Jot79 To Ty masz drugie dzieciatko?
Fredka - jeju wspólczuję, Alunia kochana tak się nacierpi, ale napewno będzie lepiej. Najgorzej jak dziecko jest chore, jeszcze takie małe, jak sobie przypomnę jak moja mała miała angine, te straszne temperatury, marudziła a ja nie wiedziałam jak Jej pomóc. Ta bezradność matki w takich sytuacjach jest straszna. I dziecko się męczy i mama. Życzę Aluni szybkiego powrotu do zdrówka.
Dziewczynki dziękujemy za życzenia świąteczne i noiworoczne. U nas po świętach więcej zabawek, którymi mała się nie bawi- do łask wróciła fontanna z piłęczkami sprzed roku a nowe lale, klocki, koniki cieszyły przez 2 dni. Schowałam nowe zabawki skoro mają się walać po kątach dam kiedy zobacze, że znudziła się starymi zabawkami. Z m zrobiliśmy rankig zabawek, którymi nasza Milka się bawiła i wyszło tak:
1 Domek odkrywczy(dostała we wrzesniu i cały czas się bawi)
2 Klawiatura smoby-super sprawa-uczy dokupujemy programy i średniozawansowane opanowaliśmy teraz czas na [przedział od 3-5 lat-polecam każdej mamie, gry w formie bajek uczą dzieci różnych umiętności, kształtów, kolorów, słownictwa. Mała uwielbia Bibi, bu i codziennie sie tym bawi.
3.Fontanna- mała bawioła się nią jak miała rok i co jakiś czas fontanna wraca do łask.
Malutka codzień coś stara się powtarzać, spotkałam sie z kolezanką która jst logopedą i powiedziała,że nie wciska języka między żeby także nie mówi bo poprostu Jej się nie chce. A z wołąniem na nocniczek jest super w domu chodzi bez pampka, jak ma pampka to też woła także z górki tylko kupka zawsze ląduje tam gdzie nie powinna. Będzie więcej spokoju wezmę się za to porządnie bo teraz młyn przed świętami, póżniej wyjazdy po rodzinie to strach żeby pomoczyła komuś kąty, ale mimo że ma pmapka to woła na kibelek.
A jak Wasze maluszki z pieluszkami i mową?
Fredka - jeju wspólczuję, Alunia kochana tak się nacierpi, ale napewno będzie lepiej. Najgorzej jak dziecko jest chore, jeszcze takie małe, jak sobie przypomnę jak moja mała miała angine, te straszne temperatury, marudziła a ja nie wiedziałam jak Jej pomóc. Ta bezradność matki w takich sytuacjach jest straszna. I dziecko się męczy i mama. Życzę Aluni szybkiego powrotu do zdrówka.
Dziewczynki dziękujemy za życzenia świąteczne i noiworoczne. U nas po świętach więcej zabawek, którymi mała się nie bawi- do łask wróciła fontanna z piłęczkami sprzed roku a nowe lale, klocki, koniki cieszyły przez 2 dni. Schowałam nowe zabawki skoro mają się walać po kątach dam kiedy zobacze, że znudziła się starymi zabawkami. Z m zrobiliśmy rankig zabawek, którymi nasza Milka się bawiła i wyszło tak:
1 Domek odkrywczy(dostała we wrzesniu i cały czas się bawi)
2 Klawiatura smoby-super sprawa-uczy dokupujemy programy i średniozawansowane opanowaliśmy teraz czas na [przedział od 3-5 lat-polecam każdej mamie, gry w formie bajek uczą dzieci różnych umiętności, kształtów, kolorów, słownictwa. Mała uwielbia Bibi, bu i codziennie sie tym bawi.
3.Fontanna- mała bawioła się nią jak miała rok i co jakiś czas fontanna wraca do łask.
Malutka codzień coś stara się powtarzać, spotkałam sie z kolezanką która jst logopedą i powiedziała,że nie wciska języka między żeby także nie mówi bo poprostu Jej się nie chce. A z wołąniem na nocniczek jest super w domu chodzi bez pampka, jak ma pampka to też woła także z górki tylko kupka zawsze ląduje tam gdzie nie powinna. Będzie więcej spokoju wezmę się za to porządnie bo teraz młyn przed świętami, póżniej wyjazdy po rodzinie to strach żeby pomoczyła komuś kąty, ale mimo że ma pmapka to woła na kibelek.
A jak Wasze maluszki z pieluszkami i mową?