reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
onionku to piąteczka :)
Mój usnął o 20.30 obudził sie o 00.30, 2, 4, 5, 6 czyli też mega wyspana nie jestem ale u nas to norma.
Co do cieni ja kryję korektorem i pudrem ;) Bo bym strasznie wyglądała.
Teraz uśpiłam Maksa ale wymuszał cyca strasznie, płakał i marudził ale stwierdziłam że dopiero co mu dawałam, sam puścił to nie ma zmiłuj i tak go długo telepałam w łóżeczku aż usnął ;)

Wiesz, jakie to dla mnie budujace ze nie jestem sama w takiej sytuacji :-) hehe.. on sobie teraz smacznie spi w lezaczku, a ja piore, rozwieszam i prasowanie mnie czeka.. ale poczekam chyba, az mininalnie nabiore sil zeby sie nie poparzyc :-D

Noi wszystkiego naj z okazji miesiaca dla synusia :-)
 
Dziś w połowie nocy skapitulowałam i wzięłam małą z łóżeczka do naszego łóżka i zasnęła od razu i spała do rana. No nie wiem czy to możliwe że w łóżeczku jej jest niewygodnie czy co? Moje prasowanie też czeka i kwiczy, już chyba z dwa prania na kupie a kolejne się suszy.
Wczoraj byłam z moim średnim synkiem na próbie zespołu tanecznego, powiem Wam, ze się rozerwałam troszeczkę bo prawie nigdzie teraz nie wychodzę, Józek jest najmłodszy w grupie i trochę jak to na początku ma trudności bo nie zna jeszcze kroków, układów itp. a większość dzieci to już "stare wygi", myślałam, ze zrezygnuje ale on jest uparty i ma "ciśnienie" na taniec. Dziś pojechali na wycieczkę do lasu z przedszkola.
Ja dziś do wieczora sama w domu z dziećmi bo mój mąż wróci gdzieś ok. 20 dopiero. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych akcji.
Jakie to przykre, że Dagna nie może się cieszyć Matyldzią przy boku, oby szybciutko do zdrówka wracała, jak Juleczka Beniaminki, której tak dobrze w domku u mamusi, że przybiera w oczach.
Miłego dnia życzę.
 

przespany dzien,zoltczka mija, katarek jesscze jest i wypryski niestety-jutro dzwonie do pediarty.moj brzuch juz ie palki robi, tylko wiotki na razie ale bez zisow kornych i rozstepow-uffff:tak:

generalnie oki:-)

Wiesz u mnie te nowe krostki , ktore sie pojawiaja tez sa czerwone, dopiero jak je smaruje mlekiem to bledna.Moze u ciebie to tez tradzik niemowlecy.
Hejo
..
Ale najgorsze jest to, ze maly znowu mial wieczorem koleczke - dokladnie o tej samej godzinie, co przedwczoraj. Na szczescie nie trwalo to dlugo, wymasowalismy mu brzusio. Jestem juz w tej chwili sklonna uznac, ze kolka jest wynikiem ksztaltowania sie ukladu pokarmowego... bo nie jadlam wczoraj kompletnie nic, co mogloby mu zaszkodzic..
Mi tez lekarka mowila ,ze wedlug najnowszych badan kolka nie ma nic wspolnego z dieta matki. Ale nie mylic kolki z bolem brzuszka w wyniku nagromadzonych gazow, bo to sa dwie rozne sprawy.

hej, hej
co do owocow kazdy mowi co innego. Mi połozna i pediatra powiedziała, ze banany mozna. Sliwek nie, bo pestkowe. A o winogronie wspomniała, ze moge jedna kulke:laugh2::rofl2:. To nawet nie chce draznic sobie jezyka, i nie probuje.
Super ze wizyta udana, i wyniki w normie.


U mnie kompot z jabłek to juz norma teraz, musi byc codziennie.
A co do obiadow to tez pomysły mi sie wyczerpały. Najczesciej wcinam jakies rosołki, ryzanki, ia na drugie ziemniaki, miesko gotowane i buraczki. Juz mi zbrzydły te obiady.
A moze by jakis watek stworzyc z pomysłami na obiad.


A ja kupiłam dla malego, bo cos postekiwał, nie espumisan, tylko esputicon. Ktoras z mam zachwalała, ale nie pamietam ktora. A czym sie roznia to nie wiem.

Miłego dzionka

Z bananami to jest tak , ze nie wolno ich jesc tylko tym mamom , ktore maja problemy z wyproznianiem sie.
A co doobiadow to potrawyz cukini sa bardzo bezpieczne np z mielonym mieskiem.Cukinia jest wogole pierwszym warzywem ktore sie podaje niemowlakom, kiedys byla marchewka a teraz poleca sie cukinie. Poza tym jedz kasze gryczana, ryze , makarony z sosem miesnym -mieso jest bardzo wazne w diecie matki karmiacej.
 
onionku odpocznij sobie chwilkę, prasowanie nie ucieknie :)
agnieszka Tosi na pewno niewygodnie nie jest tylko chce blisko mamy :) Spróbuj swą koszulę nocną taką ponoszona kilka dni małej do łóżeczka dawać tak blisko buźki u nas zdaje egzamin jak nie chce w dzien spać w łóżeczku bo na noc do nas bo za często sie budzi :/
 
Dziewczyny a pocicie sie dalej tak mocno w nocy ? Bo u mnie to koszmar jakis.

ja juz kiedys pisałam o tym poceniu :) ja mam tak, że zalewa mnie pot wszędzie a do tego telepie mnie z zimna :/ Tak jak na chorobę dreszcze tylko bez gorączki i co wieczór się zaczyna. To chyba z hormonami związane. A i włosy juz mi zaczynają wychodzić :/ Becik małego cały w moich kłakach.

A tak przy okazji to waszym maluszkom wychodza kłaczki? Bo mój nic nie zgubił do tej pory a poprzednie dzieciaczki szybko łysiały
 
ja juz kiedys pisałam o tym poceniu :) ja mam tak, że zalewa mnie pot wszędzie a do tego telepie mnie z zimna :/ Tak jak na chorobę dreszcze tylko bez gorączki i co wieczór się zaczyna. To chyba z hormonami związane. A i włosy juz mi zaczynają wychodzić :/ Becik małego cały w moich kłakach.

A tak przy okazji to waszym maluszkom wychodza kłaczki? Bo mój nic nie zgubił do tej pory a poprzednie dzieciaczki szybko łysiały

Mojemu z jednej strony glowy zrobila sie ciemieniuszka.. skorka schodzi platami normalnie :-( smaruje mu ciagle oliwka, ale slabo to jednak dziala.. i po tej stronie wytarly my sie wloski przez to..

aha laski? jak dokarmiam mlekiem modyfikowanym to co z wit. K i D? nie mam jakiegos zaprzyjaznionego pediatry, zeby zapytac..
 
Ostatnia edycja:
reklama
u nas wczorajszy dzień pod znakiem bolącego brzuszka noc także, dopiero nad ranem kupka się pojawiła po trzech dniach!!! biedny maluszek męczył się okrutnie, jak te kupę zrobił to się popłakałam z radości. Ja nie wiem co ja mam jeść żeby mu nie szkodzić.
U nas od wczoraj mama z siostrą , jakoś to nam leci , mam pomoc i trochę mogę odsapnąć. No i wczoraj pierwszy spacerek był i mały ładnie spał w wózeczku:-).



hej, hej
Ale dzisiaj wyspana jestem. Od razu humorek lepszy. Pobudka była o 1.30. i 5. Mogłoby byc tak codziennie:tak:Teraz połozyłam małego na brzuszku, i tez kima. wiec zajrzałam do Was.
Trzymam kciuki za Matylde Dagny. Oby szybciutko wyzdrowiała, i mogły wrocic do domku.
wspołczuje Ci tych gosci. U Nas na razie w miare spokoj. Tylko rodzenstwo nasze, i tescie.
co do owocow kazdy mowi co innego. Mi połozna i pediatra powiedziała, ze banany mozna. Sliwek nie, bo pestkowe. A o winogronie wspomniała, ze moge jedna kulke:laugh2::rofl2:. To nawet nie chce draznic sobie jezyka, i nie probuje.
Super ze wizyta udana, i wyniki w normie.
Tosiu gotuj sobie kompot z jabłek. Pij codziennie, i te jabłka gotowane zjadaj obowiazkowo. Mi pomogło, bo tez ciezko było sie mi wykupac po cc. I jak zadziałały, to myslałam ze do kibelka nie zdaze:-D:tak:. Teraz to juz w nawyk mi weszło, ze codziennie kompot musi byc. Wiec u mnie oprocz multum pampersow, schodza tez jablka w hurtowych ilosciach.
U mnie kompot z jabłek to juz norma teraz, musi byc codziennie.
A co do obiadow to tez pomysły mi sie wyczerpały. Najczesciej wcinam jakies rosołki, ryzanki, ia na drugie ziemniaki, miesko gotowane i buraczki. Juz mi zbrzydły te obiady.
A moze by jakis watek stworzyc z pomysłami na obiad.
A ja kupiłam dla malego, bo cos postekiwał, nie espumisan, tylko esputicon. Ktoras z mam zachwalała, ale nie pamietam ktora. A czym sie roznia to nie wiem.
Miłego dzionka

Popieram przydałby sie watek o jedzeniu dla karmiących mam , bo ja juz mam dość rosołu, ryżu i papki ziemniaczanej.

Trzymam kciuki za małą Matyldę:tak:
 
Do góry