reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Joasia m ja od stycznia brałam skrzyp i teraz sa efekty włosy sie wzmocniły i nie wypadają już tak strasznie, a poza tym kupiłam szampon Farmony też ze skrzypem . Trochę trzeba czekac ale warto myślę.
U nas dzień kupolenia i trochę marudzenia , nocka do bani a zębów nadal brak.
 
reklama
najlepiej idź do apteki i zapytaj o coś na wzmocnienie włosów, na pewno dobrze Ci doradzą, mnie po porodzie pani w aptece poleciła -niestety nie pamiętam co to było) brałam codziennie tabletkę przez miesiąc i do tej pory nie mam problemów z włosami :)
 
Hej,
U nas dzis ciekawy dzien. Wreszcie zdolalam usiasc, a tak ciagle w biegu. Jak niunia wstanie, to jedziemy do niani, zeby jej nie zapomniala;-)
Ja wlasnie poszukuje inspiracji do naszego mieszkania, jeszcze tylko dwa miesiace i bedziemy mieszkac zamiast na 40 to na 80 m:tak::tak::tak:
Mialam sie dolaczyc do bezzebnych, ale widze, ze wreszcie cos sie dzieje. Juz widac taka jasniejsza kreseczke :-D:-D:-D
Dziewczyny ja tez mam czasem dosc siedzenia w domu, ale pewnie jak wroce we wrzesniu do pracy, to zatesknie za tym czasem;-)
KasikN jak tam jedzonko Antosia? U nas znow cos sie ruszylo. Sprobowalam podawac drugie dania i Laura zaczela jesc. Bylam w szoku. Teraz dostaje glownie drugie dania, zamiast zupek. Raz zje wiecej, raz mniej, ale zjada:-D
Milego dzionka, zmykam troszke ogarnac mieszkanie
 
Beniu pogody nad morzem życzę :)
Ja się z jednej strony nie mogę doczekac wyjazdu a z drugiej boję się jak to bedzie - dobrze, że domek wynajeliśmy to choc jak bedzie marudził to inni słuchac nie bedą:-D My jedziemy od 1 do 6 sierpnia w okolice Ustki.

A wy piszecie o marnych apetytach a Maks to je na potęgę, wręcz płacze za jedzeniem:tak: Jak widzi, że ja jem a on jest z 2 godziny po karmieniu to płacze jak nie wiem i pokazuję że głodny - czyli mlaska:-D Ale też wali 4 kupy dziennie;-)
 
Jakie macie metody na wypadające włosy?
ja po pierwszej ciązy poszłam do dermatologa z wypadającymi włosami. Pani powiedziała, że dopóki karmie to mam jeść dożo galaretki. Zarówno tej owocowej jak i tej z mięsnej. A potem to już leki ale nie pamiętam jakie.

Mam pytanie do kobiet które mają schody w domu? czy wasze dzieci wspinają sie po nich? Bartek próbuje i całkiem dobrze mu to wychodzi ale jak chce usiąść to odkrywa ze schodek jest na wąski. Dlatego nie pozwalamy mu zbliżać sie do schodków. Ale on już tak szybko śmiga, że chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe.

My na urlop jedziemy w drugą połowę lipca. tydzień na mazurach na działce i tydzień nad morzem. M pewnie wróci do domu a ja zostanę na trochę nad jeziorami.
Miłej nocy.
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja!!!
Ja tż mam dośc siedzenia w domku!!!!
I tak jak Kerna chciałabym wrócić na studia!!! A co do urlopu to raczej u nas lipa! Mój J. dziś właśnie był pierwszy dzień w nowej pracy i raczej będzie kicha z urlopem. Ale może pod koniec lipca uda się wysępic dwa dni + sobota i niedziela i wybierzemy się na Węgry:)
 
Ostatnia edycja:
Beniu spokojnych i słonecznych wakacji życzę :-)
Gaja u mnie Kacper też cały czas coś mieli w buzi :-D
Ksad mój mały wczoraj na 2 piętro wlazł a ja myślałam że się nie wyprostuję, w ogóle odkąd nauczył się chodzić trzymany za palce to mój kręgosłup nie wyrabia
Gosiunia u mnie też z urlopem będzie kicha może uda nam się na działkę wyjechać ale nigdzie dalej:-(
Dziewczyny ile wasze maluchy wypijają w ciągu doby?? bo Kacper pije ok 1l-1,5l dziennie a podobno jak dziecko dużo piję to może być to oznaka cukrzycy??
 
Ojjj rozmarzylam sie, wszystkie gdzies wyjezdzacie, a my w tym roku sie kisimy:-( No coz, ale przynajmniej przeprowadzimy sie do swojego mieszkanka.
Magdzik u nas ok 150 ml. Jak jest bardzo goraco to uda sie 200-250
 
reklama
Witam!

Ja dzisiaj w pogotowiu bo teściowa ma kiedyś do południa wpaść. Zaoferowała się, że zajmie się Maxem kiedy ja będę nas pakować na sobotni wyjazd nad morze :huh:. To nasz pierwszy wyjazd z Maxem i ciekawa jestem jak będzie.
Droga to około 350 km więc nie tak tragicznie.

Co do picia to ja Maxa muszę zmuszać, żeby cokolwiek wypił. On nie widzi takiej potrzeby... za to wcina słone paluszki na potęgę!!!! Paluszek do łapy uspokaja go tak jak smoczek. I gdzie tu logika. Max czasami zadławia się jakimiś papkami a paluszka to sobie spory kawałek pakuje do buzi i jakoś umie go spałaszować.

O, Młody już daje znaki sylabowe, że wstał :-)
 
Do góry