reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

dzieki za odpowiedz Trixi i Saraa bo wlasnie zastanawiam sie jak to tu jest ja w 2007 mialam porod w de sn ale bardzo zle go znoslam nie dostalam PDA(zzo) bo mialam rodzic w wannie ale nie dalam rady i musialaw wyjsc na wyro lekarka skakala mi po brzuchu a na koniec okazalo sie ze moj maly urodzil sie jak sliwka bo mial pepowine na szyi cale szczescie ze sie nie udusil :no:dlatego mysle o cc z PDA.ale jeszcze pomysle o naturalnym ze znieczuleniem
 
reklama
No i wszystkie wizyty, jak dotychczas super!wiec i reszta, jestem pewna ,uda sie tez pomyslnie!
Dziewczynki, w Irlandii i w Anglii, przy cesarce moze byc obecna osoba towarzyszaca (niekoniecznie maz, czy partner), wiec moze w Polsce, przynajmniej w niektorych szpitalach tez juz tak jest:)
Ja tez mam czarna wizje tego, ze bede z tym malenstwem razem plakac!a ze wzgledu na to, ze tutaj nie mam nikogo (poza szwagierka, ale to sie nie liczy,kartka o wyjezdzie do Peru tez by sie przydala), "zamowilam" sobie Mame na poczatek!a, ze to jej pierwszy wnuk, wiec ona dzielnie trzyma caly urlop, zeby nas tu we wrzesniu ratowac:)

Dziewczynki z poludnia i te ktore tam maj rodziny, trzymajcie sie!
to na prawde straszne co sie tam dzieje!nie naleze do dewotek, ale w tej sytuacji, jesli nic nie mozemy zrobic, to moze modlitwa pomoze?
 
Agusska i Taka_ja w Niemczech nie ma problemu zeby tatus byl przy cesarce ,dostaje sterylne ciuchy i maseczke jak reszta "zalogi" i caly czas jest obecny przy porodzie.Kobieta dostaje znieczulenie w kregoslup i jest jak najbardziej przytomna w czasie operacji.U mnie moj gin bedzie robil cesarke i wlasnie dzisiaj uswiadamial mego M jak to wszystko przebiega , ciesze sie bardzo ze mam taka mozliwosc do to naprawde b.dobry lekarz. M zanim jeszcze udalo nam sie zafasolkowac mowil ze chce byc przy porodzie,wiec namawiac go nie musialam.Powiedzial natomiast ze pepowiny przecinal nie bedzie bo ... bo nie :)
 
Witam sie i ja! Rano okropnie padało. Teraz sie uspokoiło, ale to nie koniec deszczu!



Kasalle - nie przejmuj sie głupią położną. Ostatnio podczas spotkania rodziny meża też dowiedziałam sie, że mam za duży brzuch. Odpowiedziałam, że mam zwyczaj rodzić duże dzieci, wiec muszą mieć duże mieszkanie!!! Nasze brzuchy są takie jakie powinny być i kopka!



Oj, wydaje mi sie, że Tantum Rosa nie jest zalecane w ciąży!!!
Za to dobrym rozwiązaniem jest używanie płynu Lactacid femina (na szczególne podrażnienia - płyn ginekologiczny - do kupienia w aptece). Zawiera bakterie kwasu mlekowego. Stosuje od 8 lat i jest super!

Co do szczepień - jestem minimalistką. To co musi być i nic wiecej! Nawet w zamian za niektóre (np. DTP) kupowałam sama szczepienia zabite (wirusy w osłonkach) bardziej bezpieczne dla organizmu. Lekarka, co prawda, patrzyła na mnie jak na niespełna rozumu, ale ja sie tym nie przejmuje.

Życze udanych wizyt!!!!

witam dziewczyny!!
Jestem po wizycie,i wszystko okey....mocz ,krew i cisnienie,sluchamm serduszka i zmierzyl mi brzuch!!i powiedzial ze wsyztko okey...a usg mi nie zrobil bo mowil ze robia w naglych wypadkach i dupa jestem niepocieszona po tej wizycie:/ a tak myslalam ze dzidzi zobacze,juz o plec nie chodzi, ale chcialm podejrzec zeby zmierzyl i zobaczyl czy wsyztko okey.....:wściekła/y: bylam ale juz mi przeszlo...teraz nastepna wizyta dopiero- 4 sierpnia!!!!to bedzie 32 tydzien!!!i znowu tyle czekania i zapewne tez mi usg nie zobia co za lekarz mi sie trafil!!
ALE CIESZE SIE ZE CHOCIARZ SERDUSZKA POSLUCHAL PRZEZ POL MINUTY!
Wlasnie arbuska wcinam niech dzidzi ma troche witaminek!!
Milego dnia!!
m/]
xnw4w1d3b98t491i.png
[/url]

Jestem z powrotem:-)
Wtrace tylko o tych szczepionkach. Każdy ma wolny wybór i jak chce szczepić to niech szczepi, ale warto być świadomym:tak:
Mnie też te artykuły zszokowały, nie spałam po nocach:zawstydzona/y:
Teraz na porodówkę wezmę sobie oswiadczenie, że sięnie zgadzam i takie tam:tak::tak::tak::tak:
No a teraz niusy od gina.
Mała ma 650g, ginka teraz robiła jej połówkowe, posprawdzała wsio, oczka, podniebienie i wszsytko gra. NAdal dziewczynka. Mała wyglada na zadowoloną i jak tak będzie rosła to ponad 3500g do urodzenia będzie:-)
cukier w normie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-D
na czczo 82
po 1h 135
po2h 123:-):-):-):-)
Szew super trzyma, ale mam zasadowy mocz i musze go zakwasić bo będę łapać infekcje.
anemii nie ma..normalnie jestem uradowana:-):-):-)
Mam super fotkę jej buzi i filmik jak sobie fika:-):-):-)
ale uwaga..dostałam zakaz orgazmowania:sorry2::sorry2::sorry2:czyli jednak nie chodzi tu o sam sex tylko o orgazm, bo wtedy wytwarza się pro...coś tam co moze powodować skurcze.
no to taki szybki skrót, bo jeszcze nalepiłam pierogów i idę wszamać:-):-):-)
Gratuluję udanych wizyt oby takich jak najwięcej.
Moje laski już pojechały.
Mała niecały roczek a taka fajna pocieszna i polubiła mnie tak,że hej tylko do mnie na rączki czy z nią spacerować pod paszki, bo uczy się chodzić, tak więc dźwigałam słodki ciężarek, bo inaczej zaraz malutka miała złość.
Najlepiej było gdy ją posadziłam w pokoju moich dzieci dałam dwa pudła z klockami i cisza wywalała klocki i wkładała spowrotem no dziecka nie było.
Wczoraj po obiadku zaliczyłyśmy spacerek na molo,dziś przed obiadem drugi na zakupy po nowego smoczka dla niuni bo przegryzła swoimi wychodzącymi kiełkami u mnie słonko i 20 stopni no wymarzona pogoda.
Najlepszy rzut idę do miasta z siostra T. jej starszą córcią i z wózkiem w którym mała siedziała i podbiega koleżanka no ja was zabiję zawału dostanę.
Ja pytam o co chodzi a ona kurcze T. miał opis na gg będę miał córkę o yeah a od 2 dni ma mam córkę o yeah i koleżanka myslała,że ja już urodziłam a jak mnie zobaczyła dzis z wózkiem to juz wogóle zgupiała podbieda patrzy a tam 9 miesięczna niunia sie usmiecha ha ha ha
Jaja jak berety :p
Mój T. wczoraj o 24 jak mała w brzuszku nie spała chciał ja reką poczuć ale jakoś nie dało radę mówię przyłóż ucho i po chwili pod rząd 3 kopniaki poczuł co określił mianem jak by go ktoś delikatnie pstryczka dał w ucho a po chwili dostał kolejnego konkretnego kopa.
Teraz to już co chwila będzie leżał na brzuszku :)
Siostra T. kupując smoczek swojej niuni kupiła tez śliniaczek nowy i od razu różowy śliniaczek dla mojej dzidzi :)
Mykam do sklepu na zakupy później się odezwę o ile nie zasnę bo tak duszno,że jestem zmęczona jak nie wiem nic nierobieniem...
 
Hej, hej! Jestem z powrotem! Miałam okropną burze, aż mi net wyłączyli. Potem na chwile zaświeciło słońce, a teraz znowu zbiera sie na burze!
Beti ja tez trzymam kciukasy !!!!
Toshi ja mam wskazenia zdrowotne do cc ale w Niemczech masz prawo wybrac jaki porod chcesz miec i musisz to powiedziec ginowi to wtedy dostaniesz papiery do podpisania ,ktore bedziesz musiala ze soba wziac do szpitala :)
Kerna gratuluje udanej wizyty !

Ale macie super! Też bym chciała móc wybierać! Ale u nas nie jest tak dobrze, niestety!
Dziewczyny mój ważył w 23 tc 450 g ale te wymiary na USG są często mało wiarygodne i nie ma co się stresować jeśli waży mniej od innych wystarczy 1 mm błędnego pomiaru brzuszka i już jest duża różnica :)
Zresztą najlepiej wg mnie urodzic dziecko do 3500g :) Niż kloca powyżej 4 kg :) Swoje po porodzie przybiorą :)

A co do pogody to u nas troszkę lepiej a mianowicie 20 stopni - wreszcie :)

A ja właśnie córeczke urodziłam 4 kg. U nas to rodzinne - dzieci rodzą sie duże. Nie powiem, że było łatwo. Teraz gin nie mógł nadziwić sie, że urodziłam sn. Prawdopodobnie teraz przy dużych dzieciach robią cc. Czy to prawda?
Witajcie. U mnie śliczna pogoda dzis, a ja już drugi dzień męczę się ze strasznym bólem podbrzusza, tak jak na okres mnie boli. Ma któraś tak???

Olgadom - koniecznie do lekarza!!!
Witam mamusie...ja już po wizycie i jestem mega szczęśliwa....Synek rośnie waży już 695g:tak:...i jest ułożony pośladkowo.....Na Poznań jadę jeszcze raz i koniec,udało mi sie załatwić,że bedę miała diabetologa w Żarach-by sprawdzał cukry...a rodzić będę u siebie w Żarach albo w Zielonej-Górze na patologii....i na 100% będę miała cesarkę 37-38tc. W tej chwili TP mam na 3 września...ale jak mam rodzić wcześniej to nie będzie wrzesień....Następna wizyta 25 czerwca i nagra mi płytkę i dziś widziałam Michałka w D4 i jestem przeszczęśliwa.....Teraz wiem od czego krocze mnie boliod tego,że jest posladkowo ułożony i po prostu sobie skacze po nim....jest bardzo ruchliwy...No i dzięki diecie mój synek nie jest ani chudy ani gruby....

Super Gizelko! Gratuluje udanej wizyty! Widzisz, wszystko zaczyna sie powoli układać!
Olga tak jak mówią dziewczyny nie panikuj i nie denerwuj się ale zadzwoń jak najszybciej do ginekologa. Nie powinno cię tak boleć lepiej niech Cię przebada. Trzymam mocno kciuki żeby było wszystko w porządku.
Wiecie co ja stwierdziłam, że ciuszki będę kupować dopiero pod koniec lipca.
Wyjątek stanowią bodziaki z biedronki:-D
I tak sobie myślę że będę kupować na rozmiar 62 chyba lepiej większe niż mniejsze. Ja jak się i mój brat mieliśy po 56 cm więc myśle że Szymuś też urodzi się w takich granicach.
Zabiłyście mi ćwieka z tymi szczepionkami i powiem wam szczerze że coraz częściej zaczynam panikować czy sobie poradzę i czy będę dobrą mamą. Boję się czy przez niewiedzę lub głupotę zrobie małemu krzywdę:-(
Kurcze oby instynkt macierzyński zadziałał bo panikuję strasznie i z drugiej strony nie chcę być taka zachukaną nadopiekuńcza mamą:-D
Mam nadzieję że będzie ok.
A ........... ostatnio zmierzyłam się na wysokości pępka i wyszło całe 87:-) cieszę się że brzusio rośnie choć kilogramów mi nie przybywa:-) Ale pewnie nadrobie później:-D

Dziewczynki mam ogromną prośbę trzymajcie proszę kciuki żeby nie zalało Wrocławia...
tak strasznie się boję bo moi rodzice i brat z rodziną mieszkają na Kozanowie a w 97 było tam naprawdę nieciekawie.:-(

Trzymam kciuki za twoją rodzine i za wszystkich powodzian! Nie wiem, jak bedzie przy tym dziecku. Ale przy pierwszym zdarzały mi sie słabości, których wcale sie nie wstydze. Kiedy mała miała 2 tygodnie - okropnie zachorowała. Nikogo nie było przy mnie do pomocy, a ja byłam wyczerpana z braku snu. Pamietam, jak płakałam i mówiłam, że wiecej nie chce mieć dzieci. Z małym dzieckiem nie jest łatwo, szczególnie, jeśli choruje. Ale jeżeli są trudności i nie dajemy sobie rady, nie można od razu mysleć o tym, że jest sie złą matką! Wszystko bedzie ok!
 
Do Warszawy dociera fala powodziowa, robi się panika na mieście -tłumy i korki na mostach, mam nadzieję ,że wały nie puszczą i nic złego się nie wydarzy. Na dworze parówa.
 
jak słucham o tej całej powodzi to cieszę się ze nie mieszkam na terenie zagrożonym... wspułczuję wszystkim którzy muszą przez to przechodzić 3-majcie się cieplutko
 
monia my jużpo powodzi. Na szczęście i nieszczęście. Nie było tak tragicznie jak teraz słucham co siędzieje. Zalało kilka domów ale nie aż tak.
Dzis szłam przez targowice i pustki..ludzie przyszli wyelwać wodę ze swoich domków...w ciszy...
Mam nadzieje, ze ta fala nie bedzie juz aż tak groźna...
A ja na pocieszenie robię ciasteczka owsiane:-) zdrowe i pyszne
 
reklama
Agusska dzieki za kciuki ;)) chociaz Ty jedna...
Gosciu chce taka kase za mieszkanie ze szok, z cena dogadalismy sie tak posrodku....zobaczymy czy bank mi tyle pozyczy.
Sory ze tak o sobie ale tak marze o wiekszym mieszkaniu...bo my sie gnieździmy na 28 metrach wiec chyba rozumiecie.
 
Do góry