reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Kalcha, Anja78 tosia tuli, tuli Dziewczynki
a mojego m coś opętało.. w przeciągu pół godziny zjadł wielki talerz pomidorowej z grzankami, talerz łazanek, rybe z puszki, pół kostki bialego sera, dwie brzoskwinie i je dalej.. może zbera siły na poród :szok::szok::szok:
Mysia, powodzenia, kciuki zacśnięte i czekamy na wieści :-)
 
reklama
dorotka....to pozrzędźmy razem co..no dzisiaj mam dzień koszmarny po prostu. Przez problemy ze stawami na śniadanie ugotowałąm paróki a na obiad ugotowałam kakao:sorry2::sorry2::sorry2:a na kolacje pojechałam 20km od domu na rybkę po grecku....jestem skonana i przelezałabym do porodu..tylko jak .na plecach nie ma mowy, na boku to cała drętwieje....moze zawieszę sięjak w kosmosie:rofl2::sorry2:.....nie no..długo mogę ..:dry:

a o co chodzi z Karolinkare? Bo nic mogę sie doszukać...

Mysia na moje kciuki już możesz liczyć!!!
 
dorotka....to pozrzędźmy razem co..no dzisiaj mam dzień koszmarny po prostu. Przez problemy ze stawami na śniadanie ugotowałąm paróki a na obiad ugotowałam kakao:sorry2::sorry2::sorry2:a na kolacje pojechałam 20km od domu na rybkę po grecku....jestem skonana i przelezałabym do porodu..tylko jak .na plecach nie ma mowy, na boku to cała drętwieje....moze zawieszę sięjak w kosmosie:rofl2::sorry2:.....nie no..długo mogę ..:dry:

a o co chodzi z Karolinkare? Bo nic mogę sie doszukać...

Mysia na moje kciuki już możesz liczyć!!!

miala miec chyba jutro juz cesarke

a co do mega zlego humoru to ja pierwsza dzis w kolejce jestem
na sniadanie jajecznica,na obiad platki na mleku,potem dopchalam sie brzoskwiniami i mysle co na kolacje,ale chyba pomidora pokroje
meza nie ma wiec obiadu nawet nie gotowalam
 
dorotka ehh Ty przynajmniej tylko siebie katujesz dojadaniem..a ja miśka jeszcze a Małż załąpał sięna rybę..i teraz gary myje...
Serio paluchy mam jak patyki..dzisiaj pojechałam zatankować i nie mogłąm ścisnąć tej raczki...koleś w końcu siezlitował i mi nalał...:baffled:
 
tosia mówią że mężczyźni tez maja zachcianki w ciąży :)

a swoja droga ostatnio jak rozmawiałam z P to zdaliśmy sobie sprawe ze jak przy pierwszym porodzie zjawił sie u mnie w szpitalu o 6 rano a ja urodziłam o 18 to przez cały ten czas on nic nie jadł wiec warto chyba do torby na porodówkę wrzucic chociaz kilka batoników dla lubego....

QUOTE=kerna;5929141]dorotka....to pozrzędźmy razem co..no dzisiaj mam dzień koszmarny po prostu. Przez problemy ze stawami na śniadanie ugotowałąm paróki a na obiad ugotowałam kakao:sorry2::sorry2::sorry2:a na kolacje pojechałam 20km od domu na rybkę po grecku....jestem skonana i przelezałabym do porodu..tylko jak .na plecach nie ma mowy, na boku to cała drętwieje....moze zawieszę sięjak w kosmosie:rofl2::sorry2:.....nie no..długo mogę ..:dry!![/QUOTE]
no własnie tez tak mam w nocy jak spie, generalnie nie moge narzekać bo chodze tylko raz siku i bez problemu spie ale jak juz sie obudze to cała zdretwiała jestem :(((

temperatura znów poszła do góry :( 38,4 wezme apap może pomoże P chyba nawet nie przyznam sie bo on zaraz bedzie chciał mnie do szpitala zabierac.....
 
Dziewuszki ja właśnie robię już 3 pranie bo teściowa przysłała mi paczkę z Niemiec z ciuszkami małego i nie mogę się wyrobić....a jutro już w domciu mnie nie będzie a wole ja to zrobić bo mój Mąż jak pomiesza kolorki i jakieś się pofarbują to go ,,udusze":-D:-D he he, poszedł właśnie do sklepu po herbatniki, biszkopty i wody mineralne ech.... oby jutro w szpitalu po zbadaniu i KTG wyszły mi skurcze to będę cała :happy::happy:Trzymajcie za mnie kciuki bardzo was proszę:tak::tak: kochane jak będę mieć w szpitalu Wi-Fi to będę do was cały czas pisać na bb z fona, a jak nie to tylko pozostają eski :crazy::crazy: niestety.... :baffled:
Mysia! Zaciskam kciuki! Powodzenia! Koniecznie się odezwij!

Trzymam kciuki również za karolinkare!
 
hej dziewuszki :happy: nie bylo mnie pare godzinek a tutaj tyle postoooowwwwwww znowu do czytania troszke juz poczytalam ale zapamietac to wszystko to na prawde ciezko

mala dzisiaj znowu ladnie czadu daje jak bylam u rodzicow w odwiedzinach to pokaz byl bo akurat demonstrowala swoje nozki itp:happy2: i wszyscy podziwiali jej popisy:-) ajjj mama powiedziala ze tak samo sie wierci jak ja bylam w brzuszku takze bedzie ladna rozrabiara:szok:
Mysia kciuki trzymam mocno zacisniete powodzenia kochana:happy2:
 
Dorotka co do wywoływania porodu podobno 3łyżki oleju rycynowego!!! Albo przeczyści, albo "akszyn";-):tak:

wlasnie powiem szczerze ze to przeczyszczenie mi sie bardzo nie podoba
poza tym wiem jakie zycie jest przekorne,i pewnie i ta rycyna na porod nie pomoze
a z kibla nie wstane
juz chyba wole ponazekac i poczekac
 
reklama
Do góry