reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrocławianki - jaki szpital????

A kto Ci o tym móżdżku powiedział? Jak Floriański to daj sobie siana. On wszystko widzi mniejsze niż jest w rzeczywistości...
 
reklama
Ciężarówka - na moje bobo też sos czosnkowy działa xD i kotlety,nie wiem czy tak lubi,czy wręcz przeciwnie,ale zawsze jest wojna w brzuchu.
A ja byłam dzisiaj na Dyrekcyjnej i nadal nie wiedzą,kiedy się przenoszą. W ogóle,jak to jest? Bo jak weszłam,to pani z portierni prawie na baczność stanęła i czy ja na izbę przyjęć. Jak powiedziałam,że nie,że jestem umówiona z lekarzem,to od razu uśmiech. Nie wpuszczają tam rodzących,czy jak? xD
W ogóle na Dyrekcyjnej dostali nowiutkie usg,jeszcze lepsze niż było.
Ja mam problem,bo okazało się,że mój bobasek ma za mały móżdżek(inne części też,ale to mało istotne). Miała któraś z Was taki problem w ciąży? Bo moja ciąża jest już w sumie donoszona i boję się,że jak coś szybciej się zacznie,to będzie nienormalne albo coś się stanie :(
Trzymam mocno kciuki żeby to była pomyłka. Nam co chwile przynoszą inne informacje.
Madlain a ty może daruj sobie takie komentarze. To że ty miałaś pecha to nie znaczy że innym nie pomógł. Jest moim lekarze mi jestem bardzo zadowolona i jakoś u mnie nie widzi wszystkiego mniejsze niż jest w rzeczywistości. A wręcz przeciwnie. Prowadzi moją drugą ciąże i jest najlepszy z lekarzy u których byłam.
 
castaway Mam nadzieję, że to wynika np z tego iż dzidzia ogólnie jest mniejsza :-) Mój synek był wielkościowo mniejszy o 2 tygodnie niż powinien, Miał urodizć sie 5 maja urodził się 9 .więc po prostu był mniejszy, i jest i okropny z niego tadek niejadek :-) chyba, że coś jest omaszczone czekoladą :-) tak nam babcia młodego rozsmakowała :-) Juz niedługo, trzymam kciuki :-) Za Ciebie i brzuszek :-)
 
Witajcie dziewczyny. U mnie jeszcze sporo czasu ale zastanawiam się nad szpitalem w sumie od poczatku. Mój gin dr. Walasek pracuje na Brochowie więc w tym ten szpital ma u mnie przewagę ale tak na prawdę nie mam pojęcia gdzie najlepiej bo za duzo sprzecznych opinii. Koleżanki , które róznie rodziły też nie są zadowolone w 100% z żadnego z szpitali. Po za jedna , która rodziła 2 godziny. Nie uważacie, ze często opinia zalezy od tego jak przebiega poród??
Pozdrawiam
 
Każdy przypadek jest inny, i też zależy na kogo się trafi. A czasem trafi się nawet na tę samą położną, ale w nie najlepszej kondycji. Ja wśród moich znajomych nie słyszałam złych opinii na temat porodu, jego przebiegu i osób asystujących przy porodzie. Często jednak skarżyły się na brak pomocy, cierpliwości i niemiłe komentarze po porodzie, ale to też jednego dnia rano było nieprzyjemnie, a drugiego już lepiej, bo była inna zmiana. Chyba nie ma co się specjalnie nastawiać i nakręcać na złe albo przeciwnie, królewskie, traktowanie.
 
Moim lekarzem jest dr Geneja,a przy badaniu była jeszcze jakaś młoda doktor,bardzo miła i sympatyczna kobieta. Pomyłki raczej nie było,bo jak wspomniałam, dostali nowiutki sprzęt. Ale jest jeszcze czas i mam nadzieję,że bobasek nadrobi zaległości. Chociaż kręci się mniej, objaw zbliżającego się porodu?
Dziękuję za słowa otuchy;)
 
Dziewczyny macie jak najbardziej rację :tak:Popieram w stu procentach :tak::-D

castaway wiem o która ci doktorkę chodzi taką z długimi blond włosami. Uwielbiam ją. Jest rewelacyjna i jest jedną z najmilszych osób jakie spotkałam. Zawsze uśmiechnięta, wyrozumiała i na sam jej widok człowiek ma lepszy humor :-) Ona jest na poporodowym. Opiekowała się mną po porodzie z Kacperkiem :-) bardzo bym chciała zmów trafić do niej. :tak:
 
Ja wiem tylko, że popełniłam wielki błąd. Wszystkie moje znajome mówiły, że Dyrekcyjna to rzeźnia. Zachwalałby Brochów, ale ja nie widziałam na oczy tamtego szpitala i pech chciał, że akurat był zamknięty. Naprawdę dziewczyny uważajcie na Dyrekcyjną, to tylko moje spostrzeżenia. Może jak pójdą na Brochów to warunki będą lepsze, ale nie zmienia to faktu, że personel się nie zmieni. Lekarze są może i dobrzy, ale tak jak mówię, dla swoich pacjentek z prywatnych gabinetów. A od położnych i pielęgniarek noworodkowych na pomoc nie liczcie.
Pozdrawiam i życzę miłych porodów
 
o właśnie mam takie samo zdanie - nowy szpital napewno będzie ekstra, wszystko nowoczeste, wg standardów ale ludzie... no cóż... ludzie się nie zmieniają... i jeśli piguły były niemiłe to nie zmieną się tylko dlatego że pracują w ładniejszym miejscu ;-)
 
reklama
Marma,dokładnie ta sama. Super babka.
Co do lekarzy. Ja chodzę do swojego na nfz i nie mogę powiedzieć,żeby mnie gorzej traktował z tego powodu. Sam zawsze podkreśla,że skierowania,itp się należą kobietom w ciąży. Nawet na grupę krwi dał. W szpitalu też mi zrobił to ostatnie badanie usg, bez żadnego umawiania,rejestrowania,itd. Zauważył,że coś nie tak,więc kazał zadzwonić i przyjść. To chyba zależy na kogo się trafi i na humor w danym dniu. Wszyscy wszystkim nie będą pasowali.
A położne i piguły, w sumie to tylko kilka dni,ślubu nie bierzemy z nimi xD To,że krzywo spojrzy,trudno,też można,a pomóc musi, jak się powie,bo to jej obowiązek. Komentarzami nie warto się przejmować.
Dyrekcyjna podoba mi się,bo mają naprawdę dobry personel od dzieci,a teraz jak wiem,że coś może być nie tak,to chociaż jestem spokojniejsza,że reakcja będzie natychmiastowa i na miejscu.
A któraś z Was wybiera się pod koniec marca tam?
 
Do góry