reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

hej dziewczyny dla wszystkich solenizantów duuuzo zdrówka a dla chorusków jeszcze wiecej.
Pisze juz po raz trzeci bo dwa razy mi uciekło i od razu przejdę do meritum, otóż mam problem z wózkiem tzn. z jego kołami i nasza genialną wiosna, która niebawem nadejdzie. Przyprawia mnie to po trochu o mdłości, bo jak sobie przypomnę smród jaki oddawał mój wózek po każdym spacerze na jesieni (od odchodów wszelkich zwierząt) to mam juz dość. Było już kilka dni lekko wiosennych i powróciła "sielanka". Zimą tego problemu nie było, bo snieg wszystko zakrywał a koła same się czyściły. Jesienia co dzień czyściłam koła woda z płynem i mam efekt taki, ze szprychy zaczęły mi rdzewieć. no i teraz moje pytanie. Macie może jakies metody na czysty wózek w domu? Dodam, ze mieszkam w bloku a na klatce nie moge zostawiać, pomimo że dizelnica bezpieczna.
Dzięki za wszelkie rady
 
reklama
Jot 79 na allegro widziałam materiałowe ochraniacze na koła- fakt zapachu nie zlikwiduje ale zawsze coś...Tak sobie myślę, że można użyć takich foliówek szpitalnych na buty albo nawet reklamówek.......Ja trzymam w aucie w bagażniku.
 
witam :) ja dzisiaj zamulona co chwile drzemki ucinam corcia dała w nocy popalic biedulka cala noc meczyla sie z kaszelkiem i teraz tez odsypia bylam z nia u lekarza dostala 2 syropki i antybiotyk ale antybiotyk mam jej dac jesli bedzie sie znow mocno meczyc bo to podobno jakis wirus i nie ma mocno czerwonego gardelka i osluchowo tez dobrze moze to taka 3dniowka jak u mnie sama ja zarazilam ehhh mi juz przechodzi a mala sie meczy ehh tak mi sie serce kraja jak maluszki choruja
jot79 a co do wozeczka to ja tez mieszkam w bloku i niestety wozek w mieszkaniu trzymam ja nakladam na kola takie jakby poszewki co sa na taborety z gabka, gabke wyciagnelam i material nakladam na kola ale ostatnio odkrylam ze na allegro sa takie specjalne ochraniacze na koła http://www.allegro.pl/item957378595_ochraniacz_pokrowiec_oslona_na_kola_wozka.html no ale zapachu pewnie nie zlikwiduja heh sama mam leki przed tym trzeba bedzie szorowac kolka po spacerku od ewentualnej kupki :(
 
Ostatnia edycja:
ja myję niestety co wieczór, chyba weszło mi to juz w nawyk i taki mój rytuał wieczorny- mały zasypia a ja na korytarz myć wózek , ale przy poprzednim miałam takie ochraniacze na koła, wtedy mi je szyła mama teraz słyszę,że można kupić

SKOŃCZYŁ MI SIE URLOP I OD PONIEDZIAŁKU MUSZĘ WRÓCIĆ DO PRACY , JESTEM ZAŁAMANA I NIE WIEM JAK PRZEŻYJĘ TEN PONIEDZIAŁEK

Zuzia u na s nystatyna nie pomogła , stosowalismy dwa razy i nic, pomogło ścieranie gazikem

Mulatka trzymam kciuki przede wszystkim za ciebie
 
Ostatnia edycja:
no własnie, o takich ochraniaczach tez myślałam. Tyle, że tych kup u nas jest cała masa i raczej nie włozyłabym takiego koła do ochraniacza, bo i tak bym to czuła. najlepiej jest myc tak jak mówi Henrietta, ale nie wiem jak u was, ale ja to się ledwo powstrzymuję z wymiotami przy myciu.... a jest moze jakiś specyfik, żeby konserwować takie opony i szprychy po myciu.

A ja mam jeszcze 2 tygodnie z malutką i juz teraz pada na mnie blady strach... Trochę sie odzwyczaiłam od siedzenia 8 godzin za biurkiem w jednym miejscu
 
Ostatnia edycja:
Za wszystkie słowa otuchy i zaciśnięte kciukasy bardzo dziękujemy. Świadomość że tyle osób duchowo nas wspiera dodaje mi trochę siły.... ale ciężko jest niestety

Wszystkim półroczniaczkom gratki i wszystkiego najlepszego!!!
 
reklama
Sto latek dla solenizantów !!
My sie szczepimy 5 w 1 Infantrix IPV czy cos takiego w styczniu mielismy 3 dawke i teraz mielismy isc na zoltaczke ale choroba malego nam to odwleka.
Juz jakby mu lepiej nie kaszle tak.Dzis nam przyszedl nebulizator i juz sie w domu inhalujemy.Maly jest o dziwo spokojny i sam sobie do buzi pakuje inhalator :-D Za to ze mna gorzej :-( katar-szkoda gadac.Kupilam masc majerankowa i sie oboje smarujemy - FU !

Dzis Michas usnal przy Arce Noego :-) ze tez wczesniej o tym nie pomyslalam bo ja ich tez bardzo lubie maja tala specyficzna muzyke i podobaja mi sie te wszystkie instrumenty ;-) trzymalam mu tylko raczke a on sobie sluchal i zasnal :-)

Tylko dzis znow mnie cos zmartwilo :-( dzien bez zmartwien dniem straconym ... Glaskalam malego po glowce i wyczulam pod palcem jakas gulke :confused: z tylu glowki tak za uchem takie to dziwne i sie przemieszczalo jak masowalam. Co to moze byc ??? :confused:
 
Ostatnia edycja:
Do góry