reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrodzona niedoczynność tarczycy

Ojjjj.....i ja nie zagladalam tutaj ze 100 lat :-D
Witam serdecznie.
MARMI - ciesze sie ze z mala wszystko ok :-):tak:
Tez bym juz chciala probowac odstawiac te tabletki...ale nasza endo mowi ze dopiero okolo 2 roku zycia :dry:
A Kuba rozwija sie super....wyniki po lekach swietne.
MARCHEWKA - widze ze u Was przypadek bardzo podobny do naszego ;-)
Kuba tez ma tarczyce....ale pracujaca zle :sorry2: No i z kamieniem mam ten sam problem - od zawsze jest niejadkiem......tylko teraz sie juz nie da nawet na spiocha ;-)
I powiem Ci jeszcze ze naprawde warto sie przebadac - ja od dluzszego czasu mam objawy niedoczynnosci tarczycy....wyniki badan wykazaly "skaczący" poziom tsh - raz wyzszy, raz nizszy, choc w sumie zawsze w normie....Usg wykazalo ze tarczyca wyglada jak przy niedoczynnosci Hashimoto. Endo drazyla dalej.....zalecila zbadac przeciwciala - antyTPO wyszlo w normie....i niedawno antyTG - i tu szok: wynik 677 przy normie 40 :sorry2: Do tego z kilkumiesiecznej obserwacji wynika ze FT4 systematycznie spada (choc nadal miesci sie w normie)..............No i w zwiazku z tym ze obecnie jestem w ciazy tez musialam zaczac brac tyroksyne - ale i tak podobno jest bardzo duze prawdopodobienstwo ze kolejna dzidzia bedzie miala niedoczynnosc :dry:
 
reklama
Witam wszystkie mamy. Jesteśmy po wizycie u ENDO z 2 miesięczną Gabi. Wyniki TSH wynoszą 1,39 a FT4 17,5. Doktor jest zadowolony i kazał utrzymywać dawkę przez kolejny miesiąć 25mg/dobę. Był bardzo zadowolony, że tak szybko udało mu się ustawić Malutką. Cieszę się ogromnie z tego forum, że możemy się wspierać drogie MAMUŚKI . ANETA życzę dużo zdrówka!! MARMI powodzenia trzymamy kciuki :)
POZDRAWIAM wszystkie mamy.
 
W poniedziałek idziemy do endokrynologa. Zapytam o tę niedoczynność Hashimoto i o badania.
Jestem ciekawa jakie będą Olka wyniki, bo nie byliśmy u endokrynologa od 2 miesięcy. Po raz pierwszy tak długi okres od poprzedniej wizyty. Wcześniej chodziliśmy co miesiąc, ale tym razem pani doktor prosiła o wizytę za 2 miesiące. Dziękuję za pozdrowienia.
Po wizycie na pewno dam znać jak jest. Aneta trzymam kciuki za Ciebie i maleństwa (również to w brzuszku). Trzeba wierzyć, że będzie wszystko dobrze.
 
U nas wszystko w normie.
Ciekawa jestem, czy znacie kogoś kto ma dziecko z niedoczynnością, którego tarczyca po pewnym czasie zaczeła pracowac prawidlowo? Po czym to można poznać? Czy tylko po wynikach TSH?
 
Witam wszystkich.
Chaciałam Was trochę uspokoić. Mój syn ( teraz już 24 letni ) urodził się bez tarczycy. Jest cały czas na lekach. Poziom hormonów wahał się w zależności od etapu rozwoju, ale częste kontrole pozwalają wyłapać te momenty i korygować leczenie.
Nie martwcie się też tak strasznie niską wagą waszych dzieci. Mój syn zawsze chyba był najchudszym dzieckiem na osiedlu. Za to do tej pory je za pięciu i nie tyje. Właśnie został ojcem i urodził mu się zdrowy syn.
Problemy zaczną się kiedy dzieci pójdą do szkoły i pojadą na wycieczkę, bo nie każdy nauczyciel chce się bawić w pielęgniarkę.
Poza tym, że syn musi pamiętać o tabletkach funkcjonuje najzupełniej normalnie.
Nie załamujcie się. Kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola, a wszystko będzie ok.
 
Witam wszystkie Mamusie. Dawno mnie tu nie bylo ale juz nadrabiam zaległości :tak:

U nas wszystko w normie.
Ciekawa jestem, czy znacie kogoś kto ma dziecko z niedoczynnością, którego tarczyca po pewnym czasie zaczeła pracowac prawidlowo? Po czym to można poznać? Czy tylko po wynikach TSH?

Wszystko wygląda na to, że moja Maja jest takim dzieckiem :-) 9 wrzesnia odstawiliśmy jej leki, po 4 tygodniach była kontrola i wszystko jest w porządku
:-D Za 3 miesiące mamy znowu sprawdzić poziom TSH i FT4 i mam nadzieje, że pożegnamy u niej niedoczynność... U nas było tak, że u Mai zmniejszaliśmy dawki i przy każdej miała, jak to określiła endokrynolog, za dobre wyniki. I w końcu w wieku 9 miesięcy odstwilismy leki w ogóle.

Ja również dziękuję babci Hani za pokrzepiający post:) Dobrze, że wykryto u syna niedoczynność. Bo 24 lata temu chyba nie było badań przesiewowych? Czy się mylę?

Pozdrawiam wszystkich i życze zdrówka ;-)
 
Ojej MARMI - to super wiesci :tak::-):tak::-)
Fajnie ze juz odstawiliscie leki.....Moj Kuba ma 1,5 roku i na razie endo lekow nie chce jeszcze odstawiac.......:sorry2:
Ja teraz w ciazy tez na euthyroxie....juz 3 razy mialam dawke zwiekszana.....
I juz mam zapowiedziane, ze 6 tyg. po porodzie mam przyjsc na kontrole i badania - dla mnie, dla Kuby i z dzidzia ktora sie urodzi....takie "rodzinne" wyjscie :baffled:
 
Dzięki Aneta23 :-)
Wiesz, dobrze że jesteście pod tak dokładną opieką. Ciekawe czy Twój maluszek uchroni sie przed tym choróbskiem... Oby tak:tak:
Widzę po suwaczku, że już niedługo się pojawi :-D Trzymam kciuki!! Ostatnio byliśmy u znajomych, którzy mają 1miesięczną córeczkę... Już nie pamiętam Mai takiej małej ;-)Rozwaliła mnie ta dzidzia na łopatki... Taka malutka i słodka. Też bym chciała mieć jeszcze jedno takie małe :-) Może kiedyś... ;-)
Pozdrawiam cieplutko
 
reklama
Dziekuję bardzo, Pani Haniu za pokrzepienie.
Myślałam o tym właśnie problemie z wycieczkami. Nawet jeżeli wychowawca się zgodzi być pielęgniarką to i tak niepewność, czy dziecko będzie przypilnowane jest zbyt duża. Nie wiem czy zdecyduję się na wysłanie Olka na wycieczkę :no:, ale przecież to takie fajne przeżycie :sorry2:.
 
Do góry