Wrzesień 2010...

[mb_1]

Czesc dziewczyny,
Ja dzis pozniej niz zwykle. Widze, ze kolejna dyskusja. Ja sie nie wypowiadam, bo nie zdazylam nadrobic wszystkiego co pisalyscie.
KasikN82 na pewno bedzie dobrze. Super blizniaczki i dzieci w tym samym wieku.
Pogoda sie zrobila okropna- pada, wieje brrrr. Z rana jeszcze czulam sie niezle i myslalam, ze dzis bede w stanie wszystko szybko ogarnac. W rzeczywistosci zastanawiam sie jak nie zasnac nad biurkiem. Humor dzis mam kiepski, do tego ciagle mam ochote na cos slodkiego. A nie chce jesc, bo potem mnie zgaga meczy.
Znow odliczam dni do weekendu. Juz nie moge sie doczekac polowy lipca, gdy wreszcie bede mogla, jak wiekszosc z was, posiedziec w domciu.
Milego dnia brzuchatki

 

[aga26ka]

Moje wyniki morfologii to:
leukocyty 5,60 tys/uL
krwinki czerw. 3.68min/uL
hemoglob.10,9 g/dl spadek
hematokryt 31,4% spadek

Równiez przyjmuje żelazo, najpierw mialam w syropie Ferrum, teraz biore tabl.Sorbifer, za pare dni ide znow na morfologie to zobacze czy cos sie zmienilo.

Lecę juz do obowiazkow Matki Polki , moze zajrze wieczorkiem tutaj. Miłego slonecznego dnia wszystkiem Brzuszkom

 

[She*shu]

Moje wyniki morfologii to:
leukocyty 5,60 tys/uL
krwinki czerw. 3.68min/uL
hemoglob.10,9 g/dl spadek
hematokryt 31,4% spadek

łoj to faktycznie nisko-dbaj o siebie kobietko, łykaj żelazo i daj znać po kolejnej morfologii. A nie masz problemów z zaparciami bo tym żelazie? Ja się tego obawiam, bo mam je i bez łykania żelaza

 

[kerna]

A ja robię pizze i już nie mogę się doczekać;-)
gizelko witaj znowu no i insulinki nie zazdroszczę...ale wszsytko dla dzidziusia
Ja w przyszłym tyg. ide na glukozę i już mnie trzęsie
Onionku gratki;-);-);-)
Benjaminko mi również Twoja propozycja zmiany nazwy wątku odpowiada mimo, że do wcześniejszej się przyzwyczaiłam i będę za większością;-)
Witam też nową mamę
trzymam kciuki za połówkowe!!!1
Co do ułożenia maluszka to mnie też wczoraj cały dzień kopała w pęcherz i resztę tam na dole....mało przyjemne..Ale dzis znowu poprzekręcała się i już kopie w pępek:-)

 

[toshi]

czesc dziewczyny :-)
musze sporo str nadrobic od piatku
milego dzionka
gratuluje udanych wizyt i powodzenia na kolejnych...
moja mala tak bryka codziennie i to dosyc czesto ze jestem mega szczesliwa jak tylko puka do mamusi
:-)

 

[myszka6184]

Witam wszystkie przyszłe mamusie:-). Nie bardzo wiem jak się poruszać tutaj, bo nigdy wcześniej nie pisałam na forum. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona. Jestem tutaj z wami od samego początku ale teraz odważyłam się dopiero napisać. Początki ciąży były trudne. Bałam się, że zakończy się ona tak jak poprzednia w 8 tygodniu. Najpierw było USG w 6 i 8 tygodniu. Na przełomie 13 i 14 tygodnia miałam USG i test PAPPA, w ramach badań prenatalnych. Na USG wyszło wszystko Ok, potem czekałam na telefon w sprawie wyników testu...Telefon zadzwonił tydzień później-wyniki złe, konieczna konsultacja z genetykiem. Jak zobaczyliśmy wyniki zwyczajnie zwaliło nas z nóg. Czekała mnie amniopunkcja, ale po długich przemyśleniach postanowiłam nie wykonywać badań inwazyjnych, za bardzo bałam się poronienia, wiedziałam natomiast, że jej wynik nie wpłynie na dalszą kontynuację ciąży. Teraz czekam na USG połówkowe - 7 maja, mam nadzieję, że usłyszę iż podjęłam słuszną decyzję, że z dzieckiem jest wszysko OK. Strasznie się boję i nie chcę myśleć, że może być inaczej.

Witam nową brzuchatkę:-)

przeczytalam wszystkie posty ktore naskrobalyscie od wczoraj, co do do sprawy Agamati zdecydowalam sie juz nie wypowaiadac tylko zachowac to co mysle i czuje we wlasnym sumieniu..

Dziekuje dziewczeta za odpowiedz zwiazana ze wzrokiem, strasznie mnie to meczy i nie wiem czy zmieniac szkla na mocnijesze czy zaczkac po ciazy czy wszytsko wroci na swoje miejsce, w kazdym badz razie pociesza mnie ze nie tylko ja ,, slepne" hehe

Lece na echo serduszek moich malenstw, pozdrawiam mamusie i zycze milego spokojnego dnia

Udanego badania Kasiona

Hello kobitki:-)

Ale wczoraj naskrobałyście, zaraz będe nadrabiać, około 15 stron
Muszę czymś zająć myśli bo moja siostra właśnie pojechała do szpitala, i dzisiaj albo w najbliższych dniach urodzi dzidziusia przez cc, bo dzidziuś jest ułożony pośladkowo. A że my bliźniaczki to przeżywam nie mniej niz ona.

Kasik trzymam kciuki za bliżniaczkę.

No właśnie, a jak radzicie sobie z zaparciami kobitki? Bo ja się staram dietkę trzymać, błonnika dużo jeść, owocków, jogurcików (choć nie lubię ) i efekty raczej marne...a do tego wzdęcia mam okropne

 

[KasikN82]

podopoczywali, pochodzili po plazy, pojedli posmiali itd.... w kazdym badz razie byloby 100% idealnie gdyby w sobote wiecz nie odezwał sie moj ząbek i tak wczoraj bylam u pani dentystki i co slysze że albo czeka mnie leczenie na otwartym zabku tzn takie zapobiegawcze a po rozwiazaniu kanalowka.... no mowie wam jak nie urok to..... wrrr zla jestem bo boli mnie jak nagryzam i wogole wolalabym zeby mi go wyleczyla ale boje sie o maluszki bo tu i zdj rtg trzeba i kto wie moze anybiotyk wiec albo poczekam i pomecze sie jeszcze 4 mce z bolem albo zrobimy kanalowke bez znieczulenia......

Karolinka fajnie, że wypadzik się udał. Fotki śliczne. A co do zęba to ja miałam kanałowe bez znieczulenia, jakoś przeżyłam. Ale zdjęcie rtg musisz mieć. Dorotka kiedyś mi pisała, że lepiej zeby się wstrzymać z rtg. Ale mam kolezankę która robiła rtg zęba, ale to pod sam konieć ciąży. A jej córeczka ma teraz ponad roczek i śmiga jak szalona.

magi78;5371107 Ja byłam dzis zakupic nowy stanik, bo w moje B juz sie nie mieszcze od jakiegos czasu. Przymierzyłam 5 sztuk staników o rozm. C i ku mojemu zdziwieniu wszystkie były tak dopasowane ze tylko niewiele brakuje aby były za małe...WOW nigdy nie miałam takich cycorów...a chyba jeszcze urosna?

To tak jak ja. Tez ostatnio zakupiłam sobie 2 staniki z miseczką C i ciekawa jestem do kiedy będą dobre. Normalnie to jestem w szoku

dziewczyny dziękuje w imieniu syna za trzymane kciuki :-) Przydadzą się jeszcze na kilka pisemnych matur, także miejcie w pogotowiu. Tymczasem syn zapytany, jak poszło powiedział " spoko mama, łatwe było" Więc nadal lightowe podejście, a może lepsze takie niż panika i rozwolnienie, jakie ja miałam zdając kiedyś maturę ;-)

A ja mam kuzyna, który też zdaje mature. Już zdał mi relacje z wczorajszego dnia, ale on w przeciwieństwie do twojego syna ma mieszane uczucia po zobaczeniu klucza odpowiedzi w internecie. Ale dalej trzymam za niego i za twojego syna kciuki, oby poszło im jak najlepiej.

Pytanie z innej beczki...nosze szkla kontaktowe moja wada wzroku to -3,5 bylam u okulisty na poczatku ciazy jakos w lutym, wszytsko bylo ok, ale teraz normalnie czuje ze wzrok coraz bardziej mi sie pogorsza jestem zalamana czy ktos zauwazyl podobne objawy????

Ja noszę okulary(-2,5), ale nie zauważyłam, żeby mi się pogorszył wzrok. Ale do okulisty i tak powinnam się wybrać, bo ostatni raz to byłam z rok temu

Mój dzisiaj odebrał wynki i mocz super wyszedł ale krew niebardzo RBC,HGB, HCT troche ponizej normy ( , ale chyba to normalne w ciazy?

Normalne, normalne. U mnie krew też nie za bardzo, ale biore żelazo i myśle że po kolejnym badaniu będzie już lepiej. Pewnie Tobie ginek też przepisze jakieś witaminki.

Witam mamusie...ja juz jestem z powrotem,biorę insulinę 5 razy dziennie i cukier już sie wyrównał...
Ale mam nadrabiania...-niezła lektura...wczoraj tylko doczytałam o tej smutnej wiadomości:brak mi słów co czuję:-(.
Życzę dobrego dzionka dla każdej z was....

Gizelka dobrze, że ten cukier się unormował i ciesze się ze wróciłaś

A o jojob to ja nic nie wiem, malapralinka owszem podzieliła się swoją tragedią na wątku ogólnym ale o innych dziewczynach nic nie wiem. Czy Wy coś wiecie

Ja bierną forumowiczką byłam od początku i też o jojob nic nie wiem. Chyba, że nie pamiętam, ale to raczej jest niemożliwe.


Nowaolka gratuluję chłopaczka:-), a Tobie Myszko córeczki:-)
Onionek i lilu super, że z maluszkami wszystko ok. Lilu leżakuj, a będzie dobrze
Anitas witaj:-) I życzę Ci, zeby na usg okazało się ,że z dzidzią jest wszystko ok.

Beniaminko, JoluMi, Kasiona i Karolinka (chyba nikogo nie pominęłam) życzę udanych wizyt. Trzymam kciuki..

 

[aga26ka]

She*shu dzieki za troske, staram sie dbac o siebie, a po tym syropie z żelazem to zaparc nie było, wlasnie nawet w drugą stronę... jednak nie mam wiekszych problemow z zaparciami w ogole, odkąd jestem na diecie "wszystko na parze", gotowane i zero smażeliny, do tego nie moge jesc czekolady ani zbyt wielu slodyczy, a po antybiotyku mi wszystkie wyniki tak sie zanizyly pewnie.

 

[tosia1]

cześć Kwiatuszki!
ojej... ale ożywiona dyskusja nam nastała na forum.. mam swoje zdanie, ale myślę, ze lepiej już uznać wątek za zakończony.. ani nam ani agamati nie są potrzebne dodatkowe stresy.. fajnie i naturalnie, ze każdy ma swoje zdanie, bo inaczej przecież nie może być...
pogoda dzisiaj, przynajmniej u nas nie nastraja optymistycznie, ale cóż.. zastanawiam się jak coś zrobić na obiad żeby się nie narobić i pewnie upiekę mięsko.. mam zamiar się dziś wybrać wreszcie po łóżko, bo ostatnio nam się nie udało.. zobaczymy co będzie.. po wczorajszych samolotach dziś śnił mi się Gołota, taki słodki.. w realu mi się w ogóle nie podoba pod żadnym względem a we śnie był taki fajniusi.. Boziu co mi w tej głowie siedzi ????
Dziewczyny, trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, Beniaminko dalej nie puszczam za Syna witam nową Mamusię i trzymam kciuki
buziaki na dobry dzień!

 

[pysia_23]

A ja robię pizze i już nie mogę się doczekać;-)

Kurcze jak ja kocham pizze domowej roboty i do tego sosik czosnkowy też swojski ehhh
Żebyś bliżej mieszkała to bym cię nawiedziła...