reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

MELDUJĘ SIĘ :)
Miałam pracowity dzionek, ciągle coś robiłam więc sobie zaraz książkę "odpalam" i chcę skończyć bo ciężko mi z tym ostatnimi czasy. Maks jeszcze na nogach, zauważyłam, że nie śpi w dzien już od jakiegoś czasu i kurcze zaczyna sobie wydłużać wieczorne bytowanie:dry: Już mi wystarcza, że Olka nie chce usnąć a jest 22 wieczorem:dry: Miłosz śpi, Maks śpi a ta za chiny ludowe nie chce:baffled: A później do szkoły wstać nie może i ryk na całe mieszkanie:-pMa coś po tatusiu, bo ten też siedzi do późna nie wiem po co a do roboty z wyra się zwlec nie może:-D
 
reklama
ja też się melduję :) u nas na szczęście od jakiegoś czasu jest spokój ze spaniem. Wiki w dzień właściwie nie śpi (czasami położy się jak ma "ciężką noc") i dlatego wiec wieczorem 19:30 kąpanie, czytam bajkę daję buzi i wychodzę, mały zasypia sam zazwyczaj zajmuje mu to jakieś 15 minut. Pozatym powiem tak "stara bieda" nic nowego się nie szykuje...
 
Matylda w ogóle nie śpi w dzień i to już niestety od dawna, wieczorem usypia najwcześniej koło 20, ale zdarza się, że szaleje i do 22. Mleko pije bardzo chętnie, to jej ulubione "jedzenie". Może po tym mleku tak wyrosła, ubrania nosi na 104, jest najwyższa w grupie w przedszkolu i waży jakieś 15-17 kg.
Przerażona jestem trochę perspektywą pojawienia się drugiego malucha, dziewczyny jak Wy dajecie radę? Ja jestem chyba za mało zorganizowana.
 
Ufff, myślałam, że tylko u nas taki wielkolud. Ja mam 167 cm wzrostu, ale do połowy podstawówki mniej więcej byłam jedną z najwyższych w klasie. Tuśka pewnie też się kiedyś zatrzyma ;)
 
Hej nasz Ffi tez nosi 104-110 a wazy 15kg rowno ;) u nas ostatnio szpitalnie tydzien temu sobote niedziele spedzilismy w szpitalu z malym i ten tydzien w domu by doszedl do siebie na szczescie jutro juz do przedszkola ja natomiast wyladowalam w poniedziałek w szpitalu bo zaczelam plamic ;/ ale juz lepiej z dzidzi wporzadku w czwartek jade do szpitala na badania i miedzy innymi badanie krwi itp w piatek zmieniamy chatke wiec pakowanie pelna para , jak ja tego nie lubie matko i corko ;) Jutro tez zalatany dzien niestety caly tydzien sie tak zapowiada no ale zobaczymy jak to bedzie ;) Co do mleka to Filip nie lubi ale za to lubi jogurty, serki paste jajeczna wlasnej roboty no i miesko w kazdej postaci , a ostatnio to ma faze na kanapke ledwie oczy otworzy to jest " dzien dobry mamo zrob mi kanapke proszeeeeee" a ja ledwie zywa musze sie zwlec z lozka i zatkac mu ta paszcze ;) tez sie zastanawiam jak to bedzie z drogim no ale ponoc najtrudniej jest z jednym bo to pierwsze itp a tak to juz matka w boju worawiona to daje rade ;) ok ja mykam spac i zycze mikego poniedzialku ;)
 
Trixi &&&&&& zaciśnięte.
dagna, moja Gwiazda nie śpi w dzień od początku roku, więc jak Mody się urodził, to też był niezły Sajgon na początku.

Miśka waży 14600 i mierzy 96, więc z zabiedzonej chudzinki udało się wyjść na prostą. Tak się zastanawiam co u Anitas, bo jej Kamilek to też był takie chucherko jak Miśka. Mleko jest u nas na śniadanie z kaszką, tylko że nadal mamy Bebilon pepti, zwykłe mleko tylko jako składnik potraw w naleśnikach itp.
 
reklama
moja Maja to straszna chudzinka jest.. mało co je.. ubranka jej kupuje 86/92 jeszcze na działach baby :p numer buta ma 22/23 i tez nic ciekawego nie moge kupć bo takie bobaskowe te buty... :p
Maja nie je mleka wcale (tego modyfikowanego) zwykłe tylko z płatkami
a w dzien nie śpi mi juz bardzo długo bo miała 2 lata i to nie ona przestała spać dzien, amy przestalismy ją kłasć bo potrafiła w ciągu dnia przespać 3/4 godziny i do 22 nam szalała a teraz nie śpi i chodzi spac o 20
młodsza tez chodzi spac o 20 wiec jest ok :)

ja uważam, że nie ma sie co nakręcać ze będzie cieżko z dwójką dzieci, ja urodziłam Lenke w marcu 19, dwa dni poźniej byłam juz w domu sama z dwójką bo mąż musiał pracować i z dwudniowym dzieciaczkiem w śniegu(bo to był śnieżny marzec przecież) musiałam leciec na zakupy bo nie miałam co zrobić Mai na obiad :p pierwsze 2 miesiące byłam sama z dziecmi, potem juz Maja poszła do przedszkola, mysle że to kwestia organizacji :p no i Lenke karmiłam mm od samego początku wiec tez w miare wiedziałam jak ułozyć dzien i o której ona będzie jadła a to też dużo daje w organizowaniu dnia :p tera troche cieżko rano trzeba dwojke w kombinezony ubrać zeby Maje odprowadzić masakra... ja sie ubieram na dole na klatce dopiero jak Lenka siedzi w wózku haha :p

Trixi: powodzenia na cesarce :)
 
Do góry