióweczki rozpakujemy się wszystkie po 37 tygodniu:-).
No ale my Wrzesnióweczki rozpakujemy się wszystkie po 37 tygodniu:-).
Podziel się: