reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Zuziu- no masz Ci! nie uwierzysz- my też dziś umówieni do lekarza-na 13. Mały ma kaszel a ja już prawie mówić nie mogę tak mnie gardło wzięło. Tabletki kupione w aptece nie pomagają. Trzeba będzie chyba antybiotyk zapodać. Oj, zaczęło się chorowanie wiosenne.. :(((

Co do odplamiana- nie używałam tego Oxy-muszę też kupić:)
 
reklama
U nas też od rana pada :wściekła/y:

Tak , na stare plamy które moczyłam wcześniej ze 3 razy w vanishu też podziałał. Ale tak jak pisałam wcześniej, gotowałam wodę w czajniku i tak moczyłam w misce z 3-4 godziny, ale skutek po prostu niesamowity, myślałam że tych ciuchów już nie założę dla małej bo takie poplamione były że szok, a tu niespodzianka :)

Powodzenia u lekarza, również życzymy miłego dnia, idę prasować bo mała śpi.
 
Już po wizycie, Ala ma zapalenie gardła! A jednak, mam wyrzuty, że ja wyrodna matka nie połączyłam ze sobą paru faktów wcześniej to Alisia krócej by cierpiała..... ech całe życie człowiek się uczy. Mamy antybiotyk i L4 do środy jak tylko "odpocznę" sobie to muszę się wziąć za porządki, bo ostatnio zapuściłam trochę dom. Powiem Wam, że ostatnio marna ze mnie gospodyni. Już mam dość tej zimy, nic mi się nie chce.
 
Zuziu-Chyba nie od Was ;)
Ja mam zapalenie oskrzeli i antybiotyk :(((( A Borysek osłuchowo ok, jedynie lekko przeziębiony.

Mirian-Prasowanie-nie znoszę...! Uciekam od tego jak tylko się da :) Prasuję tylko to co konieczne ;)
 
Ja też prasuję w ostateczności. Staram się ładnie wieszać, a potem ładnie składam. Szczęście, że mój małżonek nie nosi koszul , no może od wielkiego święta:)
 
Witam.

Nie wiem, czy ktoś mnie jeszcze pamięta, bo tak rzadko się udzielam. U nas już po ospie i jak na razie wszyscy zdrowi :-)

Mirian muszę się zaopatrzyć w ten oxy, tylko czy ten wrzątek nie niszczy ubrań?
 
Ostatnia edycja:
Mój m. też nosi tylko od święta :) ale i tak wszystko prasuję, może to śmieszne ale przy prasowaniu trochę wyciszam nerwy :tak:

wszyscy dookoła chorują! nas na razie omija, ale wszyscy moi znajomi ostatnio zawirusoleni!

też mam dość tej zimy, na dodatek teść jest u nas po operacji już trzeci m-c i momentami już wymiękam z jego tekstami. Kupiłam parę dni temu nową zabawkę dla małej na dzień kobiet ;-)

taką mini kuchnię z garnuszkami itp. to najpierw zapytał się ile kosztowała (cyt."pewnie dużo kasy") a jak powiedziałam że nie musi wszystkiego wiedzieć to stwierdził że "zabawki tylko gorszą dzieci" - krew mi się zagotowała, normalnie ciśnienie mi podniósł do 200. Nie było tłumaczenia, że zabawki uczą. Ale co tu wymagać rozumu u 80-latka. Mój m. mówił mi że nie miał nigdy zabawek. Smutne dzieciństwo, cóż nie każdy ma "luksusy" jak dziś nasze pociechy. Może to też wina tego że mój teść późno się ożenił po 40? gdybanie...

Scarlet- pewnie że pamiętamy :tak: wrzątek niczego mi nie zniszczył, prałam tylko bawełnę więc nie wiem jak zareagują inne materiały.
 
Ostatnia edycja:
Zrobiłam dziś test z Vanishem i wrzątkiem i właśnie byłam sprawdzić efekty na sucho. Szok! Plamy zniknęły! Cieszę się bo odratowałam dwa ulubione bodziaki i bluzeczkę! A odkąd Ala chce jeść sama to ta umiejętność wybawiania plam jeszcze się przyda:-) Dzięki Mirian. Dobranoc dziewczyny!
 
reklama
no witajcie. do tej pory udzielałam się w zupełnie innym wątku , ponieważ jak widzicie jestem *ciocią wcześniaka* ale jestem także matką Olka z września 2009. jeśli pozwolicie to zajrzę tu czasami w celu zasięgnięcia jakiejś porady(sprawę z plamami też wypróbuje). a teraz chciełam zadać pytanie.: czy karmicie jeszcze piersią wasze Maleństwa? ja właśnie chciałabym to zakończyć i ostatnio stwierdziłam że chyba będę się musiała wyprowadzić, po prostu zniknąć mu z oczu na parę dni żeby zapomniał o cycu bo inne sposoby nie działają. wstaję ze 4 razy w nocy, jeszcze nigdy nie przespał do rana, w dzień też się upomina nawet w publicznych miejscach ( co zaczęło mnie już denerwować) jeśli macie jakiś dobry sposób podajcie
 
Do góry