reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Ja się ladnie wyspałam dzisiaj, zaczęłam doceniać przespane noce, których ostatnio mam bardzo niewiele.:sorry2: Korzystam,póki mogę,bo jeszcze chwila i dopiero będę narzekać na brak snu.:-D W nocy wstałam tylko raz na siusiu.:-)
Dzisiaj mam w planach....jedno wielkie NIC. Tzn. będę leżała przed telewizorem i się opierniczała. :-)
No...to lecę do łóżeczka. Miłego dnia.:-)
 
reklama
Karotka przyłączam sie dzisiaj do Twojego NIC i planuje dokladnie to samo. Ja tylko zamiast łóżka wybieram leżaczek w ogródku bo słońce w szkocji to nie codzienność ;) wiec łapie dzisiaj ile wlezie...
 
mnie też czeka dzisiaj sprzątanie bo jakoś takiego lenia ostatnio miałam, że mi się trochę kurzu uzbierało na półkach.
olgha no niestety mój gin starej daty człowiek wziernika używa. a okulary ma jak denko alpagi więc zanim dojrzy co i jak to troche musze poleżeć na tym tronie. ale na stoliku obok stoi wentylator i dmucha między nogi więc chociaż jakoś przyjemniej w te upały trochę. no ale gin mi zawsze musi pomagać przy schodzeniu z "tronu" (swoją datą krzesełko chyba faraona pamięta jeszcze) bo już nie te czasy, że brzuch mały i musze sie nagimnastykować i kulać z boku na bok,żeby jakoś zejść. ale jeszcze trochę i znów będę płaska na brzuchu:tak: przynajmniej takie nadzieje w sobie buduje:sorry2:
 
MONICZKA powiedz mi czy w Legnicy sa jakies konkretniejsze sklepy dla dzieci..tzn wiesz, takie gdzie mozna kupic wozki, akcesoria do pokoiku, przewijaki takie tam...??? Nie bylam w Legnicy prawie rok czasu nie wiem co sie pozmienialo..
 
Cześć dziewczyny :)
Ja się melduję po powrocie ze szpitala, posłuchałam Waszych rad i pojechałam na izbę, przyjęli mnie na oddział na obserwację na kilka dni i właśnie dziś wróciłam. Nic złego się nie dzieje, twardnienia brzuszka owszem, skróciły nieco szyjkę, ale na szczęście jest szczelnie zamknięta. Mam tylko więcej odpoczywać.
Pozdrawiam Was wszystkie :)
 
elaine ja na początku ciaży tylko jajka mogłabym jeść bo jakoś tak mi smakowało i do tego parówki. brzmi może trochę zboczono hehe ale naprawdę, jak nie zjadłam parówki koniecznie z keczupem (choć ja preferuje musztardę jakoś) to normalnie się trzęsłam cała. jak byłam na mieście (wtedy jeszcze mieszkałam w Amsterdamie) to jak mnie naszło to nawet 3 hotdogi wciągałam od razu bo nie mogłam wytrzymać. :) a broń boże jak keczupu w domu zabrakło to była tragedia płacz i zgrzytanie zębów. i koniecznie to musiał być taki z mcdonald bo innego do gęby nie wzięłam :tak: teraz jak wspominam to, to się sama z siebie śmieję ale wtedy to normalnie koszmar przeżywałam:sorry2:
 
No Elinek cieszymy sie, że wszystki orejt. a odpoczynek jak najbardziej wskazany więc dbaj o siebie i maleństwo. Cieszymy sie, że jestes z nami w dwupaku :)
 
reklama
Ja z kolei na początku ciąży,pomimo że zachcianek szczególnych nie miałam,to raz na jakiś czas MUSIAŁAM zjeść gofra z bitą śmietaną i owocami,bo w przeciwnym wypadku byłam baardzo zła.:no:
Miałam nie wstawać z łóżka,ale zachciało mi się takich świeżych bułeczek, do tego szyneczka ,pomidorek i am-am.:-D Mam jeszcze mleczko i płatki,ale blado wypadają w obliczu pysznych bułeczek.:-)
 
Do góry