reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

Chyba i ja sie wezme za jakies porzadki tylko jakiegos lenia mam ... a co do przemeblowan to mnie tak oswieca co jakis czas ;-) przedwczoraj suwalam komode i wymyslalam gdzie by ja wcianac ale jakos mi sie brzuch napial i odpuscilam ... juz lepiej nic nie bede zmieniac... kiedys sama skrecalam komode bo ja taka zosia samosia jestem i nie moglam sie meza z pracy doczekac a pozniej mnie brzuch caly dzien bolal... teraz nie bardzo mam pole do manewru bo kolyske musze miec przy lozku i nie mam miejsca na przestawianie ...
A dzis mnie tak jakos tchnelo zeby przygotowac fotelik na wyjscie itp :happy2: bo w koncu nie zdaze a pozniej mi pobalagania w szafkach ;-)
 
reklama
Ja też sie witam w upalne popołudnie:-(.
Moniczka jak dobrze,ze juz jestescie w domu,duzo zdrówka Wam zyczę:-).
Kroptusiu wspólczuję,że i tym razem musiałaś się tak namęczyć,ale dzidzia napewno wynagrodzi to swoją miłością,trzymajcie się dzielnie!
Ja uciekam kończyć obiadek,dziś fileciki z kurczaka:-),wpadne wieczorkiem sprawdzić czy jakiś szkrabik się urodził.
 
Kroptusia kobiety Ty to masz!!!!!!!!Wspolczucia:-( szybkiego poworotu do zdrowka, niech rana sie sybko zagoi;-):tak:

Moniczka ale super ze juz w domciu!!!!!!!!!!!!!ucaluj od nas coreczke;-):tak:
 
Moniaczkaleg fajnie,że masz takie miłe wspomnienia z porodówki, nie rezygnuj tak szybko z karmienia piersią - to naprawdę niezapomniane chwile dla matki, może niepotrzebnie zraziłaś się od początku. Moja mała też nie piła przez 2 dni w ogóle piersi a potem załapałyśmy obie i tak było przez następne 9 miesięcy

Kroptusia będzie ok. jak tylko wyjdziesz ze szpitala zapomnisz o wszystkim
 
A nie slyszalyscie przypadkiem czy jak sie ma lenia to nie jest oznaka porodu ??? heheheh :-D ciagle piszecie o wiciu gniazda a mi sie nic nie wije :-D ja juz to przeszlam w siodmym miesiacu ;-)
Poprasowalam M koszulki i kregoslup mi teraz odpada ... nie wspomne o stopach od stania ale dalam rade wszystko uprasowane bez robienia przerwy ;-) dzidzia ciagnie tego leniucha od mamusi dalej sie ruszac nie chce wredotka ... ide ogladac Magde M poki jeszcze moge sobie pozwolic na seriale :tak:
 
Melduję się piątkowo-od rana skurczyki mnie męczą ale bezbolesne raczej.Kończę smażenie placków ziemniaczanych :-)Zrobiłam z 2 kg żeby były też na jutro to będę miała luz od gotowania.
Kroptusia-współczuje bardzo takich przeżyć!obyś szybko wróciła do domu z maluszkiem i zapomniała o tych złych momentach..
Moniczka-jak słodko że już tulisz maluszka,szkoda że z karmieniem masz problemy ale tak czasami bywa,może spróbuj przystawiać małą to pokarm wróci-warto pokarmić przynajmniej kilka miesięcy.Buziaczki dla córci!
liiiviia-też sie zmuszam żeby cokolwiek zrobić...Dobrze że dni mijają mi tak szybko bo bym sfixowała chyba...
Ostatnia prosta przed nami-dziś zaczynam 9 miesiąc:-):-):-):-)w końcu!!!Chyba sie opiję z radości;-)
 
To znów ja Dziewczynki...

Poszłam z tym kaszlem do lekarza- i okazało się, że mam zapalenie oskrzeli i po jednej stronie już na płuca schodzi:zawstydzona/y::-:)-(. Chwilami aż się duszę. Dostałam antybiotyk. Lekarka tylko powiedziała, że przez ten kaszel mięśnie brzucha nadwyrężam teraz i mogę wywołać poród przypadkiem:-:)-:)-(. A w takim stanie to nie urodzę sama- bo zaduszę się chyba, więc jak już to CC:-:)-:)-(. Mam nadzieję, że Dzidziunia posiedzi u mnie jeszcze troszkę w brzuszku- i tak jak chciałam wcześniej urodzić ..tak teraz błagam żeby nic się jeszcze nie zaczęło.:-:)-:)-(
 
Ha! w koncu i u mnie cos zaczyna sie dziac pomalutku :tak: W koncu mam skurczyki :happy2: brzuchol mi sie co chwile stawia i twardnieje jak skała :happy2: do tego cos mnie boli od dolu tak w srodku taki bol co jakis czas sciska no i biegunka .... nie sadzilam ze takie dolegliwosci beda mnie tak cieszyc :-) oczywiscie nie nastawiam sie ze to przepowiada bliski porod ale ciesze sie ze jakiekolwiek oznaki sie pojawiaja :tak:
 
reklama
Olgha mnie przedwczoraj nalecialo na placki i jak zwykle zjadlam ze 4 sztuki a pol dnia robienia i smazenia :-D ale juz wiecej ich nie zrobie (ewentualnie sie do kogos wprosze ;-)) bo tak zasmrodzilo sie mieszkanie ze na drugi dzien jeszcze wszystko bylo tym smrodem smazenia przesiakniete :sorry2: tylko chodzilam i wachalam czy mi baldachim od kolyski nie nasiaknal :-D
 
Do góry