reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

Ja tez dzis po wizycie, koszmar, trzymali mnie prawie 3 godziny i tak samo troche pouciskala na brzuch, krew, mocz i pogaduchy.
Anemia dalej na poziomie 8,4, w moczu wyszlo jakies zakarzenie i beda robic posiew i wtedy zdecyduja czy dac antybiotyk.
Poza tym troche sie wkurzylam bo mala nie jest jeszcze w kanale, tylko sobie lezy poziomo, wiec pewnie jeszcze poczekam z porodem.
Na nastepna wizyte mam sie zglosic za 2 tygodnie, wczesniej moze wysla recepte na antybiotyk jak zle wyjda badania.
 
reklama
Dziewczyny super, że po wizytach wszytsko ok:-)
Biała - dama to my mamy na ten sam dzien termin 05.09, tylko że ja mam się pokazać u ginki 01.09 - jak nie urodzę:):):)
 
Melduję sie po wizycie.
Dziś w gabinecie trochę się wkurzyłam i zrobiłam małą haję. Wchodzę do poczekalni a tam kolejka (czytaj 2 godziny siedzenia) i nagle wchodzi laska i wali prosto do gabinetu, pytamy ją co robi bo chyba widzi że wszystkie czekamy a jest opóźnienie. Laska na to ze dzwoniła do lekarza i kazał jej natychmiast przyjechać do gabinetu. I wtedy się odezwałam, bo ta laska dzwoniła do gin. sprzed gabinetu, słyszałam jak mówiła mu że ma straszne skurcze a jej wizyta jest dopiero w piątek. A jak ja wchodziłam do poczekalni to powiedziała do mężą stojącego obok "udało sie nie będziemy czekać zaraz wejdę" Wygarnęłąm jej że tak się nie robi a ja napewno nie wpuszczę jej przed siebie bo byłam juz zapisana 3 tygodnie temu i nie mam zamiaru czekać na swoją kolej 2 godziny. Inne dziewczyny mnie poparły. Nawet pani Beatka z recepcji przyznała mi rację i obiecała że pogada z doktorkiem
:crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy::crazy::crazy::crazy:
Wyniki wręcz książkowe, mały pięknie rośnie, waga ok 3100. I mam wytrzymać jeszcze 2 tygodnie.
 
Matylda - gratulacje ... wiedziałam że będzie ok..

Tampeza - mój gnom tez podobne pozy przybiera , czasem tez głową w zebra..

isia - to krowa .. oj bym się wkurzyła :)...
 
fiolet26 - ja mam tak samo wizytę w termin porodu jak nie urodzę a jak bym urodziła to lekarz prosił o wysłanie smsa :-D nowoczesny jest no nie !Zresztą będziemy czekać razem bo jestem dzień po tobie 5 września.

:-D:-D:-D A myslalam, ze moja tylko moja polozna ma takie pomysly :sorry2:

Matylda super, ze wszystko ok. Tak trzymaj! :tak:
Isia "mila" sytuacja :no: Kurzce, ze trzeba uzerac z takimi ludzmi :angry:
 
Ja tez po wizycie - wszystko ok. Planowane cc mam na 22 wrzesnia.:-) Dokumenty do porodu juz wypelnione, jeszcze mam tylko zrobic komplet badan i zaliczyc wizyte u anestezjologa.
Kolejna wizyta tak jak Anaklim 9 wrzesnia.

No i mnie uspokojono ze nie bedzie mnie nikt chcial odeslac do innego szpitala nawet gdyby Tobiaszek pchal sie przed czasem. :-):-):-):-)

No i znow utylam 1,5 kg:crazy: Juz mam 17 kg do przodu:szok: Masakra. Nic dziwnego ze mi tak ciezko.
 
Matylda - super że wszystko ok!!! Naprawdę super wieści :-) I już w domku, świetna sprawa :-):-):-)

Fiolet - głowa po tatusiu, ale Piotruś ma twarz wąską, więc w ogóle nie widać po nim że ma makabryczny obwód głowy, po prostu z tyłu ma więcej czaszki niż standardowy Polak. ;-)

Tampeza, tym że nie jest w kanale się absolutnie nie przejmuj. Bo w kanał się może wstawić w kilka godzin :tak:

Isia - niezły bezczel z tej laski. Super że zareagowałaś :-) :happy:
 
reklama
Do góry