Wrocławianki - jaki szpital????

[milkada]

Witam:-)
Mam termin dopiero na czerwiec,ale już się zastanawiam jak będzie wyglądał mój poród, chciałabym rodzić naturalnie i żeby było to naprawdę piękne przeżycie bo wiem że takie może być .Zastanawiam się nad Trzebnicą podobno to bardzo dobry szpital , i wydaje mi się że mój lekarz prowadzący tam pracuje dr.Vasyl Paslawskyy ale jeszcze się go o to nie pytałam bo chyba jeszcze trochę za wcześnie na takie decyzje.Zastanawiam się jeszcze nad Kamińskiego bo mam niedaleko ale z opowiadań wiem że trzeba trafić tam na dobra połozna,ale zapłacic...

 

[Margaret80]

witam,
ja mam termin na początek kwietnia i też się zastanawiam nad szpitalem. Szczerze mówiąc najbardziej biorę pod uwagę Trzebnicę i Chałubińskiego, ale pewnie wyląduję tam gdzie będzie miejsce. Jeżeli będę w terminie i będzie jeszcze czas na dojazd to wybiorę Trzebnicę, natomiast gdyby coś działo się nie tak jak powinno to wolę zostać we Wrocławiu.

 

[AdiLea]

Margaret jeśli chcesz rodzić w konkretnym szpitalu to musisz znaleźć sobie lekarza ktory tam pracuje. Wtedy Cie bez problemu przyjmą bo tak to zazwyczaj odsyłają. Takie miasto.

 

[Margaret80]

Dziękuję za info:-) Tak też słyszałam. Niestety mój lekarz nie pracuje w żadnym ze szpitali, a nie chcę już kombinować i włóczyć się po innych więc zobaczymy jak to będzie. Gdzieś muszą mnie przyjąć. Pewnie zanim się gdziekolwiek wybiorę to będę dzwonić do wybranego szpitala z pytaniem czy mogę przyjechac, a pierwsze telefony wykonam tam gdzie najbardziej bym chciała. Choć tak szczerze mówiąc to o każdym szpitalu są i negatywne i pozytywne opinie wiec wiele zależy od tego na jaki akurat personel się trafi.

 

[AdiLea]

Jesli masz oplacona polozna to ona Cie tam jakos "wprowadzi".

 

[natusiaMa]

Ja rodziłam na kamieńskiego i byłam bardzo zadowolona, chociaż nie było tam mojego lekarza.
Sala przygotowana do porodów rodzinnych, po remoncie. Myślę że następne dziecko też tam chciałabym urodzić.
Zresztą to tylko 2 dni więc wszędzie da się przetrzymać;-)

 

[miauczus54]

witam
Okazuje sie że ten temat też będzie mnie dotyczył jeszcze gin nie potwierdził ale test jednoznaczny ja rodzilam na kamińskiego 11 miesięcy temu i sam poród super- dzięki położnej że szpitala nie byłam nacinana, jednak sama opieka- fatalna.... Termometr miałam zepsuty, a w domu okazało się że miałam ok 39 od piersi. Ehhh

 

[mamelka]

Witam,

Rodziłam w Trzebnicy. Musze przyznać, że całe zaplecze sprzętowe jest w porządku, lekarze również. Ale niestety mam złe doświadczenie jeśli chodzi o Panią położną, która nie okazała się zbytnio pomocna, a już na pewno nie podtrzymywała mnie na duchu. To był mój pierwszy poród. Odeszły mi wody, ale nie miałam skórczy. Podawano mi oksytocynę. W końcu urodziłam siłami natury. Moment narodzin, niezapomniany, ale wspomnienie tej położnej no troszkę psuje cały urok. No cóż są ludzie i ludziska. Ze względu na lekarzy i warunki sprzętowo-sanitarne. Odważyłabym się i rodziłabym tam raz jeszcze (gdyby zaszła taka potrzeba :-) ).

 

[gatta83]

Mamelko, i inne dziewczyny, ktore rodzily w Trzebnicy. Czy tam sa same sale do porodow rodzinnych? czy moze zaistniec taka sysuacja, ze ich zabraknie i nie bedzie mozna rodzic razem? a moze jest tam tylko sala ogolna, oddzielona sciankami?

 

[miauczus54]

milkada, czy twoj gin nie przyjmuje przypadkiem w mediconcepcie????

Akurat ja tam mam swoja gin i przy pierwszym maluszku, nie tak dawno, zaproponowala mi kaminskiego, szkoda ze nie pracowala tam juz:-( ale porod i tak byl ok...wszystkosuper oprocz opieki a oddziale....