Witam z rana:-)
Justyna nie pomogę, bo ja chcę karmić jak najdłużej
i nie zastanawiałam się nad sposobami odstawienia. Ostatnio wyczytałam że ludzie chorzy na raka m.in wykupują za spore pieniądze mleko kobiece i piją jako jedna z form leczenia, szok!
Kasik, dziękuję że spytałaś
, na konsultacji same dobre wieści:-) Lekarz zrobił wielkie oczy jak zobaczył że Laura potrafi bić brawo i składa dłonie tak jak trzeba. Za samo to ma big plus, bo często się to nie udaje.
Podziękował nam że przyszliśmy bo mając tylko pierwszą notkę ciągle zastanawiałby się czy dobrze zrobił odraczając zabieg ale teraz jest spokojny i pewny swojej słusznej decyzji.
No miód na serducho!!!
Nie przewiduje u Laury większych problemów z używaniem ręki, ale zaznaczył, że musimy nadal duuuużo ćwiczyć i trzymać dyscyplinę w tym temacie
Ale uświadomił nas jeszcze, żebyśmy nie spodziewali sie, że nie zostanie śladu bo na pewno w 100% sprawna nie będzie.
Także ciągła rehabilitacja i ma być ok na tyle na ile się da
Sorki, że się tak rozpisałam
U nas maluchy śpią z nami w sypialni bo nie mamy gdzie ich pomieścić,
więc musowo musimy wszyscy razem, ale na osobnych łóżkach, chociaż często, gęsto śpimy we czwórkę na wersalce 140cm
Pogoda jest łądna, ale zimno i zaraz na spacerek ruszymy jak tylko wymyślę co na obiad