reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

hej dziewczyny, pamietacie mnie jeszcze :cool2:
W zeszłym tygodniu wyladowałam w szpitalu, z powodu mdłości nic nie jadłam, odwodniłam się i zaaplikowano mi kroplówy. dzisiaj wyszłam w koncu do domku. jestem jeszcze osłabiona ale przynajmniej mój żołądek przyjmuje jedzenie. Miałam robione usg i nasze szczęście ma już 17mm

Dobrze, że znowu jesteś :tak: i że wracasz do formy.


Ja wpadłam na chwilę przed pracą. U mnie nadal nie jeżdżą autobusy. Satelita nie działa :-D Co za zima!
Mam nadzieję, że po drodze poodśnieżane bo jak nie to w pracy będę miała mokre gacie po kolana :-(
 
reklama
Witajcie slicznotki;-)
Dzisiaj dzien wizyt z tego co pamietam:tak
Trzymam za wszystkie mocno kciukasy..

Ja ide dopiero na 20:30 wiec pewnie bede z was ostatnia:blink:
 
No ja wizytę dopiero za 2 tygodnie mam ale już będzie to USG dokładne, mam nadzieję że zdjątko otrzymam :)

A tak a propo to cholernie dzis mi się do pracy iśc nie chciało, zmusiłam się dosłownie - już miałam ochotę zadzwonić i na żądanie wziąć.
 
Ja tak ostatnio mialam...
Jednego dnia marudzilam bo wolne mialam i nie wiedzialam co ze soba zrobic, a nastepnego marudzilam ze bym chciala wolne:baffled:

Moj lekarz podobno przy kazdej wizycie zdjecie robi...

Jakos boje sie tej wizyty.
Poprzednim razem zbyt wiele mi nie mogl powiedziec bo byo za wczesnie.
A cteraz objawy ustapily i sie boje czy wszystko ok:confused:
Z drugiej strony tlumacze sobie ze przeciez nawet zadnego krwawienia czy plam nie mialam...\
No i ciagle w glowie sobie ukladam jak ja mam powiedziec ze chce L4...
Nigdy zwolnienia nie bralam i sie stresuje:baffled:
 
No gaja ja umówiłam się już na 19.02 na USG i to będzie już przezierność karkowa, chyba najważniejsze badanie USG, trochę się obawiam bo to różnie może być. A w poprzedniej ciąży na tym badaniu (przezierności) lekarz już wstępnie określił płeć mojego synusia no i się sprawdziło... :-)
malapralinka nie stresuj się, wszystko napewno jest ok!!
 
pralinka uspokój się babo! Na pewno jest wszsytko ok, ale niestety normalne, że wkręcamy sobie to i owo. Bo przecież tyle się słyszy o dziwnych przypadkach... ja też sobie wkręcam to i owo bo przecież nie byłabym ja:dry::dry::dry: od dwóch dni cyce nie bolą i też mam z tym stresa małego:sorry2:
 
Dziewczyny, tak z innej beczki, jak się wstawia to zdjątko pod nickiem?? Bo ja kombinowałam już na różne sposoby i mi nie idzie :zawstydzona/y: Ciemna masa ze mnie chyba :wściekła/y:
 
Kerna ale ja jestem spokojna:rolleyes2:
Przeciez jestem zdrowa, mloda kobieta wiec wszystko musi byc ok,
nie pije od kiedy postanowilismy sie postarac o dzidziusia, nie pale, a teraz nawet kawusia mi juz nie za bardzo smakuje:baffled:
 
reklama
Hej dziołuszki!
Ja tak entuzjastycznie bo entuzjazmu we mnie brak.
Po prostu jaby ktoś ze mnie powietrze spuścił. Wyniosam małego po schodach z uczuciem, że waży 10 kg więcej niż zwykle i aż pacnęłam na podłodze.
Wczoraj nie spa jak dzisiaj tez nie zaśnie to się normalnie pochlastam. Spaaać.
jeszcze mnie katar bierze.
W dodatku wczoraj m. musiał poodwoływać ważne spotkania bo wpadł do babci a ona pół twarzy spuchnięte i rośnie:szok:. Wywróciła się, znowu. Karetka i pół dnia w szpitalu spędził.
Dzięki za wszelkie info.
Pomyślnych wizyt!
asiaN jeśli masz jakeś wątpliwości jak zareagują abo masz dziwnych szefów to poczekaj do 3 mc- dopiero wtedy zaczyna się ochrona ciężarnej- no chyba, że przepisy sie zmieniiły
wanilia super, że już jesteś i nie "szalej" już tak więcej:-D Do szpitala po raz kolejny masz rozkaz wybrać się dopiero za jakieś 8 mc.:-D:-p
 
Do góry