Wrzesień 2010...

[22marietta]

tosiu jestes niemozliwa sie usmialam ale masz racje ze wszystkim co napisalas sie zgadzam 100%
u nas dziś znów byle jak musze iść na ryneczek kupić warzywka nie mam pojecia co ugotowac na obiadek moze ktos cos poleci , na poczatku tygodnia ugotowalam porowa z przepisu skrzacika (*) az nie potrafilam jej jesc ciagle pamietam... wstaja, patrzac za okno to, az glowa zaczyna bolec... nasz maly spi z nami w pokoiku ale w swoim łóżeczku i nie wyobrazam sobie go przenosic w inne miejsce a jeszcze troche i bedzie stalo drugie lozeczko juz mysle gdzie je postawimy :/ nie pamietam co wiecej ide sie ogarnac i do miasta ( az sie nie chce, tak wczoraj zmarzłam ) milego cieplego dnia

 

[KasikN82]

heh, hej

ja dzisiaj połnocy nie spałam bo kaszel mnie meczył, chyba musze sie do lekarza przejechac, ale strasznie mi sie nie chce

Justyna nie pomoge, bo nie cycolimy od dawna. Ale tak jak Tosia pisze czasami to jest bardziej problem mamusiek niz dziecka, my skonczylismy jak mały miał poł roku, chyba nawet nie zauwazył zmiany:-(. Znam taka jedna co karmiła do 3 rz, jak dla mnie srednio to wygladąło

Joasiu moze sprobuj tak jak dziewczyny radza z ta sliwka, moze sie poprawi problem zaparc. Ale z tego co kojarze to od dawna macie ten problem wiec pewnie wszystkiego juz probowałas.

kerna to super, ze z raczka Laurki coraz lepiej, cieszmy sie razem z Wami:-) Ale to wszystko dzieki Tobie kochana
To jak Wy sie miescicie we czworeczke na łozku jednym. My jak kiedys nad ranem bralismy małego do siebie do łozka to małz juz musiał w nogach w poprzek lezec. Ale od kiedy mi zladował z łozka to spi w łozeczku do rana, chyba ze rano tylko sobie lezymy i sie przytulamy i wygłupiamy

słoneczko własnie wyszło, ale zimno jak diabli, i podobno gdzies przymrozek w Polsce był dzisiejszej nocy

i nie mam pomysłu na obiad

miłego dnia

 

[misiuunia]

hej
nie mam jakoś ostatnio czasu, zeby tutaj odpisywać.. Majka normalnie mnie już rozwala powoli na czesci ;/ w naszym mieszkaniu nie za bardzo jest bezpiecznie - regał który sie rusze, szuflady, stołki które umie sama przewrócić a ja juz nie mam siły za nią latac, chyba zainwestuje w kojec bo nawet do łazienki nie moge spokojnie isc :[
zakupiłam lukier i za tydzien pieke 2 w moim zyciu torta dla mnie i meza haha mam nadzieje, ze bedzie leprzy od poprzedniego ostatnim razem jak piekłam dla nas tort to cała kuchnia była do mycia łącznie z podłogą i lodówką

KasikN82: tez mam brak weny co do obiadu ehh juz mi sie pomysły skonczyły

 

[kerna]

kurcze dalej nie wiem co na obiad...męczy mnie to wymyślanie obiadków, nie lubięjeść w kółko macieju tego samego a nie ugotuję zwykłej zupiny bo Michał warzyw które widać nie je. Przemycam jak mogę.
Dziękuję dziewczynki za miłe słowo
Maluchy śpią po spacerku, ale Laura pewnie lada chwila się obudzi boo na w dzień śpi ok 20min. Koszmar jakis z tym spaniem u niej.
Torty już pieczecie powoli? Kurcze ja nie wiem jak bedize wyglądało przyjecie u nas, bo chrzestna w innym mieście zarobiona po pachy, chrzestny obrażony nie wiadomo na co a znajomi porozjeżdżali isę po świecie, Ci co zostali maja swoje życie .....najwyżej zrobimy jakieś party rodzinne, prezencik za to już zakupiony

 

[Magdzik20]

Akderek a już myślałam że tylko Kacper ma pustą buźkę
Mb1 mój miał ostatnio dwa tyg takie że robił po 4-5 kupoli dziennie ale teraz wszystko wróciło do normy i robi 1-2 na dzień no i gratuluję zębolka
Joasia mały śpi z nami ale to dlatego że się gnieździmy w jednym pokoju

Kerna Brawa dla Laury

Zuch dziewczyna z niej a co do spania we czwórkę w jednym łóżku to podziwiam nam we troje jest strasznie ciasno
Tosia oj lubię czytać twoje posty zawsze napawają człowieka optymizmem na cały dzień
Kasik zdrówka dla Ciebie kochana!
A ja dziś na obiad zrobiłam zupę zacierkową dawno nie jadłam co do tortu to w sobotę jadę pokupować potrzebne rzeczy na tort i przyjęcie urodzinowe bo to już tylko kilka dni zostało Moje dziecię wstało i idziemy jeść zupkę Miłego dnia dziewczyny

 

[tosia1]

Kerna, zrób naleśniki z warzywami, albo np z bryndzą...żeby było kolorowo ;-) ja dzis zrobiłam grochówę na boczku (nie jadłam od porodu) a na drugie mam pulpeciki pogardzone przez moją Gwiazdę...
ps..ostatnio uwielbia jogurt naturalny..sam zrobiłam z malinami..nie fajne..maliny osobno fajne, jorurt osobno fajny ;-)

 

[gaja23]

co do karmienia cycem nie pomogę bo u mnie odstawiły się same ale miałam sąsiadkę też karmiła do 3 rż i jeszcze jak robiła to w domu to ok ale jak widziałam 3 - letniego chłopca szarpiącego bluzkę żeby wyciągnąć cycka to też mi się widok nie bardzo widział, do tego drugiego cycka musiał sobie miętolić - masakra

 

[22marietta]

a ja na obiad wymyslilam rybke ziemniaczki i suroweczke z kapusty na dzis wystarczy a jutro znow ten sam problem

 

[Hausfrau]

Hausfrau sporo kosztuje cie opiekunka. Ja mialam szczescie i za godzine u Tagesoma place 3,5 E.

No ja na początku myślałam, że conajmniej 15 będzie chciała za godzinę...
Tagesoma? a powiedz mi jak to wygląda? bo na stronie betreut.de można też się w Leihomach zorientować ale nie mam pojęcia jak to funkcjonuje.

Jak wy w ogóle gotujecie te obiady? U mnie katastrofa!!! Normalnie Max nie da się ani na chwilę odłozyć do siedziska/kojca czy jak to tam nazywają.
Miałam to w salonie ale wył, że mnie nie widzi.
Przeniosłam do kuchni to wyje, że chce wyjść....
normalnie wczoraj gotowałam przy akompaniamencie 40 minutowego wycia. Nie płaczu ale takie uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu normalnie myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok

 

[Akderk]

hausfrau gotuje jak idzie na drzemkę,albo gotuje jak sie bawi , potrafi siedzieć z 40 min sam ale od czasu muszę mu sie pokazać tzn podac zabawke albo zagadać