reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

moja julia miała 51 cm i 3300 więc też była małym pajączkiem:-D:-D

kasia- ehhh tylko pozazdrościć takiej wagi:-D piotruś uroczy...

kkasiulka
- rety kochana, leć szybko na to zwolnienie!!!

kasiula- dużo zdrówka życzę!!!
 
reklama
Anaklim, no 60 ;-) A był skóra i kości normalnie - miał skóro-fałdki i zero tłuszczyku, wyglądał jak z Oświęcimia. W dwa tygodnie nadrobił of kors, ale dalej był całkiem szczypiorowaty :-D A takiej długości dzieciaki to rzeczywiście raczej ponad 4 kg i wcale wtedy nie wyglądają grubo, tylko normalnie. Ech, już się nie mogę doczekać jak te nasze nowe dzieciaki będą wyglądały :-):-):-)
 
KasiaZ a to rzeczewisice byl zniego pajaczek, zwykle takie dlugie dzieci waza z 1 kg wiecej, Zuzia w kazdym sensie byla ciupkiem: 50 cm i 2650, ale w miare szybko nadrobila, ale trcohe sie balam ja wziasc na rece z poczatku. :-D
 
Zuzia w kazdym sensie byla ciupkiem: 50 cm i 2650, ale w miare szybko nadrobila, ale trcohe sie balam ja wziasc na rece z poczatku. :-D

Ania urodziła się 4 tygodnie przed terminem i wymiary miała niemal identyczne jak Zuzia-2600 i 50 cm. Pierwsze kapiele były dla mnie i dla P. jednym wielkim stresem. Baliśmy się, że zrobimy jej krzywdę. Na szczęście apetyt jej dopisywał i szybko dogoniła a nawet przerosła rówieśników:tak:. Dziś nie ma śladu po wcześniactwie.

Wczoraj byłam na badaniu krwi. Wyniki w normie, hemoglobina nawet trochę się podniosła. Matrwi mnie odrobinę wynik moczu- obecność leukocytów. Nie jest ich dużo, no ale wolałabym zeby nie było ich wcale. Może jest to spowodowane tym ostatnim przeziębieniem:confused:. W poniedziałek mam wizytę u gina, to zapytam, co sądzi na ten temat.
 
A ja wczoraj byłam na echo serca i wszystko w porządeczku :tak:
Trwało to pół godziny bo mała często sie ruszała i pani doktor gubiła "głos". Ja tam uważam, że mała była mega spokojna bo większość ruchów nie wyczuwałam. To co by się działo w normalnej aktywności mojego dziecka :laugh2:

Mała jest już nawet w położeniu główkowym :szok:
A waży 1123 -+ 164 g i jest typowym średniakiem :tak::tak:
 
ja dzis po midwife ...
pobrali mi krew, tu sie nie robi obciazenia glukoza ale za to wzieli probke na poziom cukru we krwi ...
do tego cisnienie ok, brzuszek wymiarowy jak na wiek ciazy, polozna cos o duuuuuzych rozmiarach wspominala :-D...
no i serducho pieknie bije ... no miod na serce :tak::tak:
co do ulozenia to podobnie jak u agaty juz glowka w dol ...
polozne byly we dwie bo jedna sie uczyla, obie sie smialy ze mala do spokojnych nie nalezy, pytaly czy martyska tez taka ruchliwa byla ... mloda pokazowke strzelila: kopniak przy mierzeniu oraz skopane urzadzonko do odsluchu serducha :-D a co jak szalec to szalec ...
bylam z martyska ale jej sie podobalo ze nasza dzidzia pania skopala :-D:-D i przezywa ze serducho slyszala ...
w lipcu na usg mam z ginem o cc porozmawiac ... no to se porozmiawiam ;-)


anaklim tak 61cm ... znajde zdjecie z wywieszka na lozeczko szpitalne to udowodnie ;-)... a skad takie rozmiary to nie wiem bo my oboje z m konusy straszne :-D:-D
 
A ja wczoraj byłam na echo serca i wszystko w porządeczku :tak:

super:tak::tak::tak::tak:

isuniu-
bardzo sie cieszę że wszystko ok:-)

wiecie co, zmartwiłyście mnie trochę...
u mnie jest już 32 tydzień (suwaczek nieaktualny) a dzidzia ułożona pośladkowo... cholercia mam nadzieję, że się jeszcze przekręci...
 
reklama
Wczoraj byłam na badaniu krwi. Wyniki w normie, hemoglobina nawet trochę się podniosła. Matrwi mnie odrobinę wynik moczu- obecność leukocytów. Nie jest ich dużo, no ale wolałabym zeby nie było ich wcale. Może jest to spowodowane tym ostatnim przeziębieniem:confused:. W poniedziałek mam wizytę u gina, to zapytam, co sądzi na ten temat.
Ja też miałam leukocyty 8-12 wpw, i nerka mnie pobolewała więc lekarz dał skierowanie na następne badanie moczu, a ja akurat zaczęłam więcej pić i tak mi sie ładnie nerki wypłukały że leukocyty znikneły... sok z żurawiny świetnie nerki płucze i duuużo wody (ja stwierdziłam po sobie ze mi lepiej odpowiada gotowana a nie mineralna)... Bedzie oki :-)

Ja musze w następnym tyg zrobić krzywą cukrową... 2godz... Tragedia, jak ja wytrzymam w taką pogode bez picia i bez owocka jakiegokolwiek... :wściekła/y: mógł mi cholercia dac na to mniejszą dawke :-(
 
Do góry