reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

Tak, takie są zalecenia, bo zgaduje, że 90% kobiet nie miało nigdy zbadanego genu mthfr i nie wie czy ma mutacje czy nie, więc zapobiegawczo lepiej brać faktycznie aktywną formę, to się całkowicie zgadzam. Natomiast bardzo często ostatnio w internecie widzę treści, że jaka to syntetyczna forma jest zła i jaki to "syf" 🙃
Aaa czyli jesteś w tej części internetu w której ja byłam rok temu po wyniku badań mutacji w mthfr i jak szukałam informacji co brać a czego nie :D to tak, zwariować idzie :)
 
reklama
Sama sobie odpowiem, ale właśnie mi się przypomniało!
Trochę to Konsekwencja tego odgracania i porządkowania. Ale na co dzień ubieram się ładnie. To że jestem w domu nie powoduje, że mam chodzić w wyciągniętych dresach i poplamionej wyciągniętej koszulce. I robię pielęgnację twarzy (chociażby miał być to tylko krem) i lekki makijaż. I jestem z tego dumna 🥹
To jest taka rzecz, jaką i ja muszę u siebie wdrożyć - tylko może nie tak w 100%, bo spacery z psem po lesie nie byłyby najkorzystniejsze dla moich kiecek 😅
 
Moje włosy nadal pozostały długie (bo sięgają kawałek za ramiona), ale mam wrażenie jakby mi ktoś kilka kilogramów z głowy ściągnął 😅 U mnie to od lat były sombre ombre czy inne takie ;) Na jednolity i to w dodatku ciemny kolor zdecydowałam się raz - jakieś 8 lat temu. Oj nie wrócę już do tego stanu 😂

Mój mąż również jest nimi zachwycony! ;D

Czekam niecierpliwie na Twoją wizytę i efekty!
Też miałam wrażenie, że kimkilogramow ubyło. Ale zważyłam się z ciekawości i waga taka jak była. A nawet parę deko w górę. Nie to nie wina wczorajszego objedzenia się paluszkami i czekoladą na noc 🤡
 
Chyba z tego, że pomimo tych wszystkich złych rzeczy, które mnie dotykają, ja wciąż kocham żyć. Jestem dumna też z tego,że wraz z moim mężem tworzymy zgrany team, o którym niektórzy wręcz marzą, by mieć taką osobę przy swoim boku.

Jestem dumna z tego, że z dnia na dzień staram się żyć normalnie. Zaczęłam więcej czytać książek. W majówkę przeczytałam ich 5.
Wow gratulacje! Pochwal się - co przeczytałaś?

Wzajemne wsparcie, zgrany team oraz miłość do życia - aż się ciepło robi na sercu ❤️
 
- udało mi się schudnąć około 10 kg od początku roku :)
- od ponad 7 msc ćwiczę z trenerem personalnym i nareszcie zaczynam lubić ćwiczyć :)
- przejechałam swoją pierwszą dłuższą trasę autostradą w obydwie strony i czuję się coraz pewniej za kierownicą
- staram się walczyć z moją fiksacją na punkcie starań/ivf - i na razie udaje mi się zachować spokój ducha i nie zwariować 😎czy byłam w zeszłym miesiącu na konferencji plodnosciowej? Byłam 🤡 czy pod koniec tego miesiąca idę na kolejną konferencję? Oczywiście że tak 🤣 Ale w tym samym czasie pozwoliłam sobie na aperolka i winko na majówce bez wyrzutów sumienia, a męzowi nie suszę głowy jak zje kebaba na obiad :)
O Pani! - wygrałaś z tymi 10 kg! Gratulacje ogromne 💪

Fiksacja utrzymana na bezpiecznym poziomie 😅
 
Fale mają również wiele zalet - ale tak, moje też są falowane (kiedyś miewałam nawet mocne kędziorki, ale to się zmieniło, gdy zaczęłam je farbować) przez co się potwornie puszą - a że włosów mam całą masę, to same możecie sobie wyobrazić efekt 😂

Co fajnego kupiłaś?
Narazie wymieniam podstawową garderobę 🙈 gładkie t-shirty w bazowych kolorach, 3 pary rurek 7/8 (na mnie znaleźć spodnie 7/8 to już wyczyn, większość jest to połowy łydki teraz 🤦🏻‍♀️- nosiłam za krótkie spodnie zanim to było modne 😂), małe szaleństwo cudne beżowe dzwony 😂 zakochałam się w nich (mój mąż mniej 😂). Jeszcz mam w planach ramoneskę i kilka innych rzeczy ale teraz nie wiem jak się potoczą losy mojej garderoby 🤷🏻‍♀️
 
Ja do wczorajszego jedzenia wrócę. Lubię jeść, ale jest wiele rzeczy których nie lubię. Na pierwszym miejscu koperek, w dzieciństwie wystarczył sam zapach do odruchu wymiotnego, teraz po prostu go nie lubię. Ryż, kluski, naleśniki czy makaron na słodko, z owocami zdecydowanie nie lubię. Imbiru, cynamonu, kurkumy itp...
Lubię mięsko w prawie każdej postaci, surówki i sałatki też. Frytki z serem, bez soli. Krem z brokułów czy pomidorków z grzankami. Rosół z lanymi kluskami.
Niegdy nie jadłam owoców morza więc nie wiem czy lubię
Ze mną w kuchni byś się nie dogadała - no bo jak można nie lubić klusek, czy (o losie) naleśników?!?! 😂 za to z moim mężem moglibyście razem przygotowywać obiady 😉
 
Ja chyba nie bardzo mam być z czego dumna w ostatnim czasie. No nic mi nie wychodzi, nie potrafię się zorganizować z czasem, wiecznie go brakuje. Próbuje wrócić na dobre tory, mam nadzieję, że się uda.

Nawet mój ogródek który cieszył i dawał satysfakcję w tym roku nie ogarnięty. Czekam na wypłatę i ruszam na zakupy kwiatowe.
Biorac pod uwagę ostatnie przymrozki, można powiedzieć, że dopiero teraz przyszedł czas na ogarnianie ogrodu ;)

Czasu brakuje, bo masz tyle pracy, czy gdzieś umyka przez palce?
 
reklama
Cześć dziewczyny miłego dnia dla Was 🌼 Ja się czuje już okresowo i ciągle mam ochotę na słodkie 🙄
 
Do góry