reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrocławianki - jaki szpital????

reklama
Czy któraś z Was będzie lub już przygotowała plan porodu i czy w ogóle ktoś zwraca na to uwagę w szpitalu?

Jeszcze nie wiem, najpierw muszę wybrać sie do lekarza z Borowskiej i wtedy podejmę decyzję. Czytałam jednak, że lekarze różnie do tego podchodzą i nawet jak sobie zaplanujesz pozycję do rodzenia, to może to wziąć w łeb.
 
Ja mam właśnie za tydzień wizytę i powoli robię listę rzeczy do omówienia z lekarzem, zastanawiam się czy jest w ogóle sens wspominania o planie porodu i tracenia na to czasu.
Spytam się go jak to jest z dostępem do tego koła na Borowskiej. Mnie w sumie najbardziej zależy na obecności męża, ale obwiam się, że wolnej sali do rodzinnych to nikt mi nie zagwarantuje. Słyszałam (nie wiem ile w tym prawdy), że na Borowskiej do sali zbiorowej porodowej osoby towarzyszące nie są wpuszczane (nawet jeśli współtowarzyszki się zgodzą).
 
Też słyszałam, że nie są wpuszczane. Do pokojów rodzinnych wpuszczają jak jest miejsce, a jak nie ma to na ogólnej się rodzi.
A ja mam pytanie, czy wiecie może, czy któraś porodówka ma być zamknięta na przełomie marzec kwiecień ??
 
Bishopka - ja mam nadzieje, że nic nie zamkną. Już raz rodziłam na Klinikach gdy Kamieńskiego zamknęli. Akurat było przed Bożym Narodzeniem. Na oddziale po porodzie nie było widać ani jednego wolnego łóżka, bo wszystkie zajęte :/. Za to rodziłam w takim boxie na sali ogólnej i tam męża wpuścili bez problemu tylko musiał ładnie poprosić panią położną $$

Jakby mieli któryś zamknąć to akurat na święta - wiadomo, że personel ma wtedy dłuższy urlop :p. Felidae coś wspominała, że coś mają z klinikami robić, ale to jeszcze nie jest pewne.
 
Smile, dzięki bardzo.
Ja tak czytam sobie stronkę Gdzie rodzić - Strona główna i zaczęłam się zastanawiać na Brochowem :szok: ponoć dają tam Dolargan, a to jest fajna sprawa:-) Podjęłam decyzję, że nie będę się cięła na własne życzenie i jeśli los nie zdecyduje o cc, to urodzę sn. Chciałabym jednak mieć poród wywołany wcześniej i w związku z tym mieć znieczulenie (po oksy są mocniejsze bóle). I tak mi wpadł w oko ten szpital i dr Kucharski. Jak rodziłam 13 lat temu w Oławie, to niejaki Kucharski był tam ordynatorem, więc się zastanawiam, czy ten z Brochowa nie jest przypadkiem jego synem ?
 
devi, miałam pisać właśnie do Ciebie na pw :-) Ty miałaś lekarza z Brochowa ? W ogóle jak tam jest chciałabym wiedzieć, co ze znieczuleniem, jacy lekarze no i czy słyszałaś, lub miałaś do czynienia z Kucharskim ??
 
Dziewczyny - a jak to jest z odsyłaniem z wrocławskich porodówek? Jestem w ciąży bliźniaczej i najbardziej zależy mi na dobrym oddziale wcześniakowym (neonatologii). Czy może być np tak, że mnie odeślą, bo nie ma miejsc? Termin mam co prawda na kwiecień, ale pomału zaczynam myśleć o porodzie. Jeszcze jest czas, że można zacząć chodzić do jakiegoś gina szpitalnego i szkoły rodzenia.
 
reklama
Ilonka - jak ja przyjechałam na IP odsyłali właśnie dziewczynę, ale miała brak rozwarcia i zanikające skurcze. Jak pisałam wyżej akurat Kamieńskiego było zamknięte, więc tez nie mieli miejsc żeby przyjmować, bo może coś się rozwinie... Ja miałam rozwarcie 3cm i skurcze co 7-8 minut i mnie zostawili. Jak przyjedziesz i ewidentnie stwierdzą, że rodzisz to raczej nie powinni odesłać. Ja dla pewności powołałam się na mojego gina, który na klinikach pracuje.

Btw. Gratuluje bliźniaków :)


Ach.. ostatnio zajrzałam na stronę gdzierodzić.info. Można tam umieścić opinię na temat szpitala, w którym się rodziło.

Gdzie rodzić - placówki - dolnośląskie - wrocła
 
Do góry