reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Witam się dziewczyny;-)
U mnie pogoda do bani, zimno jak w listopadzie, zaraz pewnie będzie padało. Wybieram się do brata bo bratowa już w 36 tc i pewnie już na ostatnich nogach:tak: ach zazdroszczę jej trochę bo już chciałbym mieć dzidzię do przytulania...jakoś dłuży mi się ta ciąża;-)
Zaraz obiadek i spadam, pewnie odezwę się wieczorkiem...życzę wam miłej niedzieli i bardziej wiosennej pogody niż u mnie:-D
Odpoczywajcie dziewczyny:-)
 
reklama
gratuluje wszystkim szczesliwym Mamusiom :)
ja też się dopisuję do wrześnioweczek :)
termin porodu 26 września według miesiączki. we wtorek czeka mnie USG połówkowe w Holandii, gdzie mieszkam, to data powinna być już bardziej konkretna :)
no i witam nową mamusię!!!! sorki,ale nie zauważyłam twojego posta:-D witamy!!!!
 
IMG_0565 (640x480).jpgIMG_0567 (640x480).jpgIMG_0568 (640x480).jpgIMG_0566 (640x480).jpgdziewczyny przesłałam wam fotki mojego kociaka i jego śmiesznych pozycji.
Robiąc mu zdjęcia uśmiałam się strasznie,moze i wam poprawią humorki;-)
 
witaj carinio!
Karolina świetny ten kot!:-) A i jaki ładniutki.
Mam dość tej pogody. Głowa mnie boli i prawie malutkiej nie czuje. Zastanawiam sie czy to tak ma być czy od tego co sie dzieje na dworze.

 
skrzacie napeno twoje maleństwo nocke odsypia tak jak moje,ja dzisiaj w nocy spać nie mogłam i dopiero zdałam sobie sprawe jak moja mała szaleje w nocy,i jestem w szoku ile energi ma takie maleństwo,w ciągu dnia kopnie zaledwie kilka razy ale w nocy poprostu tańce sobie urządza,a teraz póki co odsypia.więc sie nie martw napewno sobie smacznie śpi
 
KAROLINA! Kot szałowy!!!!!!!
GOSIU! Trzymam kciuki za wizytę u psychologa! Obyście trafili na fachowca z prawdziwego zdarzenia!
 
reklama
Hej Dziewczyny :-)
Alez dzisiaj pospałam, przy takiej pogodzie nic tylko lulać...Szok, juz dawno tak nie pospaliśmy do 11 ! I nawet do WC na siusiu mnie nie gnało, także było bardzo późne śniadanie, P poszedł z sunią na spacer na siłę, bo królewna nie lubi takiej ulewy i nóżek moczyć, więc spacer ekspres , a potem władowała się do łóżka, osz.... ale się zeźliłam :-)
Moja Julcia też chyba senna w tę pogodę bo prawie jej nie czuję, ale wiem że są takie dni i godziny że ma prawo nie czuć ruchów.
Zakupiłam ksylitol czyli cukier brzozowy, namówiła mnie do tego miła pani stomatolog, warto nim słodzić zamiast cukru, a zęby płukać nim nawet po umyciu wieczornym, bo jest zasadowy i zapobiega próchnicy. Nawet smaczny, ale dziadostwo drogie , że hej :-(
Dzisiaj żadnych spacerów, pozostaje jechac do Praktikera zakupić farby do mieszkanka, ale ja nadal nie zdecydowałam jakie chcę....to znaczy ja ma wizję na pastele bliskie bieli, ale mój P. kręci nosem i weź się tu dogadaj.



Gizelko ja również przytulam Skarbie, spróbuj zająć się sobą, mężem i dzidzią- to jest teraz Twoja rodzina, i wiem że to brzmi brutalnie ale siostra ma wciąż rodziców, Oni żyja , i to Oni mają zapewnić jej byt...wiem e piją, ale to nie jest Twoja wina!!! Pamiętaj o tym. I to co możesz zrobić, tak naprawde pomóc siostrze , to zgłosić to do Komisji przy urzedzie miejskim- pisała Ci wczoraj. To jedyna realna pomoc i zapewnia ze bardzo moze byc skuteczna. Inna pomoc, Twoje wspomaganie materialne jej to tylko chwilowe, to nie jest rozwiązanie problemu. Ratujcie się obie dziewczyny, rodzice sa dorosli i maja obowiazek zapewnic byt i milosc dziecku, jesli nie ---da sie ich leczyc przymusowo.
A siostra powinna wystapic do sadu rodzinnego o alimenty od obojgu rodziców!Takie jest prawo.

Pozdrawiam cieplutko Gizelko i Was dziewczyny, dużo pogody ducha na dzisiaj ! :-)
 
Do góry