Wrześniowa Mama jest zadbana!

[hruda]

Hruda, a jaka jest trwałość eko-kosmetyków? Czy trzeba je trzymać w lodówce?

Nie, nie trzeba chyba ze kometyki fridge by yde. Normalnie kometyki eko maja rok trwalosci a po otwarciu opakowania do 6 miesiecy.

 

[anetasa]

Raczej bardzo proste sklady po ktorych nie mozna sie spodziewac cudow...takie mazidla ale za uczciwa ( niska) cene:-) Stosowałam tylko smietanke i tonik - ok ale bez rewelacji.

No tak właśnie się zastanawiałam bo niby taka firma z tradycjami i wszysktko naturalne nie ukrywam że stosowalam kilka jej specyfików zwłaszcza mleczka i toniki ale właśnie bez rewelacji żadnych super właściwości nie zauważyłam więc dzięki speckalistko za utwierdzenie laika w swym przekonaniu;-):-)

 

[Shinead]

Ja również mam ostatnio dylemat związany z wyborem kremu do twarzy. Do tej pory kupowałam zazwyczaj coś z AA, Dermiki lub Lirene w drogeriach, ale w sumie były to wybory raczej na zasadzie "a może ten w końcu będzie dobry". Ostatnio rozmawiałam ze swoją kosmetyczką i stwierdziłam, że czas już bardziej poważnie zabrać się z pielęgnację twarzy, bo po 30. już co nieco zaczyna być widoczne. Tym razem chyba zainwestuję w jakiś apteczny krem. Zastanawiam się nad czymś z Lieraca, Galenica lub Nuxe, z naciskiem na Nuxe, bo moja kosm. bardzo poleca ich kosmetyki, zwłaszcza z uwagi na dużą liczbę naturalnych składników i minimum konserwantów. Hruda- słyszałaś o tej firmie? Możesz coś powiedzieć?
Słyszałam, że dobre kremy ma też AA, ale ta droższa seria, można kupić je w Rossmanie, kremik kosztuje ok 68 pln.
Jesli chodzi o Vichy to ja również jestem na nie, z uwagi na to, że są naszpikowane konserwntami i mocno przereklamowane. Nie są warte swojej ceny.

 

[hruda]

Ja również mam ostatnio dylemat związany z wyborem kremu do twarzy. Do tej pory kupowałam zazwyczaj coś z AA, Dermiki lub Lirene w drogeriach, ale w sumie były to wybory raczej na zasadzie "a może ten w końcu będzie dobry". Ostatnio rozmawiałam ze swoją kosmetyczką i stwierdziłam, że czas już bardziej poważnie zabrać się z pielęgnację twarzy, bo po 30. już co nieco zaczyna być widoczne. Tym razem chyba zainwestuję w jakiś apteczny krem. Zastanawiam się nad czymś z Lieraca, Galenica lub Nuxe, z naciskiem na Nuxe, bo moja kosm. bardzo poleca ich kosmetyki, zwłaszcza z uwagi na dużą liczbę naturalnych składników i minimum konserwantów. Hruda- słyszałaś o tej firmie? Możesz coś powiedzieć?
Słyszałam, że dobre kremy ma też AA, ale ta droższa seria, można kupić je w Rossmanie, kremik kosztuje ok 68 pln.
Jesli chodzi o Vichy to ja również jestem na nie, z uwagi na to, że są naszpikowane konserwntami i mocno przereklamowane. Nie są warte swojej ceny.

Z tego co sie oriemtuje Nuxe jest bardzo drogi ( bo chyba amerykanski) i nie sa to kosmetyki eko ( ma sylikony i konserwanty) wiec zamiast przeplacac wez moze sprobuj Femi, Dr Hauschki albo Logony. ...Mysle ze kilka zlotych zaoszczedzisz a jakoszc ta sama albo i lepsza. A co do Vichy...
Ale to moje zdanie...nie chce sie mieszac i pomniejszac kompetencje twojej kosmetyczki.

 

[asiek1000]

tak weszlam sobie z ciekawości na stronki internetowe z tym kosmetykami i normalnie szok jakie ceny

tak sie zastanawiam czy można kpić krem za 20zl który będzie dobry

Hrudzia tak chwalisz Bielende ale powiedz czy wszystkie ich kosmetyki są ok czy tylko wybrane??

 

[hruda]

tak weszlam sobie z ciekawości na stronki internetowe z tym kosmetykami i normalnie szok jakie ceny

tak sie zastanawiam czy można kpić krem za 20zl który będzie dobry

Hrudzia tak chwalisz Bielende ale powiedz czy wszystkie ich kosmetyki są ok czy tylko wybrane??

Asiek -nie chwale tylko podaje do wyboru ze jak trzeba kupic cos do 20 zl to moze warto wybrac cos z naszej polskiej polki...Bo tak naprawde chwale eko-kosmetyki ale oburzacie sie ze takie drogie wiec...........
I niestety nie znam calej Bielendy- osobiscie tylko 2 produkty a sugerujc sie skladem polecilabym te ktore podalam kilka postow wyzej, chyba dla Izabeli

 

[izabela352]

Asiek -nie chwale tylko podaje do wyboru ze jak trzeba kupic cos do 20 zl to moze warto wybrac cos z naszej polskiej polki...Bo tak naprawde chwale eko-kosmetyki ale oburzacie sie ze takie drogie wiec...........
I niestety nie znam calej Bielendy- osobiscie tylko 2 produkty a sugerujc sie skladem polecilabym te ktore podalam kilka postow wyzej, chyba dla Izabeli

dla mnie
dzisiaj kupilam mus poranny i jesli chodzi o jego konsystencje to nie moge sie doczekac jutra rana ;-)
ale nie wiem czy sklad taki dobry?
Skład: Aqua, Ethylhexyl Stearate, Triethylhexanol, Cyclopentasiloxane, Glycerin, Potassium Cetyl Phosphate, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Pentaerythrtyl Distearate, Olea Europaea (Olive) Leaf Extract, Sodium Polyacrylate, Sodium Stearoyl Glucamate, Xathan Gum, DMDM Hydantion, Acrylates/C10-30 Alkyl, Acrylate Crosspolymer, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Triethanolamine, Maltodextrin, Silica, Parfum (Fragrance), Benzyl Alcohol, Geraniol, Cl 19140 (Acid Yellow 23).

 

[hruda]

dla mnie
dzisiaj kupilam mus poranny i jesli chodzi o jego konsystencje to nie moge sie doczekac jutra rana ;-)
ale nie wiem czy sklad taki dobry?
Skład: Aqua, Ethylhexyl Stearate, Triethylhexanol, Cyclopentasiloxane, Glycerin, Potassium Cetyl Phosphate, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Pentaerythrtyl Distearate, Olea Europaea (Olive) Leaf Extract, Sodium Polyacrylate, Sodium Stearoyl Glucamate, Xathan Gum, DMDM Hydantion, Acrylates/C10-30 Alkyl, Acrylate Crosspolymer, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Triethanolamine, Maltodextrin, Silica, Parfum (Fragrance), Benzyl Alcohol, Geraniol, Cl 19140 (Acid Yellow 23).

Na Czerwono drugi to zapychacz porow a reszta konserwatnty.Na zielono to skladniki nat. i glownie to oliwa z oliwek i lisci oliwek. Wiec biorac pod uwage cene nie jest tak zle...tylko ten zapychacz mnie martwi...Jedni pisza ze nieszkodliwy a na innej stronie amerykanskiej ze powoduje zapychanie porow i moze podrazniac...i badz tu madrym

 

[klavell]

Hej dziewczyny
Ja mam pytanie co do kosmetykow AVONU nie znam ich kosmetykow wiec podpytuje was. wlasnie przegladam ich katalog i natknelam sie na

Kojaca maseczke do twarzy Marokanska Roza
Skład: aqua, glycerin, butylene glycol, ammonium polyacrylate, isohexadecane, parfum, peg-20 methyl glucose sesquistearate, peg-40 hydrogenated castor oil, phenoxyethanol, peg-40 castor oil, methylparaben, disodium EDTA, sorbitan oleate, dimethicone, panthenol, xantham gum, helianthus annuus seed oil, phosphoric acid, lecithin, rosa centifolia oil, sodium hyaluronate, c12-15 alkyl benzoate, retinyl palmitate, tocopherol, ascorbyl palmitate,
beta-carotene, ci 77891.

Odzywcza maseczka z biala herbata
Skład: aqua, polyvinyl alcohol, alcohol denat., poloxamer 185, methylparaben, parfum, isopropyl alcohol, bht, polysorbate 80, camelia sinensis, propylene glycol, phenoxyethanol, CI 15510, CI 75170

Albo odswiezajaca maseczka peel off greckie morze ktorej skladu niestety nie umie znalesc.
Znacie moze te produkty, co mozecie o nich powiedziec oplaca sie je ku[ic sa nie drogie ale czy daja jakis efekt cz lepiej kupic cos w drogerii, a moze mozecie polecic jakies inne kosmetyki Avonu

 

[majandra]

Klavell, Avon nie robi dobrych kosmetyków. Kosztują stanowczo za dużo, jak na jakość jaką prezentują. Jest jeszcze coś, ale napiszę o tym na zamkniętym.