Oj z tą glukozą to wszędzie inaczej, u mnie tutaj w laboratorium najpierw pobierają krew na czczo, pani pielęgniarka rozrabia glukozę, pijesz, godzinę czekasz na drugie badanie, potem znów godzina na kolejne (bo chcę zrobić 75 od razu). Wiem, że większość przychodni nie chce wypuszczać nigdzie, więc trzeba u nich siedzieć, ale są i takie, ze mozna sobie pójść i przyjść po godzinie.
Ja idę do gina 5 czerwca i wtedy dostanę karteczkę co kiedy zrobić.
No i Witam nową mamuśkę!!
Ja idę do gina 5 czerwca i wtedy dostanę karteczkę co kiedy zrobić.
No i Witam nową mamuśkę!!