reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Dziewczyny pomóżcie i podpowiedzcie. Byliśmy wczoraj u lekarza, bo Olek chory. Zbadała go i czysto. Katar i gardło zaczerwienione. Dostaliśmy Neosine (nie wiem czy dobrze piszę) no i tantum verde do psikania i nasivin na katar 3 razy dziennie ale ja jestem raczej zwolenniczką inhalacji więc krople tylko daję na noc. No i problem jest tego typu, że nadal gorączkuje wczoraj wieczorem 38 dziś w nocy to 38,7 o 11 dziś już 37,8ile taka temperatura może się utrzymywać? Kaszlu nie ma, uszy czyste, bo wczoraj też mu zaglądała i nie wiem już sama czy to normalne żeby przy przeziębieniu taka temperatura? Nigdy tak nie miał...tylko przy 3 dniówce miał 38,7. Jeszcze na dodatek ja chora...
 
reklama
Hej dziś byliśmy na kontroli w szpitalu do poniedziałku jesteśmy na przepustce w pon. rano idziemy na badanie chlorków w pocie na razie wiem tyle że ma powiększone migdałki ale z tym będziemy działać jak przestaniemy kasłać i smarkać teraz badania będą robione w kierunku alergii inhalujmy się 4 razy dziennie solą hipertoniczną i fizjologiczną no i prawdopodobnie mały dostanie sterydy do nosa:-(
 
Matko ale tu chorobowo, u nas też poprzęziębiani jesteśmy:no:, Maks na szczęście tylko katar, ja gardło i smary i Miłosz z T. także:dry:

Joasiu u mnie tak z Miłoszem było, że po 3-4 dni gorączkował:sorry2: swoje musiał odleżeć jak to sie mówi:sorry2:. Jeśli nadal będzie tempka sie utrzymywać pomimo leków to znów musisz na kontrole iść, bo czasem kurka lekarz nie widzi praktycznie nic niepokojącego a w ciągu jednego dnia robi się z tego angina lub zapalenie krtani:baffled:
 
mmmmmaaaaaaaammmooooo!!!! Ona mi wieżę rozwala!!!!!!!!!!!!!! :-D:-D:-D Mąż dziś kupił te klocki nam/mi :-D :-D no! macie rację! One są świetne! jutro jak Mała pójdzie spać to sobie zamek zbuduje ;-D


Tosia po Twoim opiesie sama bym sie pobawila,musze zobaczyc w tej biedronce te klocki
boże nastepna forumka zmarła :no::no::no: matko jaki los jest niesprawiedliwy :no::no::no:zabieram dzieciom matki a przecież one najbardziej potzrebuja właśnie jej :no::no::no: zapalmy światełko pomimo ze sie nie znamy :-(https://www.babyboom.pl/forum/pozeg...cowka-2011-na-zawsze-w-naszych-sercach-55744/

dzis to zobaczylam,to takie dolujace jak kolejna matka umiera
wielka tragedia dla 2 dzieci

Marietta Ty juz 37 tc,jak sie czujesz,matko ale to zlecialo

Joasia zdrowka dla Was

moje ciut lepiej

milego popoludnia
ale sie ciesze ze weekend
 
Beti widzialam co za tragedia najbardziej szkoda mi jej dzieci a to malenstwo nigdy mamy pamietac nie bedzie:( masarka brak slow ciekawe czy chorowala czy poprstu nagle cos sie stalo;(

a ja zakupilam dzisiaj klocki udalo sie sie znalezc w innej biedrocnce mala lata wszedzie z tym wiaderkiem i sie cieszy ale jeszcze nie ukladala bardziej cieszy sie jak moze wrzucac klocki przez te dziurki w pokrywce ;)
 
dorotko dziekuje :) czuje sie niefajnie...coraz słabsza mały daje mi codzienne treningi ze wczoraj z M sie smialam ze nie zdarze zauwazyc jak mi wody odejda hehe... a tak powaznie brzuch mi twardnieje skurczyki mam male ale czekam na "ta " chwile... hmm panicznie sie boje i prosze uspokojcie mnie :) dzidzia lezy głowka do góry powiedziała ze nietoperzem nie jest a ja w takiej pozycji rodzic jej nie chce dolem a cesarki boje sie strasznie ze pozniej przy dwojce nie dam sobie sama rady bo M musi pracować a na niczyja pomoc nie moge liczyć...
a tak apropo dzień dobry .. tak czytam chwalicie te klocki moze i ja bym sie rozejrzala wiem ze w jednej biedronie nie ma moze o druga zachaczyc ?hmm wczoraj otworzyli mediaexpert haha co sie dzialo dziewczyny mowie wam widok nie do opisania jak z reklamy ludzie po glowach -doslownie- sobie skakali a sprzet rtv prosto z samochodow dostawczych kupowali :D:D kolejka dzien przed otwarciem sie juz ustawiala i cala noc stali ":D:D jak za komuny haha
M pojechał dziś do lasu drzewo szykowac ciekawe czy deszcz ich nie przywita bo beda musieli wracac a ma sie za choinka rozejrzec hihi... no i weekend zaczety wiec = cisza na forum :)
oszzz... wylalam kawe (czyt. inke , ale ładniej brzmi kawa :p )
miłego dzionka dziewuszki:*
 
dzien dobry

Marietta nosek do gory,bedzie dobrze musi byc,co do bejbika to zawsze moze sie jeszcze obrocic,choc nie powiem w 37 tc szansa troszke mniejsza niz wczesniej
trzymam kciuki za obrocenie
szybki i bezolesny porod
masakra moj drugi byl mega
co do opieki to jakos sobie to wszystko napewno poukladasz,dzielna babka jestes
nie pytalam chyba Cie to chlopczyk drugi czy dziewczynka

pisalam ze dziewczynki jakby lepiej,ale julcys nie chce prawie nic jesc
martwi mnie to

milego weekendu dziewczyny
 
marietta ojj maszstres i wcale sie nie dziwię:no: Wiesz, maluch moze się nawet na sali porodowej odwrócić:tak: to druga ciaża i macica jest bardziej...plastyczna:tak: Próbuj robić ćwiczenia żeby pomóc w obrocie:tak:Ja też bałabym sie cesarki ale ryzykować nie wolno.
Ale nikogo do pomocy nie masz? A pierwsze dni po porodzie?
 
reklama
Marietta,kurcze jak ten czas leci .Kochana dasz rade ,poczatki napewno beda baaardzo ciezkie ,ale za to pozniej coraz latwiej milej i przyjemniej :) Kto by pomyslal moja Anka konczy dzisiaj 4 miesiace ,a Kasiorek to juz duuuuza siostra :)Na razie widze same zalety ze dzieci sa rok po roku , Anka nic tylko by na brzuchu lezala i glowa obracala w poszukiwaniu siostry , a Kasiorka to probuje malej smoka wcisnac to zabawke do wozka wrzuci to poglaska to ...... skarpetki sciagnie.A jak obie dostana napadu glupkowego smiechu ,patrza na siebie i rechocza 10 minut to chyba nie ma szcasliwszych chwil !
Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieje ze malenstwo sie jeszcze obroci,a jezeli rzeczywiscie nie uda sie uniknac cesarki to .... TEZ DASZ SOBIE RADE ! DZIELNA MAMUSKA JESTES !!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry