reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Kroptusia bardzo mi przykro . Co za sz.....z tej twojej szefowej. Nie rozumiem jeszcze tego, że sama ma dziecko i takie zachowanie:no::no::no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Moje szefostwo swoją drogą. Oni dzieci nie mają i stąd te ich uprzedzenia a twoja szefowa????????:confused::wściekła/y:

Zaczynam mieć pietra przed poniedziałkową wizytą. Mój leniuszek daje bardzo rzadko o sobie znać i czasem nachodzą mnie myśli czy aby to co czuję od środka to na pewno ruchy:confused:.

Mam pytanko do was. Ile czasu czeka sie na pieniądze z Zusu? 1ego dostałam przelew na konto od szefa. Część wypłaty za kwiecień a reszta ma być z Zusu. Czy to będzie jeszcze w tym miesiącu?
 
reklama
Gabis ja do tej pory miałam tylko zwykłe usg i na nim mój lekarz wszystko mierzył. Usg 3D na pewno jest bardziej widoczne i dokładniejsze wizualnie. Aczkolwiek w poniedziałek też mam wizytę i to będzie to połówkowe, i i tak zastanawiam się jeszcze nad 3D
 
Kichnęłam i dzidzia się poruszyła, Ale jestem szczęsliwa")
Kroptusia dobremu człwoiekowi zawsze pod górkę. Ta Twoja szefowa to jakas bewzględła jadowita żmija
 
Inka jeśli chodzi o Zus to myślę że jakbyś sobie zadzwoniła do Twojego oddziału Zus na informacje zasiłkową to powinni ci powiedziec na kiedy mają cię w harmonogramie płatności. Akurat mnie płaci zakład pracy więc wiem kiedy moge sie spodziewać kasy (a w ogóle na razie chodze jeszcze do pracy)

Kroptusia normalnie nie mam słów na tą Twoją szefową!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie wiem skąd się takie babska biora na świecie. Trzymam kciuki żeby sie wam z praca dobrze poukładało. U nas też nieciekawia a mam na głowie jeszcze kredyt hipoteczny więc w ogóle mnie to przeraża.
 
A ja mam pytanie odnośnie USG połówkowego. Czy na zwykłym USG tez mozna odczytac te wszystkie parametry (obwod głowki, długość ciałka, kości udowej... i co jeszcze powinien gin sprawdzic??) Czy to najlepiej robić podczas USG 3D? Bo ja ide 11 maja na wizyte i zwykłe USG i to akurat bedzie po półmetku, a na koniec maja zapisałam się na 3D, ale teraz się zastanawiam, czy jest sens robić tak jedno USG po drugim?

ja miałam zwykłe usg połówkowe i wszystkie te parametry lekarz bez problemu sprawdził :tak: płeć została mi podana po zwykłym usg, no i słyszałam że te zwykłe to nawet jest dokładniejsze jak te 3d ( dla mnie dziwne bo myślałam że jest odwrotnie :confused:)
 
Wczoraj mieliśmy usg połówkowe i z małym jest wszystko ok. Płeć jest potwierdzona już w 100 % bo mały pokazał swoje klejnoty w całej okazałości:) Serduszko tez w dobrym stanie tak jak reszta narządów. Mały brykał i jak pan dr mocniej go ponaciskał to ten oddawał:) tylko że głowica z usg nie czuje tylko mama:).Kamień spadł mi z serca że z małym wszystko ok. To teraz mogę dalej walczyć i leżeć i jeść ten głupi fenoterol, widząc Jego nabrałam tyle sił psychicznych że nie poddam się:)
Udanego dnia wrześnióweczki:)

Super że wszystko oki:tak::tak::tak::tak:

Kroptusia....no coment...co za baba.....Joakoś to będzie kochana, :tak::tak::tak: Jak masz się tak stresować w pracy to może nie warto??

A ja dzisiaj jakoś leniwa jestem:-D:-D i kombinuje jak tu zrobić coś i się nie narobić:-D
 
A się od rana za robotkę wzięłam. Garderoby już uporządkowane i całe stosy ciuchów wylądowały na leżakowanie do piwnicy:-D Ciekawa jestem czy jeszcze kiedykolwiek uda mi się w coś z tych ciuszków wcisnąć:confused::confused::confused::confused: Ale już tak się czyściusio i przejrzyście zrobiło - no i w końcu pewnie przestanę wciskać się w te zamałe i krzyczeć, że nie mam co na siebie włożyć - ciążowa kolekcja już całkiem pokaźna - tylko zawsze jakoś ginęła w stosach rozmiaru o którym mogę na jakiś czas zapomnieć:-D:-D:-D Planuję też za chwilek parę zrobić generalne porządki w kuchni - od zeszłego piątku zaczęło nas obowiązywać obowiązkowe sortowanie śmieci - od kompostu, po papierki, plastiki miękkie i twarde, aluminium, metale, papier itd - i to wszystko do innych pojemników - muszę więc zrobić miejsce na to wszystko w śmieciowej szawce:angry: Tyle koszy na śmieci nawet nie posiadam, hehehe - ale jakoś to muszę zorganizować:-D Idę dopóki mnie jeszcze wena trzyma - bo z dziewczynami niegdy nie wie oj nie wie się, hehehe - zaraz może bezpowrotnie zaginąć (chęć oczywiście:-D)
 
Witam Kochane, ja właśnie wróciłam ze spacerku połączonego z zakupkami, na ciuchu wykopałam śliczną tunikę angielską, w sam raz na upalne lato, nową, z metką za 25zł-drogo, ale nowiutka, biała w błękitne kwiato-wzory, córci zarąbiste spodenki bojówki na lato za grosze.......mała już śpi, więc ja zmykam zrobić rybkę na parze i zbieram sie do pracy.
Miłego dnia i weekendu.
 
Dziękuje Oli, ja też często o Tobie myślę i czytam wszystkie Twoje posty na innych wątkach :tak:

dziękuje za słowa pocieszenia, z pierwszym synkiem łożysko było ok, teraz na samą myśl o szpitalu ciary mnie przechodzą

14 maja mam usg 4D i zobaczymy czy inny lekarz potwierdzi klejnoty :-D

Ps. śliczne imię Adrianek;-)
 
reklama
Siedzę sobie w pracy a tu nagle przychodzi mi jakiś sms. Za chwilę drugi, trzeci... Ostatecznie przyszło siedem. Wszystkie puste. Wysłane z komórki mojej mamy. :-D Musiałam szybka zadzwonić do domku żeby mama zabrała swój telefon Adasiowi :-D:-D:-D
 
Do góry