reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

ogólnie zmienianie mleka u dziecka jest niewskazane. Jednak jak mu nie smakuje to czemu nie. (ja tak uważam). Jeśli chodzi o nan. Mojej Oli nie odpowiadało. Z mojej obserwacji - ciężkie( konsystencja jakaś taka dla mnie dziwna, powodowało ulewanie. Dawałam Bebiko, smakowało.


Potrzebuje pilnie pomocy. Ala atopik jest na antybiotyku Klacid, osłonka lacidofil ( kwas mlekowy). Czy ona może tą osłonkę brać? Jest uczulona na krowie mleko, wysypało ją wczoraj i to ostro,co dać jej w zamian? Może ktoś ma jakiś pomysł? Wizytę u lekarza mam we wtorek. Zaraz mnie coś trafi. Kupę miała jasno żółtą.
 
reklama
Fredka polecam dicoflor 30 ponoc jest najlepszy ( na iulotce napisane : ze wskazaniem przy zwiekszonym ryzyku reakcji alergicznych , nie zawiera bialka mleka krowiego moze byc podawany niemowletom uczulonym lub nietolerujacym tego skladnika, nie zawiera glutenu) my podajemy codziennie w celach wybicia klebsielli

Dicoflor jest na problemy takie jak :
reakcje o podlozu alergicznym
obnizanie ryzyka alergii
wspomaganie odpornosci
antybiotykoterapia
biegunki
 
Liiviia- ja jestem w trakcie przechodzenia, ale z Nan 1 na Nan 2-wg zalecenia lekarki. Mój Borys pije Nan chętne, nie zauważyłam nic, co mogłoby mnie niepokoić. Kupki codziennie, o stałej porze. Nan 2 wg mnie jest lepsze w smaku niż Nan 1. Zaczęłam stopniowo od 1 mareczki z "2" a 4 miarki z "1" i co tydzień zwiększamy.

Od dziś zaczynamy ekspozycję na gluten, pół łyżeczki kaszki już ugotowałam na wodzie, dodałam do jabłuszek. Zobaczymy jak zareaguje...:tak:
 
Wczoraj byliśmy na pączuszkach u teściów- Borys jakby szaleju się nałykał....:szok: Nie do wytrzymania! Podczas wcześniejszych wizyt też marudny na maxa, płacze itp...wychodzę stamtąd wymęczona:confused2:. Teściowa skwitowała, że on się ich boi-pewnie ma rację. Teścia-Dzadka to jeszcze jak cię mogę, ale jak tylko Teściowa-Babcia go myk na ręce-płacz nieprzeciętny:szok:. No normalnie nie znosi tam chodzić.... Przez cały pobyt minka w podkówkę, siedzi spięty, płacze, grymasi. To dla niego bardzo stresujące. Nawet jak do nas przychodzą w odwiedziny to taka sama reakcja . Nigdy do nich jeszcze nie uśmiechnął się...:confused2:Dzieci podobno wyczuwają ludzi..... Głupia sytuacja...:confused2:
 
Elaine 76, u nas jest to samo. Tylko z tą różnicą, że mała nie lubi moich rodziców. Moja mama od razu skwitowała. No tak, mała już nas nienawidzi. Hi, hi,hi chyba coś w tym jest. Niestety mojej mamy nie da się lubić.

Liivii dzięki. Zdążyłam jeszcze znaleźć w internecie enterol. Właśnie szukam na jego temat ulotki informacyjnej.
 
My z M pszliśmy wczoraj na kręgle i Kacpra zostawiliśmy u teściowej był jeden wielki wisk po 40 min musieliśmy wracać:-( dziecko mamę zobaczyło i uśmiech na twarzy:tak: Dodam, ze Kacper lubił siedzieć z babcią ale jak przychodziła do nas.
 
Wczoraj byliśmy na pączuszkach u teściów- Borys jakby szaleju się nałykał....:szok: Nie do wytrzymania! Podczas wcześniejszych wizyt też marudny na maxa, płacze itp...wychodzę stamtąd wymęczona:confused2:. Teściowa skwitowała, że on się ich boi-pewnie ma rację. Teścia-Dzadka to jeszcze jak cię mogę, ale jak tylko Teściowa-Babcia go myk na ręce-płacz nieprzeciętny:szok:. No normalnie nie znosi tam chodzić.... Przez cały pobyt minka w podkówkę, siedzi spięty, płacze, grymasi. To dla niego bardzo stresujące. Nawet jak do nas przychodzą w odwiedziny to taka sama reakcja . Nigdy do nich jeszcze nie uśmiechnął się...:confused2:Dzieci podobno wyczuwają ludzi..... Głupia sytuacja...:confused2:

:-D:-D:-Dcos w tym jest:tak:szyszunka ma racje dziecko najlepszy psycholog:tak:u nas tez bylo pare takich sytuacji;-)Olis wyczuwal osoby, ktore ja z M nie darzylismy sympatia haha:-p:tak:
 
Ja tam też za nimi nie przepadam...;-) Tylko nie da się uniknąć kontaktu z nimi a i tak co ja się wysłucham, że na spacery chodzę a do nich tak rzadko...;-)
Tylko jak ma się dziecko stresować...to po co? ;-)

A najfajniejsze było, jak opowiadałam starszemu co wyprawiał Borys będąc u dziadków i mówię:"Oj, Borys jak dziadków widzi to mu się od razu jelita wywracają..." a tu Borys spojrzał, nadął brzuszek i pac- kupsko w pieluchę...:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry