Princi gratulacje!!!
Enka właśnie po to daje jej sterydy, żeby nie było świstów. Jak słyszę sapkę, bądź charchot z nosa to od razu daje jej pulmicort z beredualem. Niestety jak ma suchy kaszel też muszę jej dawać, bo to niestety jest na tle alergicznym. Właśnie lekko pokasłuje. Niestety. Te inhalacje jej pomagają tylko martwi mnie sam fakt iż tak często choruje w sezonie jesienno-zimowym i samo podawanie sterydów. Od początku września była zdrowa jeden dzień. Nieźle co.
A i do końca nie wiem kiedy jej te sterydy podawać. Bo jest to pierwszy świadomy co do choroby sezon. Wiem jakie lekarstwa tylko nie wiem czy lekarze w dobrym momencie każą jej dawać. I czy nie dają jej ich dla świętego spokoju bo nie chce im się jej inaczej leczyć. Dużo muszę się jeszcze nauczyć, ale mam dobrego pulmonologa-alergologa i wierzę, że jakoś dam sobie radę. Właśnie zapisuje wszystkie swoje wątpliwości bo za 2 tygodnie do niej jadę i chcę wszystkiego co potrzeba się dowiedzieć.
Enka właśnie po to daje jej sterydy, żeby nie było świstów. Jak słyszę sapkę, bądź charchot z nosa to od razu daje jej pulmicort z beredualem. Niestety jak ma suchy kaszel też muszę jej dawać, bo to niestety jest na tle alergicznym. Właśnie lekko pokasłuje. Niestety. Te inhalacje jej pomagają tylko martwi mnie sam fakt iż tak często choruje w sezonie jesienno-zimowym i samo podawanie sterydów. Od początku września była zdrowa jeden dzień. Nieźle co.
A i do końca nie wiem kiedy jej te sterydy podawać. Bo jest to pierwszy świadomy co do choroby sezon. Wiem jakie lekarstwa tylko nie wiem czy lekarze w dobrym momencie każą jej dawać. I czy nie dają jej ich dla świętego spokoju bo nie chce im się jej inaczej leczyć. Dużo muszę się jeszcze nauczyć, ale mam dobrego pulmonologa-alergologa i wierzę, że jakoś dam sobie radę. Właśnie zapisuje wszystkie swoje wątpliwości bo za 2 tygodnie do niej jadę i chcę wszystkiego co potrzeba się dowiedzieć.
Ostatnia edycja: