reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrocławianki - jaki szpital????

Z tymi miejscami na Kamieńskiego nie jest wcale tak kolorowo. I nie trzeba byc panikara zeby sie o tym przekonać.Mnie lekarka odesłała przy pierwszym porodzie do szpitala na dwa tyg przed planowanym terminem bo tak jak juz wcześniej pisałąm po pierwsze ze względu na moje schorzenie nerek i nieustające infekcje i coraz nowym antybiotykiem juz z poczatkami zatrucia ciążowego a po drugie z powodu wady macicy co powodowało tak silne bóle ze skręcaąłm się w łóżku z bólu. W szpitalu nie było miejsc więc pan doktor odesłał mnie do domu i wyznaczył termin.W wyznaczonym terminie czekałąm na izbie przyjęć od 8 do 13 z gorączką i i bólem w końcu weszłam do lekarza który powiedział że nie ma miejsca i mam jechać do domu i przyjechać jutro. W końcu na izbę zszedł ordynator kazał przyjąć wszytskie dziewczyny które czekały i podostawiac łóżka na korytarzu. Dodam że ja nie opłacałam położnej rówinież cesarka była z konieczności nie za pieniążki z wygody. i gdyby ten mądry pan doktor mnie wtedy nie przyjął to prawdopodobnie moja córka w tej chwili by nie żyła ponieważ w nocy dotałam gorączki 40 stopni wyniki były koszmarne wody zielone i nie mozna było juz czekac do rana .
 
reklama
Ja jestem w 39 tyg, rodzić mogę w każdej chwili, wybrałam Kamieńskiego i mam nadzieje ze nie będzie problemu z miejscami :szok::szok::szok:
Boję sie korków z uwagi na 1-go listopada ( termin mam na 2-go ).....
eh....
 
gosiaczekkkkkk
położna z Kamieńskiego, która prowadziła szkołę rodzenia mówiła,że oni i tak przyjmują na porodówkę kiedy jest rozwarcie na kilka centymetrów ...jak masz np. 2 cm to mogą Cię odesłać do domu i każą wrócić za kilka godzin...więc nie bój się o te korki...bo w godzinę na pewno nie urodzisz:)

A co do miejsc...to trzeba mieć coś " w zapasie" i nie nastawiać się w 100% na konkretny szpital...bo później może być panika...
 
Ostatnia edycja:
Gosia 0 nie martw się, bo po pierwsze nawet jak będą korki to w godzinę i tak nie urodzisz (chociaż życzyłabym Ci tego, zresztą sobie też - nawet wolałabym urodzić w aucie w korku po kilkunastu minutach niż standardowo po kilku przynajmniej godzinach w szpitalu), a po drugie nie przywiązywałabym za bardzo uwagi do terminu - to tylko takie orientacyjne pojęcie, możesz rodzić już jutro albo dopiero 7 ;-):-D
 
A czy orientujecie się jak sytuacja na Dyrekcyjnej ????
Chodzi mi o tłok :-)

Mam mieć palnowaną cesarkę tylko jestem ciekawa czy nie będzie problemu z miejscami :-)
 
A czy orientujecie się jak sytuacja na Dyrekcyjnej ????
Chodzi mi o tłok :-)

Mam mieć palnowaną cesarkę tylko jestem ciekawa czy nie będzie problemu z miejscami :-)
Ja tez planowana cesarke a termin mam na 22.11 może sie spotkamy:-):-) i z tego co wiem nie ma narazie jakiegoś tłoku ale bede miała na poczatku tyg ktg do sie dowiem wiecej i napisze!!!
 
Magdalenko to w którym tygodniu masz miec ta cesarkę ?

Bo mój gin z Dyrekcyjnej chce ją zrobić jak najpóźniej (o ile wczesniej mi wody nie odeja lub nie dostanę mega skurczy) .
Mówi, że tak jest najlepiej dla dziecka, bo nie ma wtedy szoku i problemu z oddechem niz dziecko nagle wyciągnięte z brzucha np w 38 tygodniu.

W czwartek idę na kolejne KTG (mam lekkie skurcze) i wtedy postanowimy kiedy ta cesarka, ale prawdopodobnie położą mnie w szpitalu 10.11 i będę walczyc o termin cesarki na 12.11 ( to będzie 1 dzien 40 tygodnia ciąży ).
Inne daty mi się nie podobają, a poza tym chce miec to już za sobą i córcię przy sobie :-)
 
Ostatnia edycja:
ja tez chce rodzic na Dyrekcyjnej, bo mam tam swojego lekarza termin mam na 7 stycznia ale sadze ze urodze wczesniej. Mój maluszek szybko rośnie gdy bylam w 28 tyg ciazy to zdaniem lekarza Alanek ma wymiary na dziecko z 30 tyg. wiec dwa tygodnie do przodu w 28 tyg. wazyl 1700. a wasze maleństwa jaka mialy wage. A jakiego macie lekarza na Dyrekcyjnej?
 
kazimiera1987
mój synek od początku miał wagę wskazującą na 3 tyg wcześniejszą ciążę...a wczoraj okazało się,że pod koniec przystopował i różnica jest już tylko 10 dni;) a kiedy naprawdę urodzę to zobaczymy...
Niestety mój maluszek na owiniętą pępowinę na szyi:(
 
reklama
Laurana 13 listopada mam wizyte u gin to zobaczymy ile urusl.

Wczoraj moj maz powiedzial do mnie ze moglby juz maly wyjsc juz chcialby go przytulic. och on tak sie cieszy ze bedzie dzidzius tatus pelna geba poprostu ;)
 
Do góry