reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

Sluchajcie, czasem takie informacje sa potrzebne, jak o tych wodach plodowych, czy paciorkowcu.. Mozna sie wiele dowiedziec, chodzi o to zeby oszczedzic sobie przyklady jak to co komu sie stalo... bo to takie smutne.. Ja swego czasu wchodzilam na BB z zamiarem wrzucenia jakiegos dowcipu, 1, 2 posty i mialam dola.. dziex straszne to jest..:baffled:
 
reklama
Popieram nie pisanie o tragediach!Niepotrzebnie nakręca się negatywne myslenie-szczególnie u dziewczyn które rodzić będą po raz pierwszy.Rozumiem potrzebę wyżalenia się i wiem ze na bb jest taki ''kącik zadumy'dla rodziców Aniołków.
Paciorkowca trzeba zrobić obowiązkowo po 36tyg i tak planuje,narazie gin skierował mnie na chlamydie i inne paskudztwa.Oczywiście muszę prywatnie robic bo fundusz tylko podstawowe badania pokrywa.
Dziś ledwo się zwlekłam do roboty -ale udało mi się słonecznika kupić i będę łuskać cały dzień:)Już widzę mój piękny frencz pod koniec dnia...
Obrzeram sie znowu malinkami i coś czuje że dziś apetycik będzie wzmożony...
kizi-sen rewelacyjny!!!szkoda ze cocacolą nie popijał;-)Mieszkałam trochę w irlandii i wiem jak dzieci są tam żywione w większości chipsami ,colą i frytkami -na deser słodycze w hurtowych ilościach .Dobijały mnie też te tłuste fastfoody na kazdym rogu..trzeba mieć zdrowy rozsądek żeby utrzymać dobrą dietę w tym kraju.
Tak strasznie brakuje mi ostrego wycisku na fitnesie-miesiąc po porodzie biorę sie ostro za ćwiczenie ,myślałam o rolkach -wózek mam stworzony do tego:-Dnawet hamulec ręczny posiada.
 
princi ja jakies 3 miesiace temu zauwazylam ze sluz mialam innego koloru i zadzwonila do GP i ona pobierala mi probke na takiej zwyklej kozetce-dziwne to bylo ale wyniki byly ok i to jest wazne, ale szczerze to nawet nie wiem czy sprawdzali pod katem paciorkowca, po prostu powiedzieli tylko ze wyniki satysfakcjonujace

kizi jak sie dowiesz o paciorkowcu to napisz tez jestem ciekawa czy robia te badania bez problemu-bo ja nawet jak chcialam na toksoplazmoze to musialam kalamac ze mam koty;-)

powiem szczerze ze dzis rano jak weszlam na forum i poczytalam o tych wszystkich strasznych historiach to zlapalam strasznego dola i naprawde zaczelam sie bac - najgorsze jest to ze jak mieszkamy za granica to nie jest tak latwo zrobic te wszystkie badania-pozostaje mi pozytywne myslenie i wiara ze bedzie dobrze i ze moj maly szkrab-zdrowy i bez komplikacji, juz niedlugo bedzie u mnie na rekach
 
Hejka! Dziś jest chyba czwartkowy dzień wizyt z tego co pamiętam:-) i ja właśnie powróciłam od gina:tak:. Z malutkim ogólnie wszystko dobrze! Miałam zwykłe badanie ginekologiczne i pierwszy raz mnie tak bolało bo mały ma strasznie nisko główkę:sorry:
Szyjka ok Rozwarcia brak :tak: tylko mam jak zwykle stan zapalny pochwy:eek: no ale kiedy ja go nie miałam:sorry: - dostałam leki i bede walczyc z tym paskudzstwem. I chyba zrezygnuje z serduszkowania bo i męża na te infekcje narażam;-)
Po porodzie sie nadrobi:-)
Oczywiście gin powiedziała ze to raczej pewnie na 99% ze bedzie cc ale tego dowiem się ok38 tyg na 100%:eek:

Dziś mam zamiar prasowac dzieciowe ubranka oczywiście tyle ile dam rade:tak:
Zrobie coś pysznego na obiadek.... A właśnie macie może jakiś przepis na dobry sosik do mięska ( kurczaka bo chce z ryżem zrobic) ?:tak::tak:
 
Kobitki głowa do góry będzie dobrze.... ja takich smutnych rzeczy poprostu nie czytam:-) a jak już o coś zachacze to jednym uchem wleci drugim wyleci:-D
Jakoś mnie to nie rusza! Jestem optymistycznie nastawiona do porodu chociaż to mój pierwszy.... Jestem bardzo spokojna i się nie boję gorzej sie bałam zanim zaszłam w ciąże hehe:-D
 
Syla24-mam sprawdzony sosik do kurczaka,zwykle do udek go używam ale do piersi tez bedzie ok.
Najpierw podsmażasz mięso z 2 stron na oleju-spora patelnia musi być
jak będzie ładnie zrumienione dodajesz pokrojoną cebulę -najlepiej w grubsze piórka i podsmażasz tak żeby nie spalić po kilku minutach dodajesz kostkę rosołowa rozpuszczoną w szklance wody,zależnie od ilości mięsa -ja daję pół kostki żeby nie było za słone.Dodajesz też lekko roztrzepany z wodą przecier pomidorowy i paprykę w proszku-można też dać jakieś zioła włoskie wg.uznania a pod koniec wyciśnięty czosnek.Kurczak musi się w tym sosie troche podusić i najlepszy jest jak troche w nim poleży .Można zrobić na ostro z chilli albo świeżą bazylią ,zależy co lubisz.Polecam :)Do ryżu jest idealny!
 
Olgha hm smacznie zabrzmialo.. chyba sobie przepisze przepis ! :-D:-D:-D

Hm.. a ja sie tak rozgladam po domu i zastanawiam sie co tu sprzatnac... kuchnie ogarnelam, obiad mam gotowy, pranie suche pochowalam, do robienia brak.. z corcia porysowalam.. teraz oglada Supercyferki.. i hm.. nawet znow lazienke z grubsza ogarnelam.. szybko sie tam brudzi :baffled: no i mamy 12 godz.. a ja juz nie mam roboty :eek:
 
Olgha-dzieki, juz wiem co dzis bede miala na obiadek:tak:
a wlasnie sie zastanawialam jak dzis zrobic te piersi z kurczaka, no i mam wszystkie skladniki w domu:-)
 
reklama
A ja jestem skazana na pierogi!!!Albo ewentualnie zapiekankę xxl -a udka jutro zrobię na pewno!Świetny jest ryż jaśminowy -tylko nie wszędzie mają,zwykle w sklepach z eko jedzeniem.Ale warto poszukać bo pachnie cudownie!Apetyt mi podkręcacie przez te posty!!!
 
Do góry