gratuluję ślicznego synka
a jak to jest z dzwonieniem do szpitali jak sie zaczyna poród? w sensie czy trzeba dzwonic wczesniej i pytac o miejsca, czy raczej przyjmą? przy poprzednim porodzie miałam swoją położną, która kazała sie o to nie martwic, teraz jade w ciemno, wiec nie wiem..
a jak to jest z dzwonieniem do szpitali jak sie zaczyna poród? w sensie czy trzeba dzwonic wczesniej i pytac o miejsca, czy raczej przyjmą? przy poprzednim porodzie miałam swoją położną, która kazała sie o to nie martwic, teraz jade w ciemno, wiec nie wiem..