reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

estem w domu
A więc po wizycie jest dobrze, Na bank chłopiec pięknie rozkładał nogi :p I w ciągu 2 tygodni przybrał 600 g :) Ma teraz wg kości udowej 2800 g a wg główki ponad 3 kg :)
Zwolnienie mi wypisała aż do tygodnia po terminie w razie co, żebym macierzyńskiego nie musiała zaczynać. Następna wizyta 31 sierpnia, ona myśli że się nie spotkamy a ja tak zwłaszcza że na razie rozwarcia nie mam.
SUUUPER, GRATKI, a tak się martwiłaś, smaka mi narobiłaś na lody...

gratki wielkie i wsio co najlepsze



halo,halo dziewczyny co z Wami



super ze toxo niet
a co do morfologii,to po porodzi wroci do normy]
nosek do gory




gratki Gaja,a tak sie martwilas
dobrze ze maly nadrobil

ja po pracy
jutro jade na rano,a zaraz po pracy do fryzjera,juz sie doczekac nie moge
a w nastepnym tyg ktg i gin,ciekawe co mi powie

milego wieczoru
KOCHANA śmigaj na l4 bo jeszcze troszkę i na fotelu stomatologicznym urodzisz.

wrześnióweczki pomocy co może oznaczać krew w moczu wyszło na badaniu ze liczne bakterie i krew w moczu... a do wizyty jeszcze trochę mam ... pomocy...
HOLERA wie, może czop odchodzi tak powoli?dla własnego spokoju przyspiesz tę wizytę.

Ranyyyy, dziewczyny, co tu się działo przez cały dzień, kiedy mnie nie było??? Wzięłam się za czytanie, ale z odpisywaniem, wybaczcie, nie dam już chyba rady...

Gizelko, jak ja się cieszę! Szczęka mi opadła, że następna wrześniówka rozpakowana, gratuluję z całego serduszka!

Anitas - gratulacje! My też mamy dzisiaj rocznicę ślubu, ale pierwszą!:-):-):-) Nie robiliśmy sobie prezentów, ale za to mąż zaprosił mnie na obiadek do restauracji, potem byliśmy na krótkim spacerze i lodach :-) Stanął na wysokości zadania :-) Oglądałam sobie rano zdjęcia sprzed roku i mam wrażenie, ze to minęło co najmniej 5 lat, wszystko się tak bardzo pozmieniało, a najbardziej chyba ja sama (i fizycznie, i psychicznie...). Postaram się potem wrzucić jakąś fotkę sprzed roku :)

Życzę Wam miłego wieczoru i przespanej nocy! :-)
WSZYSTKIEGO DOBREGO i setki takich rocznic...ja też jak mamy jakąś rocznicę nie kupujemy sobie prezentów tylko idziemy gdzieś razem.

UFFF.. ZE MNIE SIĘ LEJE, kurde, wymyślili pralkę automatyczną, zmywarkę, odkurzacz a czemu nie ma nic do prasowania????
JAK JA TEGO NIENAWIDZĘ!
 
reklama
dziewczynki, napisalam Wam wiadomość od Pysi w wątku odpowiednim :-) odezwała się Korba :-) pisze, ze cały czas w rozjazdach, własnie wraca z nad morza, wsio oki :-) macie od Niej pozdrowionka! ja wróciłam z SR, było średnio :-( teraz Was troszkę poczytam.. :-)
 
monia ja od jutra biorę się za porządki, teraz mogę bez obaw o dziecko szaleć :)
A jest co robić, ogólnie to cała chata do sprzątnięcia i kilka pralek do wstawienia. Dziś poprałam wkłady pościelowe i kocyk bo po niedzieli łóżeczko rozkładam co by sie materiał naprostował, bo te turystyczne to takie "pogniecone" są ;)
No i mam pytanko, czy teraz nie jest juz potrzebne skierowanie do szpitala bo ginka mi nie wystawiła a poprzednio miałam wystawiane?
 
Ostatnia edycja:
witam laseczki!!!!
długo do was nie zagladałam ponieważ miałam troszkę kłopotów w firmie''tzn,jak załozyłam w sklepie kamery zeby miec wszystko białe na czarnym to dwie ekspedientki sie zwolniły(widocznie miały coś na sumieniu) no i trzeba było przyjac nowe a żeby je zatrudnic to trzeba było z nimi posiedzieć w sklepie zeby zobaczyć czy sie nadają do handlu;-)
tak więc spędziłam troche czasu w sklepie,ale w zasadzie troszke ruchu mi sie przyda
;-) nawet nie próbuje nadrobic zaległosci bo nie dałabym rady tyle naskrobałyście,koleżanka Beti poinformowała mnie dzisiaj sms-em ze Gizelka urodziła synka z czego sie bardzo cieszę ze u nich wszystko ok-kolejna wrześniówka rozpakowana;-)
ja dzisiaj miałam usg,nie widziałam zbyt duzo bo julka jest juz spora,ogólnie wszystko ok,ułożenie podłózne-główkowe,pomiary ok,łożysko ok,mała juz mocno przez na kanał rodny i dlatego tez moje skurcze,ale póki co mam obserwować sytuacje,moja córeczka waży juz 3040 g ,fenoterol odstawiony i lekarka powiedziała ze nie musze juz sie oszczędzać,mogę myć okna itp-ale sie uśmiałam,malutka jest juz gotowa na przyjscie na świat.
pozdrawiam was serdecznie
 
Karolina84 - dobrze, ze sie odezwalas i do tego dobre wiesci:)to juz czekamy na Twoja Ksiezniczke:)jeszcze nie mamy dziewczynki;)

Tosiu - pozdrow Pysie:)moze dobrze, ze sprawdza wszystko w szpitalu, bo ona rzeczywiscie miala nieciekawe wyniki...no i zelaza nie przyswajala, ale trzymamy kciuki, zeby wrocila do domku w lepszej kondycji:)no i fajnie, ze Korba korzysta z wakacji:)


dobranoc Kobietki!spokojnych nocy...
 
marbus gratulacje i życzenia wielu chwil szczęścia i radości z okazji rocznicy. Pierwsza rocznica jest taka fajna sama kilka dni temu ją obchodziłam - puściliśmy sobie wieczorkiem płytkę i wspominaliśmy jak to było. Swoją drogą to nawet wtedy nie myślałam że w pierwszą rocznicę będę już odliczała tygodnie do porodu :)

ksiulka ta krew w moczu może sygnalizować jakiś początek infekcji dróg moczowych więc może lepiej podejść nawet do swojego lekarza domowego jeśli do ginka jeszcze długo

Karolina84 córeczka będzie modelką jak taka spora :)
 
:-)Serdecznie dziekuję za życzonka dziewczyny..
Właśnie wróciłam do domku..ufff cały dzień na nogach:zawstydzona/y:.. I tak jak podejrzewałam kupiłam więcej niż miałam zaplanowane.
Widzę, że radość na BB ogromna z rozpakowania Gizelki:-D:-D Huraaa!;-);-)
Lecę kąpu zrobić i zmykam do łożeczka..Kostek u stóp aktualnie nie posiadam:baffled::baffled:
Miłej i przespanej nocki wszystkim Wam życzę:tak:..sobie z resztą też:tak:



 
Ostatnia edycja:
reklama
Gaja i Karolina gratuluje udanych wizyt :) super ze wszystko OK :)
Wlasnie wrocilismy ze szpitala od tesciowej miala wczoraj wstawiona proteze barku a juz dzisiaj probowala ruszac ramieniem - normalnie szok :) Ja co prawda ledwo zyje bo dluga jazda samochodem mi raczej nie sluzy :) Zycze wszystkim spokojnych nocek !!!
 
Do góry