reklama
henrietta5
Fanka BB :)
Elaine
I mowila,ze UWAGA: Pierwsze posilki wprowadzamy w 6 mc ! Wczesniej moze wymiotowac,zwracac, i takie tam,poniewaz dziecko nie siedzi ,wiec zoladeczek nie pracuje tak jak powinien... I co wy na to ???
Zszokowala mnie troche... bo ja za tydz i tak podam pierwsza marcheweczke hyhy I mowie,jej ze w Pl od 4mc sie podaje,jesli sie piersia nie karmi... a ta na mnie zdzwiwona,zaskoczona !! O... to juz nie wspomne o tych biszkoptach nieszczesnych ha ha Naszczescie potwierdzila,ze biszkopciki okolo 9 mc ha ha
A moja pediatra kazała mi już wprowadzić zupki już jako codzienny posiłek i gluten, np chleb czy bułeczkę...
Co kraj to obyczajhahahahaha...
A my jeszcze na samym cycu. Nasza pediatra powiedziała, że kaszki z glutenem po zupkach można wprowadzić, najwcześniej chyba w 6 miesiącu, ale u nas będzie później, bo w 6 miesiącu to my dopiero zupki zaczniemy Jeszcze dodam, że schemat żywieniowy dopiero od 2-3 lat się zmienił, moja starsza córa szła jeszcze starym - gluten był faktycznie wtedy w 10 miesiącu proponowany. Teraz jest nowy schemat. Ale z tego co wiem, to w każdym kraju inaczej te schematy wyglądają, więc nie ma co porównywać.
Magdalena0713
Fanka BB :)
elaine- z zupką to nie śpiesz się, widocznie mały jeszcze nie gotowy, zreszta te ziemniaczki ze szpinakiem ochydne. Marchewka jest łagodniejsza i szybciej maluchowi zasmakuje.
Ziemniaczki ze szpinakiem ohydne??? A co powiecie na same brokuły? Jak otwarłam słoiczek i doszedł mnie zapaszek, to od razu sprawdzałam termin ważności... Był ok. Więc dałam młodemu łyżkę do zupki i tak mu... smakowało, że mnie poganiał jak mu za wolno dawałam jeść
Moja córcia nie chciała zupek ze słoiczków i codziennie ma gotowane i wcina niesamowicie:-):-)Co do glutenu to fakt teraz się pozmieniało i należy wprowadzać wcześniej, ale na pewno na tym etapie nie mówimy o chlebie czy bułce:-):-)liiiviiia dobrze Cię rozumiem z tym jedzeniem, moja mała nie zje na raz więcej jak 100ml i musi być przy tym głodna a tak przez cały dzień co dwie godziny daję jej mleko, żeby choć trochę wypiła i wypija tak standardowo 50 ml, tylko te zupki zjada bez problemu:-):-)Co do sterydów to ja jestem atopowcem i dziewczyny uważajcie ze sterydami, jeśli faktycznie skóra jest zaogniona, brzydka , czerwona , swędząca to ok ale bardzo krótko stosować a potem bardzo intensywnie ją natłuszczać, w aptekach jest mnóstwo specyfików do smarowania, kąpania, pielęgnowania skóry dzieckaElocom maść jest silna, może niech lekarz przepisze jakąś maść robioną, moja dermatolog świetnie dobrała mi kremy i mojej córce też choć nie ma w nich ani grama sterydu;-)A sterydy pomagają, ale one powodują , że skóra potem jest cienka i właściwie przezroczysta jak pergamin, dlatego szczególnie uważajcie na twarz
Mi tez sie niedobrze zrobilo jak dynie powachalam a Michal ja uwielbia ( z ziemniaczkami) .
W koncu udalo nam sie na noc zjesc 150 mleka az mi ulzylo ale jutro pewnie kolejny dzien meki z tym karmieniem. Kombinowalam dzis jak tu go przekonac do tego mleka i w koncu jak go wlozylam do lozeczka i wlaczylam karuzele to zjadl. Wazylam go wczesniej i mial 6,3 kg a wiec niby przybiera ... na razie chyba odstawie kaszki i obiadki zeby jak najczesciej to mleko jadl bo mozliwe ze juz mu inne smaki posmakowaly i mleczko be.no i zrobie mu wieksze przerwy miedzy jedzeniem bo jak co 2 godz daje to je malo a jak zrobilam dzis przerwe 4 godz to wszystko wsunal
Ale mnie dzis wystraszyl lobuz maly !!! Schowal mi sie zostawilam go w lozeczku i poszlam do kuchni przychodze patrze nie ma dziecka w lozeczku pusta poduszka lezy na lozku nie ma na podlodze nie ma ( sam by nie wyszedl no ale odruchowo sprawdzalam czy nigdzie nie lezy no i nie ma az mi serducho zabilo a on skubany tak sie wiercil ze sie zsunal na sam dol lozeczka i wlazl pod przewijak ktory byl polozony na lozeczku i zupelnie go widac nie bylo bo jeszcze sie koldra owinal ;-)
W koncu udalo nam sie na noc zjesc 150 mleka az mi ulzylo ale jutro pewnie kolejny dzien meki z tym karmieniem. Kombinowalam dzis jak tu go przekonac do tego mleka i w koncu jak go wlozylam do lozeczka i wlaczylam karuzele to zjadl. Wazylam go wczesniej i mial 6,3 kg a wiec niby przybiera ... na razie chyba odstawie kaszki i obiadki zeby jak najczesciej to mleko jadl bo mozliwe ze juz mu inne smaki posmakowaly i mleczko be.no i zrobie mu wieksze przerwy miedzy jedzeniem bo jak co 2 godz daje to je malo a jak zrobilam dzis przerwe 4 godz to wszystko wsunal
Ale mnie dzis wystraszyl lobuz maly !!! Schowal mi sie zostawilam go w lozeczku i poszlam do kuchni przychodze patrze nie ma dziecka w lozeczku pusta poduszka lezy na lozku nie ma na podlodze nie ma ( sam by nie wyszedl no ale odruchowo sprawdzalam czy nigdzie nie lezy no i nie ma az mi serducho zabilo a on skubany tak sie wiercil ze sie zsunal na sam dol lozeczka i wlazl pod przewijak ktory byl polozony na lozeczku i zupelnie go widac nie bylo bo jeszcze sie koldra owinal ;-)
Moniczkaleg83
Fanka BB :)
Liviiaa co 2 godziny To nic dziwnego, że strajkował zwłaszcza, że obiadki pięknie zjada, a one przecież są również wysoko energetyczne. Moja Gabi je co 3 godziny- najprędzej, a jak jesteśmy na spacerku to nawet ponad 4 wytrzymuje bo śpi. Co dwie godziny to nawet 30 ml by nie zjadła;-)Na pewno nic mu nie jest jestem przekonana, że nie je bo nie jest głodny:-)
reklama
Witam Mamusie porannie. U nas dziś słoneczko ale śniegu tyle nawalone, że jeśli nie stopi się nieco to znów nici ze spacerku:-(. Teraz spacer to jak przeprawa przez Syberię. Odśnieżone są jedynie główne ulice w mieście a przejść na drugą stronę jezdni to trzeba brnąć w jakiś tunelikach przez ludzi wydeptanych Masakra!
Moja noc dziś bezsenna- dostałam jakiegoś stanu zapalnego w jamie ustnej- nie dość, że dziąsła spuchnięte to jeszcze boli. Nawet trudność mi sprawia mówienie- moje chłopaki mają mnie dziś z głowy;-). Posmarowałam sobie żelem tym na ząbkowanie-bo pisze, że na stany zapalne też można... oj, ja biedna:-(.
No i pięknie mi się dzień zaczął-bo po 7 rano dzwonił kurier-nie odebrałam, bo nie słyszałam tel. Odpuściałam mu strz a on oddzwonił i mnie zjechał, że czemu tylko mu strzałkuję a nie oddzwaniam. To w jego gestii jest dodzwonić się do klienta..prawda? W końcu 25 zł za przesyłkę kurierską za coś się płaci!! Wrrrrr..... No i już mi na odcisk nadepnął. To dopiero poranek a co będzie dalej.....
Moja noc dziś bezsenna- dostałam jakiegoś stanu zapalnego w jamie ustnej- nie dość, że dziąsła spuchnięte to jeszcze boli. Nawet trudność mi sprawia mówienie- moje chłopaki mają mnie dziś z głowy;-). Posmarowałam sobie żelem tym na ząbkowanie-bo pisze, że na stany zapalne też można... oj, ja biedna:-(.
No i pięknie mi się dzień zaczął-bo po 7 rano dzwonił kurier-nie odebrałam, bo nie słyszałam tel. Odpuściałam mu strz a on oddzwonił i mnie zjechał, że czemu tylko mu strzałkuję a nie oddzwaniam. To w jego gestii jest dodzwonić się do klienta..prawda? W końcu 25 zł za przesyłkę kurierską za coś się płaci!! Wrrrrr..... No i już mi na odcisk nadepnął. To dopiero poranek a co będzie dalej.....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 915
Podziel się: