reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witam!Trochę mnie nie było tu i w domu,byliśmy u rodzinki kilka dni.Ja z małą wróciłam wczoraj wieczorem-jest zakatarzona i ma kaszel.Byłyśmy u lekarza,kurcze znów kaska poleciała.
A mój mężulo w czwartek nas zaskoczył bo wrócił z Austrii i wszedł do pokoju jak akurat małą karmiłam o 6.Teraz siedzi jeszcze kilka dni na wsi bo robi dla dzieci huśtawkę i stół na działkę.
 
reklama
Beniu dzięki:-) Misiek lepiej dzisiaj trochę...całą noc jeszcze miał prawie 40st, tzn. 39,8..9...7 Jest skonany teraz znowu rośnie.
Maja nie trzydniówka. KAtar, kaszel ale osłuchowo czysty na szczęście. Wczoraj sprawdzaliśmy i jeszcze gardło brzydkie na co lekarka kazała nam brać antybiotyk:tak::baffled::szok::-D recepta w koszu...:sorry2:
Laura lepiej znosi chorowanie.
Dzisiaj nie da sie wyiedzieć..gorąco okropnie ale przynajmniej szybko pranie wysycha:-p
Maja życzę trzydnióki w takim razie.
Benia ja też tak wywoływałam ostatnio....teraz znowu pasuje mi poprzebierać foty i wywołać.Z roku 2010 wyszło mi 450 zdjęć:szok:
 
witam po weekendzie

ale ta pogoda mnie dobija, sobota upał, wczoraj burze, a potem duchota, dzisiaj tez w kratke, małego rano wystroiłam na letniaka, a teraz wieje jak ch...ra.

Siedze u tesciowej, bo malarze koncza malowac nasze mieszkanka i musze troche im pomarudzic. Kolorki juz powybierałam, ale wybor ciezki był, na szczescie mam to za soba:happy2: Mały został z babcia w domku bo jak jechałam to spał i szkoda mi go budzic.


KasikLaura budzi sie o 6-6:30 do 7 bawimy sie w lozku (ja troche drzemie). Ok 10 krolewna zaczyna marudzic.
U nas z zasypianiem ostatnio ok (tfu tfu tfu). Czytamy ksiazeczki, rozmawiamy i nawet niewiadomo kiedy Laura zasypia. Potrzebuje jednak na to ok pol godziny.


U nas tez wieczorki tak wygladaja, najpierw troche wygłupow z rodzicami, a potem Antosia do łozeczka przekładam, czytam ksiazeczki, mały wierci sie, siada, wstaje itp., az zasypia. Gorzej w dzionek, ale nie mozna miec wszystkiego:-p. A my wstajemy po 8, drzemka około 11.

Witam się z rana :D

U nas pogoda paskudna, leje, burze od rana były więc dzień średnio się zapowiada. Adaś poszedł po 2h od wstania spać ;) Szok normalnie!
I dodam na koniec tyle, że od 2 tyg. szlaję na wyprzedażach i obkupuję Adasia :tak: Jakoś najwięcej rzeczy kupiłam mu w Smyku i 5.10.15 - polecam bo naprawdę warto! Te rzeczy na 92 takie duże mi się wydają, hehe. Ale co ja piszę kiedyś na wszystkie inne rozmiary powyżej 68 też mi się duże wydawały :p

marta ja tez sobie obiecałam, ze małego obkupie na wyprzedazach, ale teraz remontujemy mieszkanko i ciagle czasu brakuje. ja najbardziej lubie hm i re kids, ale sis była i mowi, ze lipa w tym roku, same starocie, albo rozmiary nie te. Chyba musze skoczyc do smyka, mam nawet karte stałego klienta. I mysle ze o kombinezonie pamietasz, kiedys przyslij mi fotki, to moze bym odkupiła od Ciebie. Mały nosi teraz 80, niektore 76, zalezy od rozmiarowki.

Wróciliśmy. Niestety wirusówka tam panująca i nas nie ominęła.Goraczka 40st....ale przynajmniej w domku jestesmy.
Skrzacie było jak było ale cholernie mi przykro.....Kochajaca mama..teraz bedziesz cudnym Aniołkiem czuwajacym nad Anielką....(*)

aha.
Na turnusie Laura zaczęła raczkować i siedzi. A jeszcze dwa tyg. w ogóle sięna to nei zanosiło.Laura bała się przenieść cieżar na rękę ale teraz już potrafi zrobić kilkanaście kroczków. Dostojnie i z rozmysłem stawia kolejne raczki :)
Nasza rehabilitantka będzie w wielkim szoku :) i o to chodzi

kerna zdrowka dla Laurki, mam nadzieje, ze Michałek zdrowy. Ale z Laurki dzielna dziewczynka, super, ze takie postepy robi, cieszymy sie razem z Wami:-). A rehabilitantka pewnie zemdleje z wrazenia;-)

Beniaminka i Magdzik super ze wypadzik do zoo udany. My mielismy jechac do łodzi, po najblizej mamy, ale podobno mało zwierzakow, i ogolnie lipa, chyba do stolicy trzeba sie przejechac.


czyzby 3 dniowka? moja tez wlasnie na to chora siedzi nie bylam z nia u lekarza ale wszystko na to wskazuje bo ani kataru ani kaszlu i zachowuje sie tak wesolo jak zawsze nawet jak miala goraczke 39,5 jutro o 18 mija nam 3 doba z goraczka i mam nadzieje ze to bedzie juz koniec goraczek a jak nie to chyba trzeba bedzie sie wybrac do lekarza bo juz tyle sie w necie naczytalam ze matki myla 3 dniowki z innymi chorobami ze az od zmyslow odchodze :szok:

Maja i jak Dominisia, byłas u lekarza?


Pisałyscie cos o zdjeciach, my tez nie mamy zadnego, oprocz zdjec z chrztu. Ogolnie to z 5 lat juz chyba zadnego zdjecia nie wywołałam. Miałąm sie zabrac za to jak byłam w ciazy, ale czasu mi brakło;-), ale to przez Was kochane bo na bb urzedowałam:-D. Raz jak mi komp zastrajkował to juz była panika, ze zdjec nie da sie odzyskac. Tak włąsnie sie stało u brata meza, padł system, zdjec nie odzyskali.. wkurzeni na maksa, ...tez bym była, zdjec corci maja tyle co wywołali w albumie, i troche z chrzcin. Oj chyba musze sie za to zabrac...


edit:

Kerna
w takim razie zdrowka dla Michałka, oby goraczka szybko mineła
 
Ostatnia edycja:
Maja i jak Dominisia, byłas u lekarza?

witam nie poszlam bo juz od rana nie ma wogole temperatury ani zadnego innego kataru czy kaszlu kupki normalne wszystko tak jak zawsze teraz czekam na wysypke jesli to bylo to ale wycyztalam duzo ze wysypka moze pojawic sie na drugi dzien jesli temperatura spadnie albo moze byc taka malutka ze praktycznie nie zauwazalna przez nas albo moze jej nie byc wogole dzsiaj wieczorem mija 3 doba wiec mozliwe ze jutro bedzie wysypka albo wogole, ale gdyby znowu temperatura powrocila to juz sobie powiedzialam ze z rana jutro lewce do lekarza chociaz mam nadzieje ze nie bedzie takiej sytuacji:sorry2:
 
witam nie poszlam bo juz od rana nie ma wogole temperatury ani zadnego innego kataru czy kaszlu kupki normalne wszystko tak jak zawsze teraz czekam na wysypke jesli to bylo to ale wycyztalam duzo ze wysypka moze pojawic sie na drugi dzien jesli temperatura spadnie albo moze byc taka malutka ze praktycznie nie zauwazalna przez nas albo moze jej nie byc wogole dzsiaj wieczorem mija 3 doba wiec mozliwe ze jutro bedzie wysypka albo wogole, ale gdyby znowu temperatura powrocila to juz sobie powiedzialam ze z rana jutro lewce do lekarza chociaz mam nadzieje ze nie bedzie takiej sytuacji:sorry2:

oby juz goraczka sie nie pojawiła

Malarze na dzis skonczyli, to ja tez mykam do domku do mojego szkraba. Ciekawe czy zjadł obiadek, moj kofany niejadek:-D
 
no i sie doczekalam wysypki u Dominiki wstawiam zdjecie pleckow
 

Załączniki

  • S6306499.jpg
    S6306499.jpg
    14 KB · Wyświetleń: 56
Hejka :) i znowu bede tu rzadziej, niestety brutalny powrót do pracy.

Kerna, zatem zdrówka dla Miska i Laurki! Michałek to silny chłopak, chorobsku sie nie da!

Dziewczyny co do zoo, owszem wielka frajda, ale przyznam szczerze ze najwieksze wrazenie zrobily zwierzaki niemal domowe, czyl kozy, owce, boaciany...ryby w akwariach, reszta lezy za daleko do barierek albo spi, jak hipcie czy slonie, takze jesli mam polecic to wybierzcie sie do tzw małych( mini) zoo, gdzie sa kaczki, owce, kozy wlasnie...kury i indyki, pawie. Tam dzieci maja wiekszy kontakt ze zwierzakami a i bulka pokarmic mozna :tak:

Maja, to witaj w klubie, my juz tez po trzydniowce, ale u nas jakos ciezko przeszlo w tej goraczce, a wyspk e miala od czubla glowy do pasa :)

KasikN zycze rychlego zakonczenia remontu :tak: !

Dobrej nocy, mykam spac, jutro znowu popoludniówka.
 
Witam w ten brzydki poranek.
Beniu w Wawce też mieliśmy iśćdo zoo ale dokłądnie o tym samym pomyślałam, że zwierzaki są tak daleko ,że Laura średnio miałaby frajdę, Misiek pewnie też.
W Katowicach jest takie mini zoo??
 
reklama
Hej

Maja, u nas wysypka była około 3 dni, potem jak nagle przyszła sama zniknęła. Naszą zdaje się to swędziało, boźle spała w nocy juz bez gorączki, ale ta wsypka.

Karna, w Katowicach to pewnie tez jest, ale tam w duzym slaskim zoo w Chorzowie (na granicy z Katowicami to jest) to w tym duzym zoo jest kilka wybiegów tych swojskich zwierzaków, a wiec kozy, owce, kaczki,bociany, i je mozna podkarmic buleczka, ziarnem, marchewkami :)
 
Do góry