reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

no niestety tak to juz jest z tymi lekarzami ja jak byłam na ostatniej wizycie u mojego a chodzę prywatnie to nie byłam też zachwycona wiele się nie odwiedziałam musiałam samam szukać w necie co i jak mi tam napisał w karcie na usg mąż tylko widział dokładnie wszystko bo ja miałam odwrócony monitor powiedział mi tylko że dziecko jest zdrowe a żeby coś wiecej to musiałm zadawać tone pytań mam nadzieje że maił tylko gorszy dzien i następnym razem będzie super a ostatnim razem tez miałam takie ciśnienie to chyba związane z tym że zaraz będzie usg i zobacze maluszka to chyba wszystko z emocji jest
 
reklama
agunia gratki, to widzę że my tak samo jakoś się nie możemy przemóc do państwowych lekarzy, u mnie to samo, wydruk niemożliwy bo albo nie działa albo papier się skończył, ja prywatnie idę dziś.
A ciśnienie ja miałam 126/74. Może sprawdzaj częściej, może byłaś zdenerwowana wizytą i dlatego ci podskoczyło??
 
no niestety tak to juz jest z tymi lekarzami ja jak byłam na ostatniej wizycie u mojego a chodzę prywatnie to nie byłam też zachwycona wiele się nie odwiedziałam musiałam samam szukać w necie co i jak mi tam napisał w karcie na usg mąż tylko widział dokładnie wszystko bo ja miałam odwrócony monitor powiedział mi tylko że dziecko jest zdrowe a żeby coś wiecej to musiałm zadawać tone pytań mam nadzieje że maił tylko gorszy dzien i następnym razem będzie super a ostatnim razem tez miałam takie ciśnienie to chyba związane z tym że zaraz będzie usg i zobacze maluszka to chyba wszystko z emocji jest
lilula ja też musiałam o wszystko wypytywac, bo ginka to na wstępie tylko że dzidźka zdrowo rośnie i już chciała zmykac i dopiero dokładnie pomierzyła jak jej zadawałam pytania i wtedy mogłam się naprzyglądac...
 
A ciśnienie ja miałam 126/74. Może sprawdzaj częściej, może byłaś zdenerwowana wizytą i dlatego ci podskoczyło??
Zgadza się ja mam zwykle ciśnienie 90/60 max a w dniu wizyty miałam prawie książkowo 120/70 więc napewno nerwy swoje robią.
Ponoć nadcisnie jest wtedy gdy miezy sie je raz wyjdzie ponad 140/90 i po 6 godzinach znowu sie mierzy i jak wyjdzie znów taki sam wynik lub wyższy to można się martwić.
W twoim wypadku to zapewne zwykły stres przyczynił się do nieznacznego wzrostu ciśnienia.Jeśli jesteś niespokojna a macie w aptekach aparat samoobsługowy do mierzenia ciśnienia idź do takiej apteki i zbadaj się raz, następnego dnia drugi raz i już.U nas jest jedna apteka z takim sprzęciochem i w razie co można się przebadać samemu:-)
 
a z tymi lekarzami to masakra...moja prywatnie coś wytłumaczyła, ale zadowolona też nie byłam. Nastraszyłą mnie jak cholera, że miałam dość:sorry:
Kasialle idź do innego goscia lepiej i nic sie nie martw!
 
a z tymi lekarzami to masakra...moja prywatnie coś wytłumaczyła, ale zadowolona też nie byłam. Nastraszyłą mnie jak cholera, że miałam dość:sorry:
Kasialle idź do innego goscia lepiej i nic sie nie martw!
idę, idę, nie martwię się za bardzo ale sprawdzic dla spokojności warto ;-)
 
Dokładnie, rzadko trafia sie na takiego lekarza co by wszystko mówił co widzi , robi i wogóle. I to nawet nie chodzi o ginów ale o wszystkich innych specjalnosci.
Zbadaja , przepisza ewentualnie leki i dowidzenia, a ty pacjencie jak sie nie dopytasz poco na co i dlaczego to pójdziesz do domu i dalej bedziesz sie martwił, bo nie wiesz co jest grane:szok:
 
no i oczywiście gratuluję już odbytych i życzę powodzenia na dzisiejszych wizytach i badaniach usg wszystkim mamusiom :)
Kasialle, ja za tydzień idę prywatnie to moje Maleństwo też powinno mieć wtedy jakieś 6cm z haczykiem (12-13 tc) i mam nadzieję zobaczyć więcej, teraz to tak 5 min a prywatnie to kilkanaście minut no i filmik dostanę i zdjęcia (z synkiem jak robiłam to mam taki cudowny film, że hmmmm). A czy Tobie teraz powiedzieli który to tydzień ciąży? i czy zgadza się z tym wyliczonym wg OM? bo u mnie jest tydzień mniejsze Maleństwo, ale na razie się nie martwię, bo pewnie to wina sprzętu.
 
reklama
Do góry