Najlepsze życzenia dla Wiki! Faktycznie już mamy wrzesień.... masakra kiedy zleciały te wakacje... My dla Alusi kupiliśmy rowerek biegowy. Mój M jest zapalonym rowerzystą więc chce córkę zarazić swoim hobby. A tak zrobię małą imprezkę dla dziadków i pradziadków i tyle. Moja Ala najchętniej maluje, rysuje, koloruje i książeczki to jej miłość. ( a jak są to kolorowanki z naklejkami to już w ogóle nie mam dziecka-inna sprawa że mam wszędzie naklejki ha ha) A i w sierpniu zakupiłam ciastolinę w Biedronce (zestaw zespół rockowy) i ALcia b.lubi się nią bawić. Acha u nas sukces od 2 dni kupa ląduje w nocniku!!! Także żegnamy pampersy bynajmniej na dzień...
reklama
Mi udało się Alę przekonać do spania z Olą w łóżku piętrowym. Śpi na dole bez bocznej barierki i póki co jeszcze nie spadła. Chociaż trochę się boję więc kładę na podłogę kołdrę, żeby się nie poobijała jak spadnie, bo łóżko jest niestety wysokie. Pampers nadal na pupie. Zresztą odpuściłam sobie bo mała się rozchorowała i dała mi ostro do wiwatu. Dusiła się przez kilka nocy aż wreszcie sterydy przestały działać i musiałam wezwać lekarza. Dostała antybiotyk. Na razie jest lepiej. Tylko antybiotyk został przepisany na 3 dni a dzisiaj właśnie jest ten 3 dzień. Trochę się obawiam coby zaraz znowu wszystko się nie wróciło.
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich 2-latków z okazji ich urodzin
Zdrówka, dużo radości i jeszcze więcej milości
Nam dziś przyszło łóżeczko w środę skręcamy ale tak jest cudonwe, pięknie wykonanene, konik jeszcze ładniejszy niż na zdjęciu, żeby sie jeszcze dobrze skręciło.
Co do materaca, owszem, jest troszkę cienki, ale myślę , że na wagę 11kg jest w sam raz, nie trzeba będzie nic grubszego, nie wiem czermu ma być 8cm, myślę, że to bardziej chwyt reklamowy. Myślałam o tym dośc długo i wiem, że i ja dałam się nabrać na wszytsko co"najlepsze dla dziecka". Kupiliśmy materac gryka plus kokos , a większość swojego czasu Mili spędzała w wózku(tam jest minimalny materacyk). Dorosła przewróciłam materac zgodnie z zaleceniami na stronę gryki tyle, że mała śpi z nami na materacu piankowym. Zobacze czy desek nie będzie czułą, ale na 99,9% nie bo sprawdzałam, i myślę, że jest za lekka.
Powiem tak. Mieliśmy materac lateksowy wówczas był bardzo drogi coś ponad 1200zł teraz mamy piankowy za 200zł i szczerze ja nie czuję różnicy choć Pan w sklepie zapewniał, że przy dużej róznicy mas mój M 90 ja 50kg powinniśm mieć dwa marterace bo będe czuła jak mój M się przewraca z boku na bok a ja na zwykłej piance nic takiego nie czuję dlatego zastanawiam się, czy kupuja lateks nie wpadłam w pułapkę marketingową.
Zdrówka, dużo radości i jeszcze więcej milościNam dziś przyszło łóżeczko w środę skręcamy ale tak jest cudonwe, pięknie wykonanene, konik jeszcze ładniejszy niż na zdjęciu, żeby sie jeszcze dobrze skręciło.
Co do materaca, owszem, jest troszkę cienki, ale myślę , że na wagę 11kg jest w sam raz, nie trzeba będzie nic grubszego, nie wiem czermu ma być 8cm, myślę, że to bardziej chwyt reklamowy. Myślałam o tym dośc długo i wiem, że i ja dałam się nabrać na wszytsko co"najlepsze dla dziecka". Kupiliśmy materac gryka plus kokos , a większość swojego czasu Mili spędzała w wózku(tam jest minimalny materacyk). Dorosła przewróciłam materac zgodnie z zaleceniami na stronę gryki tyle, że mała śpi z nami na materacu piankowym. Zobacze czy desek nie będzie czułą, ale na 99,9% nie bo sprawdzałam, i myślę, że jest za lekka.
Powiem tak. Mieliśmy materac lateksowy wówczas był bardzo drogi coś ponad 1200zł teraz mamy piankowy za 200zł i szczerze ja nie czuję różnicy choć Pan w sklepie zapewniał, że przy dużej róznicy mas mój M 90 ja 50kg powinniśm mieć dwa marterace bo będe czuła jak mój M się przewraca z boku na bok a ja na zwykłej piance nic takiego nie czuję dlatego zastanawiam się, czy kupuja lateks nie wpadłam w pułapkę marketingową.
Sarenko to chyba normalne,że dajemy się naciągać na różne rozmaitości.Ja czasem też coś kupię a później żałuje. Dlatego też kupuję rzeczy po dobrym przemyśleniu sprawy i po wielu naradach wojennych z mężem. Oczywiście nie zawsze nam to wychodzi na zdrowie
Najlepsze życzenia dla Alusi imienniczki mojej córki urodzonej dodatkowo tego samego dnia! W ogóle życzę wszystkim naszym pociechom samej radości i zdrówka z okazji 2gich urodzin. Nie bywam tu codziennie i nie jestem w stanie kontrolować, komu kiedy wybija dwójeczka:-) Pozdrawiam
Co prawda całą noc leżałam na porodówce, bo wody mi odeszły 13.09 ok.21 niestety to była niedziela, więc uprosiłam ją by wyczekała do poniedziałku i przywitaliśmy ją o 12.45. Dla wyjaśnienia napiszę tylko, że ja z M urodziliśmy się w niedziele i straszne z nas lenie więc przydałoby się, żeby chodź dziecko było robotne ha ha
własnie zachodziłam w głowę, w jaki dzień tygodnia wypadł 14. Od momentu przybycia do szpitala do urodzenia Ali minęły 2h i 15 minut - z czego około półtorej godziny spędzone w drodze. Miło się wspomina gorzej było w realu .
.Witajcie
No więcv widzę 3 dziweczynki urodszonef f14 wfrześnia. U nas poszło szybko o ok. 00.00 dostałam bóli wpok 1 na porodówce o 3-15 Mili była z nami a teraz kończy 2 latka, dziś uodzinki dla rodzinki, tort dmuchanie świeczki. Wszytskiego dobrego dla Alusiek, ciekawe czy z Nich też takie małe rozrabiary jak z mojej Mili
No więcv widzę 3 dziweczynki urodszonef f14 wfrześnia. U nas poszło szybko o ok. 00.00 dostałam bóli wpok 1 na porodówce o 3-15 Mili była z nami a teraz kończy 2 latka, dziś uodzinki dla rodzinki, tort dmuchanie świeczki. Wszytskiego dobrego dla Alusiek, ciekawe czy z Nich też takie małe rozrabiary jak z mojej Mili
reklama
och o mojej szkoda pisać. Ostatnio rozbrykała się okropnie. Plusy - powoli siada na nocnik, śpi samodzielnie we własnym łóżku. Po całym dniu spędzonym z moimi pannami padam.
Mili wszystkiego najlepszego!!!!
Ciekawe gdzie podziała się reszta towarzystwa z forum?
Mili wszystkiego najlepszego!!!!
Ciekawe gdzie podziała się reszta towarzystwa z forum?
