🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

[annn1]

To niestety znaczy, że Twoja rezerwa bardzo szybko zaczęła spadać (chyba, że taki wynik lub wcześniejszy wynik jest błędem labu, czego również nie można wykluczyć).

Byłaś na usg na początku cyklu, żeby ocenić ilość pęcherzyków antralnych? Ocena ich ilości w korelacji z amh i fsh na początku cyklu jest potrzebna do oceny sprawności jajników.

Miałam USG w 4 DC ale nic lekarz mi nie mówił o ilości pęcherzyków antralnych. W tej sytuacji co raz bardziej wątpię w sens inseminacji i przeciągania. Co za jakiś turbo pechowy cykl ....

 

[penguinlicious]

Dziewczyny, jestem dziś strasznie zmieszana Temperatura po owu jeszcze nie skoczyła. Czy to znaczy, że mimo wszystko mogła już być owulacja, czy że to będzie raczej jakoś dzisiaj? Śluz niepłodny. Ten najbardziej płodny był w piątek, 3.05, a to mi sie z wykresem w ogóle nie zgadza Zobacz załącznik 1632291

To Twój pierwszy cykl z mierzeniem temperatury? Ja bym uznała, że jak nie było skoku, to nie było też jeszcze owu. Ale wiem, że teoretycznie tak nie musi być
Szkoda, że te testy Ci się już skończyły. Ja po poprzednim cyklu już się nauczyłam, że muszę robić właśnie przynajmniej do skoku temperatury. U Ciebie na podstawie wykresu można by uznać, że tego 5.05 był peak i wczoraj mogłaby być owu, ale temperatura na to nie wskazuje

Dla porównania wrzucam swój wykres z poprzedniego cyklu. Po pierwszym wysokim ratio w 15dc mogłabym założyć, że owu będzie w 16, ale jak widać następnego dnia spadło i temperatura nadal na tym samym poziomie mniej więcej. W 17dc odpuściłam testowanie i podejrzewam, że właśnie wtedy był ten prawdziwy peak- owulacja była w 18dc, a w 19dc temperatura to potwierdziła. Także teraz będę już robić na pewno do skoku.

 

[wrobelmm]

podpinam się pod to pytanko

A poza tym to mamy taka rozkminkę z mężem: czy w trakcie ciazy i karmienia (jak nie ma okresu) to rozumiem, ze AMH robi stop?

Też się nad tym ostatnio zastanawiałam Niestety wnioski do jakich doszłam (czytając różne artykuły i słuchając wywiadów na YT) mówią o tym, że rezerwa spada cały czas - świadczy o tym m.in. fakt, że największa ilość komórek jajowych mamy w trakcie narodzin, a w wieku dojrzewania mamy do dyspozycji już tylko 50% początkowej wartości - komórki jajowe tracimy każdego dnia, a nie tylko podczas kolejnego cyklu.

Tu masz np. film mojego lekarza i drugiego z Krk, którzy o tym mówią

 

[wrobelmm]

Jestem po rozmowie z mężem o Katowicach. Stwierdził, ze nie rozumie, dlaczego uważam to za kontrowersyjny temat i ze oczywiście jedziemy i robimy

Z tymi chłopami Ja też nastawiłam się na godzinne namawianie, a on stwierdził, że ok. Czemu to ze wszystkim tak nie działa...

Super! Oby mieli takie nastawienie do wszystkich (niezbędnych) badań

 

[wrobelmm]

Miałam USG w 4 DC ale nic lekarz mi nie mówił o ilości pęcherzyków antralnych. W tej sytuacji co raz bardziej wątpię w sens inseminacji i przeciągania. Co za jakiś turbo pechowy cykl ....

Najlepiej będzie więc gdy to sprawdzicie przy kolejnej okazji - lepiej w 1-3dc i aby lekarz to sensownie ocenił. Do tego potrzebny jest dobry sprzęt, więc najlepiej w klinice albo u lekarza specjalizującego się w niepłodności, który będzie potrafił patrzeć i oceniać jajniki.

 

[wrobelmm]

Jedziemy, dopiero o 23 będziemy na miejscu

Udało Wam się trafić na prywatny przedział?

 

[annn1]

Najlepiej będzie więc gdy to sprawdzicie przy kolejnej okazji - lepiej w 1-3dc i aby lekarz to sensownie ocenił. Do tego potrzebny jest dobry sprzęt, więc najlepiej w klinice albo u lekarza specjalizującego się w niepłodności, który będzie potrafił patrzeć i oceniać jajniki.

Na szczęście jutro mam wizytę w klinice więc będę pytać co z tym fantem robimy

 

[fckathy]

Dziewczyny, potrzebuje pomocy. Mamy podchodzić do inseminacji w kolejnym cyklu, właśnie dostałam wyniki badań i nie wiem, jak je interpretować.

Mam wynik ujemny przy p/ciałach toksoplazmozy IgG i IgM oraz przy różyczce IgM. A wynik dodatni przy różyczce IgG.

Czy nas dopuszcza do zabiegu z takimi wynikami? Czy musze się szczepić? Czy co? Załączam wynik dla podglądu.

 

[Brownie1992]

Fakt, to prawda. Brownie1992 nie podbije. Jest nas mniej, prawda...

Najlepiej zapytać te, które temat znają od podszewki - @Brownie1992 pomożesz w doradzeniu @anyżowa jakie badania w kierunku rozpoznania endomendy powinna zrobić w pierwszej kolejności?

Wiem , bo pisałam z @Brownie1992 kiedyś, tylko nie wiem czy sie zapisać na dodatkowe okolo 2 tysi... bo tyle mniej wicej wynosi diagnostyka endometriozy...pomijając histero...

Ja nie podbije? Oczywiście, że tak
Brakuje Wam kurowej
Nie jestem na bieżąco, ale ten szczególny powód właśnie leży obok mnie.
W pierwszej kolejności usg pod kątem endometriozy tylko i wyłącznie u specjalisty zajmującej się tą działka. Koszt około 700 zł.
Dopiero potem rezonans i inne bardziej szczegółowe badania.
Histeroskopia pokaże zapalenie endometrium lub siostrę endometriozy - adenomiozę.
Ale wyszłabym od usg

 

[wrobelmm]

Na szczęście jutro mam wizytę w klinice więc będę pytać co z tym fantem robimy

Trzymam kciuki, żeby lekarz był sensowny i wszystko potrafił wytłumaczyć