reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

kroptusia jak jestes w ciązy to umowe muszą ci przedłuzyc az do porodu.. wiec spokojnie bedziesz mogla isc na L4 i potem macierzynski.
 
reklama
2-3 od zaplodnienia? liczy sie od 1 dnia okresu, czyli pewnie 4-5 tydz, wiec nie martw sie u mnie w pop.ciazy tez nic nie bylo widac!
 
syla niby 2-3 tydzien jak cos...
no zerobie tą betke bo ciekawa jestem:)
dzieki

:blink:

Ciekawe co ten lekarz chcial tam "poczuc" jak to napisalas, wiadomo ze w ciazy i przed @ macica rozpulchniona dlatego robi sie usg a jak nie widac czeka...Ja jestem dobrej mysli. Ja by sie nie katowac zrobilam bete. U gina bylam tez jako 4/5 i powiedzial ze 5 tydzien ale jakby nie powiedzial mialabym to samo co Ty bo po badaniu nie powiedzial nic, po becie tez (za wczesnie zrobilam)....Kurcze mocno trzymam kciuki i pociesze Cie ze tez cierpialam na bezsennosc (chyba nerwy w oczekiwaniu). Na poczatku myslalam ze nie moge spac przez niepewnosc potem wiedzialam ze to przez fasolke tak fatalnie spie, wczesnie wstaje itp :-)
 
kroptusia jak jestes w ciązy to umowe muszą ci przedłuzyc az do porodu.. wiec spokojnie bedziesz mogla isc na L4 i potem macierzynski.

Przedluza ale tylko po 12 tyg. Jak sie dowiedza wczesniej to moga zwolnic...moja kolezanke zwolnili w 2 mc. A nawet jesli nie zwolnia tylko do porodu to co potem....

A tak poza tym mam taki apetyt ze sie hamuje rekoma i nogami by nie jesc...W pracy prawie mi sie slabo zrobilo kolezanka jogurtem podratowala a jak wracalam opowiadalam kumpeli o tym co zjem jak wroce wiec jak wpadlam zjadlam rosolek kulki ziemniaczane a potem ciacho....I co niestety zauwazylam po 6 latach wlaczyla mi sie faza na slodkie. Jak ostatni raz zaszlam w ciaze nie moglam jesc slodkiego (odwidzialo mi sie bo przed uwielbialam) i tak zostalo do wczoraj, dzis musialam cos chrupnac :)
 
Ostatnia edycja:
a ja na obiad kaszke manną sobie zrobilam
nie mam apetytu
kiepsko sie czuje boje sie ze sie rozłoze, wymoczylam nogi, naćpalam sie czosnku i leze, ale o 6 trzeba wstac do pracy:no:
 
Oj dziewczęta senność mi również bardzo dokucza, właśnie pracuje na drugą zmianę i po pierwszej przerwie ledwo na oczy patrzę, jak pracuje na rano to nie jest źle, jak wrócę do domu to ok 16 zasypiam, czasami nie mogę się już podnieść z łóżka, więc tylko idę coś zjeść i znowu na górę spać. A co do podjadania to staram się jeść takie ilości jak jadłam tylko trochę częściej, a do pracy zawsze szykuję sobie pokrojoną marchew w torebce, jak zgłodnieje to podjadam i nie jest źle...
 
kroptusia no widzisz... musze chyba jeszcze poczekac i tyle. Bete zrobię 12go i juz powinna wykazac ile hormonu (jeżeli to ciąża) @ nie mam i nie czuję abym miała dostac. Mam wrazenie ze to fasoleczka jednak.... co do bezsennosci to niejest to przez nerwy na pewno bo juz od jakiegos czasu mi dokacza a ja niejestem taka przejmująca sie bardzo.
Dziekuje wam za odpisanie mi :tak:

Dobranoc
ja pewnie jeszczenie zasne... :sorry2:
 
Witam wrzesniowki, alez ten czas leci, jeszcze niedawno sama bylam w 6 tc.
Mam corke z 1 wrzesnia. To zdolne bestie, uporzadkowane, ale leniwe ;)
Moja corka zawsze najlepsza w szkole, ale w domu nic jej sie nie chce robic :)

Pozdrawiam serdecznie i zycze spokojnych miesiecy ciazy, a potem szybkiego porodu i zdrowych maluszkow
 
reklama
hejka
a ja ostro sie przeziębilam, pojechalam rno do pracy ale juz wrócilam bo nie bylam w stanie wysiedziec a nie chce sie narazac na calkowite rozłozenie...
grdlo boli, z nosa kapie, dobrze ze nie mam jeszcze gorczki...

ide lezec
milego dnia
 
Do góry