tosia1
zakochana mama
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 1 155
witam dziewczyny :-)
pocieszyłyście mnie z tą glukozą... jeszcze gdzieś tydzień do badania, więc dalej zbieram pozytywne opinie
Renna trzymam kciuki, mocno, mocno, będzie good, bo musi :-)
a mnie dziś od rana cholernie słabo... buuuuu... do niczego się nie nadaję...a zaplanowałam łazanki... no zobaczymy może mi się poprawi... do tego płakać mi się chce przez ta pieprzoną zgagę.. do tej pory miałam tylko wieczór a dziś od 8-mej mnie męczy... :-(
Mąż kolejny dzień w pracy od 8-mej do 21-ej.. testują jakieś oprogramowanie i czas goni, więc jeszcze chwilkę trzeba przeżyć... tylko komp, książka i tv mi zostały..
pocieszyłyście mnie z tą glukozą... jeszcze gdzieś tydzień do badania, więc dalej zbieram pozytywne opinie
Renna trzymam kciuki, mocno, mocno, będzie good, bo musi :-)
a mnie dziś od rana cholernie słabo... buuuuu... do niczego się nie nadaję...a zaplanowałam łazanki... no zobaczymy może mi się poprawi... do tego płakać mi się chce przez ta pieprzoną zgagę.. do tej pory miałam tylko wieczór a dziś od 8-mej mnie męczy... :-(
Mąż kolejny dzień w pracy od 8-mej do 21-ej.. testują jakieś oprogramowanie i czas goni, więc jeszcze chwilkę trzeba przeżyć... tylko komp, książka i tv mi zostały..