reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

Hej Dziewczyny,przez łikend trochę zajęć miałam -w sobotę imieniny teściowej i historyczny moment ;-)jadłam szynkę po 15 latach przerwy ,salami i kiełbaskę.Nie mogłam się powstrzymać...ale podejrzewałam że tak będzie.Teściowa strasznie się wzruszyła filmem z usg:-)Żartowała że zamawiała dziewczynkę.Dużo spacerowaliśmy bo pogoda w krakowie piękna była .Niestety dziś rano się obudziłam przeziębiona i z ostrym bólem głowy.Leczę się homeopatycznymi i czosnkiem z cytryną.Na dodatek zapsuł nam sie piecyk i woda lodowata:no:A fachowiec od ręki przyjechać nie może...nie miły ten poniedziałek.Oby reszta tygodnia była lepsza.
Ninonka-NAJLEPSZE ŻYCZENIA!
Karotka-3mam kciuki:)
Coraz wyrazniej czuję jak Syneczek robi fikołki i ból piersi też jakby mniejszy niż na początku-czekam tylko na ocieplenie bo pogoda znów niepocieszająca.
Co do smaków to cały czas na słodkie mam jazdę -słodkie i mleczne:-Doczywiście w granicach rozsądku.Ale apetyt rośnie z dnia na dzień.
 
reklama
No to i ja sie witam poniedzialkowo , katarek jeszcze zostal i troszke kaszelku ale dzis jest o niebo lepiej niz 2 dni temu
Syla - lezakuj i odpoczywaj - trzymamy kciuki aby bylo wszystko bylo OK
Co do symtomow ciazy to ja tez mam ich mniej - piersi pobolewaja mnie czasami tylko, zgage mam znacznie miejsza ( choc zalezy od tego co zjem), waga tez stoi w miejscu choc staram sie jesc wszystko (oprocz slodkiego oczywiscie), a moj zlowik raz puka raz nie puka , wiec to chyba prawda ze poczatek 2 try jest inny i zmartwien tez nam troszke przynosi
Dziewczyny po wizytach dajcie znac jak poszlo

Wiolawb- ja u siebie nigdy do nich dzwonie jak cos sie dzieje - tylko jede tam , ide do pielegniarki , mowie co i jak i ze ja musze widziec lekarza i jakos znajduja dla mnie miejsce aby mnie przyjac, zycze aby ta Glowa przestala Cie bolec bo ja tez wiem coz to za bol ale jak wezme Tylenol i zrobie inhalacje z olejku eukaliptusowego to pomaga - Trzymaj sie cieplutko
:blink:
Calineczko- tutaj jak zajdziesz do przychodni - i żądasz jakiegokolwiek lekarza - od razu odsyłają na pogotowie... Dodam, że najbliższe pogotowie jest jakieś 35 od mego miejsca zamieszkania... Ale się nie łamię - będzie dobrze! Musi być. Ty również trzymaj się cieplusio!!!
Nionka - wszystkiego NAJ NAJ NAJ!!!
 
Ojoj to dzisiaj znów ktoś ma urodzinki? :-D W takim razie Wszystkiego najlepszego Ninonka i wszystkiego czego sobie zapragniesz.:-D
Tymczasem ja dopiero po szkole, zrobiłam obiad i czekam na Łukasza aż wróci z pracy. ;-) Powiem wam że mam od kilku dni takie wrażenie, jakby mnie coś a może raczej ktoś smyrał pod brzuszkiem. Czyżby to pierwsze wyczuwalne ruchy?:confused::-) Może to sobie wkręcam, ale naprawde nie wiem czego się spodziewać może to właśnie to.;-)
 
(...)
Ninonka wszystkiego naj naj najlepszego kochana w Twoje swieto, zeby dzidzius sie prawidlowo rozwijal i we wrzesniu zdrowiutki przyszedl na ten swiat!!! Spelnienia marzen, sto latek i czego sobie zyczysz!!!!!!Buziaki
(...)[/COLOR][/FONT]

No tak NIONKA sto lat duzo zdrowka i we wrzesniu slicznego malensta i oby kolek nie mialo , Sto lat :-):-):-)
(...)


(...)

Ninionka - sto lat! I wszystkiego naj, naj!!

Ninonka sto lat, wszystkiego naj naj naj naj i moc buziaków ;-):-);-)
A ja piszę, boooo uwagaaaa: właśnie się zbieram na USG (muszę całe miasto przejechać :dry:) :-D Dam znać zaraz po powrocie.


Ninonka wszystkiego naj, naj, a we wrześniu zdrowiusieńkiego szkrabika.

(...)[/B][/QUOTE]

(...)

Ninonka - wszystkiego najlepszego!!!

(...)

I inne dziewczyny które napisały mi życzonka - DZIĘKUJE!!!!!!!!!!!

Dziewczyny kochane jesteście :tak::tak::tak:

Karotka00Czekam na wieści od Ciebie, oby same dobre wieści były!!!

A u mnie tak:

Poszłam na 12:30 noi weszłam 10 minut po swoim czasie.... a później w gabinecie okazało się, że coś z czasem się Pani gin nie zgadzało.... ja nie wiem ja tego nie pilnuje tylko jej pielęgniarka która siedzi w rejestracji i każdemu godzinę pilnuje i zapisuje, więc nikt bez kolejki nie wejdzie do gabinetu.
Dzidzia ok, Pani gin wszystko pomierzyła, rączki nózki latały jak nie wiem co, a później na dowidzenia dzidzia przewróciła się pupką hehehe ale się uśmiałyśmy z ginką....(jak by chciała powiedzieć dajcie mi spokój, ja chcę spać...hehehe).
Poza tym ide jeszcze 3 kwietnia na kolejne, bo dziś roszkę łożysko zasłoniło dzidzie i Pani gin nie miała takiej dokładnej możliwości na zobaczenie wszystkiego, ale powiedziała że wszystko w 100% OK

A i termin jak miesiąc temu wyznaczyła mi na 27 września to teraz wpisała do karty ciązy termin na 29 września.... ale dlaczego to nie wiem.....
 
Calineczko- tutaj jak zajdziesz do przychodni - i żądasz jakiegokolwiek lekarza - od razu odsyłają na pogotowie... Dodam, że najbliższe pogotowie jest jakieś 35 od mego miejsca zamieszkania... Ale się nie łamię - będzie dobrze! Musi być. Ty również trzymaj się cieplusio!!!
Nionka - wszystkiego NAJ NAJ NAJ!!!

No wlasnie co kraj to obyczaj ....., tutaj moze sluzba zdrowia naj nie jest , ale mozna zalatwic jakos te wizyty a prywatnie gdy placisz to przyjmuja Cie raz dwa - a tak to jest
Zdrowka Wiolawb

Olgha - gratulacje i oby tak dalej , a jak miesko smakowalo?
 
A ja umówiłam się na usg na Agatową 3d i 4d na 2 kwietnia (na pierwszego nie chciałam bo to prima aprilis:-D) to będzie 17tydzień więc liczę na poznanie płci.:-D:-D nie mogę się doczekać.:tak::-D:-D
 
ech smaka mi narobiłyście na placki ziemniaczane i chyba zrobić muszę:-):-):tak:
ninonka...Wszystkiego naj
Karotka czekamy na wieści:tak:
Alex...fajnie że smyra
Olgha...taaaaa skąd na to znam. Ja nie jadłam mięsa 9 lat i przy Ice, pewnego dnia otworzyłam lodówkę i zobaczyłam salami... Nie mogłam się opanować...potem dzień bez mięsa to był dzień stracony:tak::tak::tak::tak:.
Najbardziej szyneczka, kabanosy i salami:-):-):-):-)
Teraz już tak nie mam, ale na dobrą szynkę ostatnio mam ochotę więc jem:-):tak::tak:
 
Ninonka ja się dołączam do życzeń i cieszę się że wszystko ok na usg:-) moje maleństwo też się ostatnio na nas wypięło na usg więc podziwialiśmy kręgosłupek:-)
Syla, kurczę to nie wiem co by Ci poradzić - na mnie książka i smakołyki działały.. Tak sobie myslę że coś przyjemnego musisz sobie wynaleźć, żeby sobie humorek poprawić..
 
Poza tym ide jeszcze 3 kwietnia na kolejne, bo dziś roszkę łożysko zasłoniło dzidzie i Pani gin nie miała takiej dokładnej możliwości na zobaczenie wszystkiego, ale powiedziała że wszystko w 100% OK
A i termin jak miesiąc temu wyznaczyła mi na 27 września to teraz wpisała do karty ciązy termin na 29 września.... ale dlaczego to nie wiem.....[/quote]


Ninonka no to superrr ze widzialas dzidzie i ze wszytsko ok:-)Mam nadzieje ze wstawisz fotke maluszka:tak:ale sie usmialam ze dzidziorek pupka sie odwrocil:-D:-D:-DOjj z tymi terminami to roznie bywa, ale kochana ciesz sie ze masz tylko 2 dni roznicy, u mnie na 19 wg usg a 28 wg om:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Dzidzia nasza cos szybko rosnie :tak:;-)
 
reklama
ninonka super wieści!:-)

A ja dzisiaj cała w nerwach!!! 22.02. wysłałam pocztą kolejne zwolnienie od lekarza, a dziś listonosz przyniósł mi je z powrotem całe ostemplowane na kopercie że nie przyjęto2 razy i takie tam. Dzwonię do biura a tam mnie informują że zmienili siedzibę!!!!!! no szok. 3 tygodnie zwolnienie było nie wiadomo gdzie!!!! Jutro tam jadę zrobię awanturę bo mieli mnie chyba obowiązek poinformować że zmieniają adres!!!!! Teraz będzie mi ciężko to wyprostować i oczywiście za te 3 tygodnie pieniędzy nie ma!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Tak się zdenerwowałam.
 
Do góry