reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Aaa i jutro rodzice przyjeżdżają i przywożą cały majdan dla dzidzi :) wózek, wanienkę, ciuszki, nosidełko, pościel :) więc i ja będę wyposażona prawie całkowicie tylko dokupić łóżeczko, kosmetyki i czekać na dzidziulka :)
 
reklama
Nemesis- przykro mi bardzo..wiem jak się czujesz.. Moja sytuacja też nie jest lekka..ale nie będę się tu rozpisywała.
Musisz być dzielna i wspierać Męża. Pomyśl jak on się czuje teraz- Ty masz rodzić, Dzieciątko w drodze- a On stracił pracę... Jemu też nie jest lekko. Najważniejsza jest teraz Dzidzia. Twój nastój i jej się udzieli. Zobaczysz, że wszystko się ułoży. Jesteśmy z Tobą- Wami!
 
nemesis666 chyba wiem co czujesz. Jak urodziła się Ola to bardzo żałowałam wielu rzeczy. Jak potrzebujesz pogadać pisz na maila. Rozmowa dużo daje a nie daj Boże wpadniesz w depresję. Pisz....
 
Soyyo- ale masz fajniutko:tak:. Całe wyposażenie będziesz miała:tak:. Ja niestety nie mam wsparcia w rodzinie- musimy wszystko sami kupić...no cóż..życie. Moi Rodzice woleli zrobić sobie generalny remont w mieszkaniu- stwierdzili więc, że kasy nie mają żeby nam cokolwiek kupować....:zawstydzona/y:. Nie wspomnę, że moja Mama od trzech miesięcy nie zadzwoniła do mnie ani nie odwiedziła, żeby zapytać jak się czuję ja i Dzidzia....Teście też stwierdzili, że kasy nie mają i nawet nie zapytają czy coś nam może brakuje.Echhhh.... nie będę już pisała,bo tylko się zdołeczkuję.
 
nemesis-bardzo mi przykro, ale tak jak powiedziala Matka nic sie nie dzieje bez powodu, i musisz wierzyc ze bedzie lepiej

u mnie tez ostatnio ciagle w dol ale sie nie poddaje i ciagle wierze ze bedzie dobrze,

jestesmy z Toba i przesylam Ci duzo pozytywnej energii

kasiunia a co u Ciebie-odezwiji sie jak tylko bedziesz mogla bo my tutaj zwarujemy:baffled:

dzisiaj bylam na miescie i sorki za szczegoly ale starsznie mokro poczulam-skad mam wiedziec czy to wody mi sie juz nie sacza:baffled: uwazam ze ciaza powinna byc bardziej konkretna-tz. dokladnie dzien, godzina i na pewno wtedy, a nie ciagle czlowiek zdezorientowany czy to juz.......
bylam w takim szoku ze od razu kupilam proszek do prania dla dzidzi i tylko myslalam zeby zdarzyc te pare ubranek uprac, dokupilam jeszcze dzisiaj kocyk i pajacyka-ale to wciaz nie wszystko:baffled: nie mowiac o mnie-nie mam szlafroka, koszuli:baffled:

Matka-kozystajmy ze sloneczka, bo pod wieczor ma padac i tak do jutra caly dzien, -wiadomo bo moj brat ma wolne:-D zawsze jak ma wolne to pada
 
Anek29 żeby sprawdzić czy to odchodzą wody płodowe możesz kupić sobie w aptece specjalne podpaski. Niestety nie wiem jak się nazywają, ale podobnież oni wiedzą o co chodzi. Są to 3 szt, które po zmoczeniu mają mieć jakiś kolor. Podobnież jest instrukcja obsługi. Wiem, bo ostatnio pytałam się o to moją gin. A jak nie chcesz wydawać kasy cyt, lekarza wziąć zwykłą podpaskę i jak się zamoczy zawieźć do szpitala. Są w stanie wówczas sprawdzić czy to wody płodowe. Czegoś tam użyją i będą wszystko wiedzieć. Tak mi mówiła.
 
elaine76 to już o tym nie myśl i wcale się nie dołuj tylko tryskaj optymizmem:tak::tak:Możesz być dumna, że tak świetnie sobie dajecie sami radę, bez niczyjej pomocy;-);-)A swoją drogą jak tak czytam o takich przyszłych dziadkach to zastanawiam się gdzie ci ludzie pogubili uczucia??? Moja mama bez mojej wiedzy pokupowała dla małej kosmetyki, śpioszki, ubranka, rodzice męża przy pierwszej córci dali nam kase na wózek i teraz też powiedzieli,że dadzą nam pieniążki, bo sami nie wiedzą co nam się najbardziej przyda:tak::tak:
nemesis666 najprawdopodobniej dosięgła Cię czarna seria, jak coś jest nie tak to leci jedno za drugim, ale trzeba bardzo spokojnie do tego podejść, nerwy na pewno nie są wskazane ani Tobie ani maleństwu:no::no:Zawsze jest jakieś światełko, na pewno mąż znajdzie pracę jak nie tam to tu może nie tak dobrze płatną ale na początek każda będzie dobra:tak::tak:Musicie się teraz wspólnie wspierać:tak:Trzymamy kciuki i informuj nas na bieżąco co i jak:tak:
Karotka jak Ty jesteś taka drobniutka to przecież nie można wymagać żebyś miała małego kolosika w sobie, masz jeszcze trochę czasu więc pewnie osiągnie wagę ponad 2 kg a Ty przynajmniej sie nie namęczysz przy porodzie:tak:
No właśnie co się dzieje z Kasiunią?? Pewnie odpoczywa;-)
Kurcze jeszcze mi zimno wyszło na ustach:angry::angry:
 
reklama
mi kiedyś połozna powiedziala ze takim domowym sposobem zeby sprawdzic czy to sa wody jest podłozenie sobie do majtek najlepiej waty albo mozna tez te płatki kosmetyczne dla dzieco bo sa duze. i jak sie zacznie saczyc to jak od razu wciagnie i przeleje przez wate to sa wody a jak nie to znaczy ze jest to co śluzowate i to taka wydzielina. ale ja nie wiem czy to sie sprawdza. mocz to od razu sie pozna na takiej wacie bo zółty jest ale nie wiem jak to z ta wydzielina. ja mialam taki czas ze wystarczyło, ze kichnelam czy lekki kaszel i popuszczalam:zawstydzona/y: a teraz mialam wodnista wydzieline ale wiadomo ze od ojego ulubionego zapalenia. jak ja kocham te wizyty u gina kiedy co rusz mi mówi, ze mam zapalenie:confused:
 
Do góry