reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Mamy dzisiaj w planie odwiedzić drugiego dziadka, atu pogoda jakaś niewyraźna, mam nadzieję że jeszcze się rozpogodzi. Musi zaakceptowac drugiego dziadka również bo mu jest przykro. Ale zazdroszczę dziewczynom na urlopach... No nic w przyszłym roku już nie odpuszczę, a tym i tak jak powiodą się nasze plany, wszystko zostanie mi wynagrodzone.
Kasik82 a jak Ty myjesz malutkiemu zęby? Czy ja też powinnam jeśli Lura ma 2 jedynki jeszcze nie calkiem wyrośniete?
Muszę spadać bo hrabina już się nudzi
 
reklama
witajcie kochane:-):-):-)

czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? ;-);-):-D

postanowiłam że się przypomnę i postaram się wrócić na forum czytam was przeważnie często ale jakoś tak nie mam odwagi znowu się wkręcić bo nie wiem czy tego chcecie :zawstydzona/y:

pózniej jak moja mała rozrabiara pójdzie na drzemkę to postaram się cosik naskrobać bo teraz to niestety co chwilę ją odsuwam od lapka a ona dalej żeby mi wyrywać klawisze i pukać w klawiaturę :angry: toć to ja już rady nie mogę jej dać ;-) a co będzie pózniej to strach myśleć :szok::szok:

tymczasem miłego dnia życzymy :-)
 
hej dziewczyny :)

my dzisiaj siedzimy w domku bo niestety nie czuje sie najlepiej.. i boje sie schodzić z małą po schodach :(

powiedzcie mi jak i czy zrzuciłyście zbędne kilogramy po ciąży? bo mi szczerze mówiąc nie za bardzo wychodzi zrzucanie brzuszka :( nie jest jakiś wielki ale jestem niska, zawsze ważyłam 49 kg, a teraz wyglądam troche nieproporcjonalnie z tym brzuszkiem :p probowałam juz chyba wszystkiego...
 
Po ciąży..u mnie tylko samozaparcie poskutkowało:baffled: szkoda że teraz mi go brakuje:wściekła/y:Po pierwszej ciąży w pół roku zrzuciłam 15kg:tak:
Kolacja ostatnia o 18tej, białkowa, duzo wody, zero smażonego, słodkiego, wiecej ruchu, brzuszki jak najbardziej wskazane, najważneijsze to regularnosć posiłków. 5 dziennie i żadnego podjadania choćby i rodzynkę to niet...tyle:-D
 
Na niekapek przyjdzie czas, w koncu zaskoczy. Misiek pierwsze mleko z niekapka wypił niedługo po pierwszych urodzinach i od tej pory koniec był ze smokiem. Soczków i wody długo nie chciał pić z niekapka prawie do półtora roku. Mleko musiałam mu zageszczac bo inaczej sie krztusił:eek: Nie ma reguły:tak:

Kerna pocieszyłas mnie z tym niekapkiem, bo opornie małemu to idzie. Najgorzej to sie martwie bo nie chce pic wcale, nawet z butli ze smokiem. Dzisiaj to moze ze 30 ml herbatki wypił:dry: z tego niekapka.

Kasik82 a jak Ty myjesz malutkiemu zęby? Czy ja też powinnam jeśli Lura ma 2 jedynki jeszcze nie calkiem wyrośniete?

ropucha Antek ma tez tylko 2 dolne jedynki, a myje mu rano i wieczorkiem taka nakładka silikonowa zakładana na palec, maczam w letniej przegotowanej wodzie, była z pasta chyba nenedent (nie pamietam dokładnie), ale paste dałam siostrzenicy bardziej uzebionej:tak:. Ale sama nakładke na palec tez chyba mozna kupic. I powiem Ci ze mały nawet to lubi, buzke ladnie otwiera, masuja mu tez nia dziasełka


witajcie kochane:-):-):-)

czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? ;-);-):-D

postanowiłam że się przypomnę i postaram się wrócić na forum czytam was przeważnie często ale jakoś tak nie mam odwagi znowu się wkręcić bo nie wiem czy tego chcecie :zawstydzona/y:

pózniej jak moja mała rozrabiara pójdzie na drzemkę to postaram się cosik naskrobać bo teraz to niestety co chwilę ją odsuwam od lapka a ona dalej żeby mi wyrywać klawisze i pukać w klawiaturę :angry: toć to ja już rady nie mogę jej dać ;-) a co będzie pózniej to strach myśleć :szok::szok:

tymczasem miłego dnia życzymy :-)

beti ja pamietam:tak:, witaj znow, i zagladaj bo cisza tu jak makiem zasiał sie robi:-(


Mały sobie drzemie, chatka wysprzatana, tylko prasowanko mnie czeka:dry:, ale to wieczorkiem. Jak dziec wstanie to pojdziemy do ogrodka bo musze trawe pokosic. Mam nadzieje, ze troche posiedzi we wozku, i odwale to robote. Ostatnio siedział tak z poł godziny:szok: i patrzył na kosiarke, mam nadzieje, ze mu sie nie znudziło.
 
no to zaglądam :-) po wielkiej walce z małą przed spaniem .......otóż ku mojemu zdziwieniu zamiast płaczu i marudzenia mała przez godzinę śmiała się bawiła skakała po mnie pokazywała gdzie mama ma oko i ucho i robiła namietnie kosi kosi :tak::tak:wszystko żeby tylko nie spać :szok: a ja jak na złość miałam kilka ważnych rzeczy do zrobienia ale stwierdziłam że już za pózno i zrobię to jutro :tak:;-)

może po łepkach powiem co u nas........
mamy dwie dolne jedyneczki i jedną górna i druga powoli sie przebija o czym moje dzieciątko informuje mnie swoim marudkaniem ;-)
raczkujemy już tak perfekcyjnie że czasami się boję co wymyśli :-)
ostatno nawet zapomniała z tego wszystkiego że rączkę musi użyć i takim sposobem upadek na nosek i troszku krwi przy tym mega ryk no ale krótki :tak: potem już wariacji ciąg dalszy :-)
usypiała tak ładnie ale oczywiście teraz na noc w życiu nie ma mowy o spaniu w łóżeczku musi ze mną na duuużżżżżżzym łóżku usnąc bo u siebie drze sie jak opetana,czasami ja zostawiam i szybko sprzątam po kompaniiu w łaziencwe bo od wczoraj kompiemy sie w dużej wannie a tak było w małej w sypialni i aż podłoga sie podniosła od przemoczenia i skrzypi:szok: no ale kompu w dużej jest megaśne :-)
a no wstajemy wszędzie gdzie się da,otwieramy każdą szafkę i juz mam zaliczone dwa szklane świeczniki heheh tak mała mi układała na półce az zbiła :tak:
ogólnie moje dziecko jest bardzo harakterne,pyskuje haha krzyczy itd :-):-) także mam wesoło........jest przesłodka kochana i prawie zawsze uśmiechnięta :-) przeszłysmy mega kolki i całe szczęscie już nie wrócą :no::no::no::no::no: tragedia była:no:
mała ma słaby apetyt mam nadzieje że waży z 8kg a mierzy może z 70cm aj ona od urodzenia je bardzo mało taki niejadek aż żal:-( no ale nic nie poradzę niestety :-(
z kupka niekapka nie ma mowy jedynie butelka lub szklanką pije tzn bardziej zamoczy usteczka bo raczej tego piciem nie można nazwać ;-);-) ona nawet w wielkie upały pić mi nie chciała i nie chce.......ledwo w nią wciskałam na śnie itd.....;-)
nocki hm ostatnio też nie ciekawe od 24 kręcenie jęczenie rzucanie...w ciagu noce ze 2 pobudki z płaczem i staje w łóżcezku z zamkniętymi oczami i wyje:-( i nie chce pić jeść ani nic....czasem pomoże głaskanie po główce......
co do zrzucenia zbędnych pociążowych kg to ja się nie wypowiadam :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:przytyłam i wyglądam masakrycznie......i jakoś weny brak na jakąs diete ;-) ale mówię sobie że na następne lato wyskoczę w bikini :-D

w skrócie tyle u nas :-) czasem jestem po całym dniu wypompowana ale to nie ja jedna więc sie pocieszam :-D:-D:-D uciekam szybko myjku bo za godz zaczyna się akcja kręcenio stękanie :szok::szok::szok:

pozdrawiamy serdecznie mamuśki :) i całuski dla dzieciaczków :-)
miłej nocki :-)
 
Witam was dziewczyny. Podczytuję was co jakiś czas, ale nie mam nigdy weny żeby się odezwać. U nas niekapek na porządku dziennym, mleko też z niekapka od kilku dni, o smoczku tak na dobre zapomnieliśmy z miesiąc temu. Zęby są na dole dwie jedynki i dwójki na górze. Z jedzeniem to nie ma problemów żadnych. Pozdrawiam i życzę udanego długiego weekendu
 
Dziewczyny ja na szybko tylko tatuś usypia małego. Ja się tylko pochwalę, że od wczoraj jestem magistrem :)teraz zastanawiam się co zrobić ze sobą dalej, czy iść na aplikację, czy kombinować coś innego, bo z aplikacją będzie ciężko ze względu na dzidzię...Planujemy narazie jakieś wczasy chociaż na kilka dni. Zęby nadal mamy dwa. Straszne kręconko od 2 w nocy. Nie wiem czy to zęby czy może skok rozwojowy...
Pozdrawiam Was serdecznie.
 
reklama
witam wiecornie widze ze to nie tylko moj łobuz daje popalić nam w nocy.. widocznie taki etap musimy to przetrwac... na pleśniaweczki siuski dziecka:) nam ida nowe 3 zabki bedzie razem 8 ... dziekuje za gratulacje dzidzi ale dziewczyny prawde mowiac nie oswoilam sie w tym temacie do konca ale co trzeba bedzie kochac jedno wiecej :) beti witaj znow:) i ja mowie dobrej nocki:)
 
Do góry