Wiolawb
Fanka BB :)
Eli -jak tylko przeczytałam "żono" - od razu przyszła mi na myśl piosenka:
Kobietki... <szok> Dziś... o godzinie 7:40 zostałam obudzona pukaniem do drzwi od sypialni... otwieram... a tam.. moje kochanie wracające z pracy z nocki... Otworzyłam, odwróciłam się na pięcie i maszeruję do łoża mego... siadam na łóżku a tu.... śniadanko... Pierwsze w życiu (a jesteśmy ze sobą 3 i pół roku) śniadanko do łóżka... i to nie byle jakie kanapki z szynką... bułeczki pokrojone na kromeczki... na tym serek wiejski posypany świeżutkim szczypiorkiem, a drugie były z żółtym serkiem i świeżutką papryczką.. do tego kakao... i ja taka burza mózgu... (rocznica? miesiącznica? urodziny? dzień kobiet? dzień matki wczoraj był... i dostałam kwiaty od mojego maleństwa brzuszkowego tylko że tatuś mu troszkę pomógł A dziś.. śniadanko... i co prawda ślubu jeszcze nie było, ale Misiu tak słodko do mnie podszedł z uśmieszkiem i mówi "żono... :-) kocham Cię"
:-)
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=kIYgv9Rzbmc"]YouTube - Żono Moja Serce Moje[/ame]
A Misiek - zdecydowanie zasłużył na medal