onionek
happy mama
Dzieki dziwuszki :-)
Malgos ja sie dobilam reszta ciasta, wiec Ty tez tego loda wcisniesz hehe..
Tosia - ja chyba nie bede prac swoich ciuchow w proszku dla dzieci - nie wiem, czy to nie bedzie przesada ;-) Ale myslalam o wypraniu poscieli, w ktorej my spimy - tak, jak kiedys zasugerowala Benjaminka.. w koncu do lozka pewnie maluszka bedziemy zabierac :-)
A teraz tak sobie przypomnialam, ze dawno nie bylo na forum tej Myszki/Mysi - ktorej lekarz pomylil terminy i miala jednak w sierpniu rodzic, ciekawe co u niej i czy juz nie urodzila :-)
Malgos ja sie dobilam reszta ciasta, wiec Ty tez tego loda wcisniesz hehe..
Tosia - ja chyba nie bede prac swoich ciuchow w proszku dla dzieci - nie wiem, czy to nie bedzie przesada ;-) Ale myslalam o wypraniu poscieli, w ktorej my spimy - tak, jak kiedys zasugerowala Benjaminka.. w koncu do lozka pewnie maluszka bedziemy zabierac :-)
A teraz tak sobie przypomnialam, ze dawno nie bylo na forum tej Myszki/Mysi - ktorej lekarz pomylil terminy i miala jednak w sierpniu rodzic, ciekawe co u niej i czy juz nie urodzila :-)