reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

reklama
Ja byłam Irma a Ty?
Yep Yes GIF by Rosanna Pansino
 
Jestem pod stała opieka psychologa, bo starania to jeden z wielu tematów, jakie poruszamy. Jestem m.In. DDA i DDD. 🫠 Po prostu nie pomaga mi też to, że lekarz mówi, że wszystko ok, a u mnie ciagle coś. Łatwo zwątpić i wpaść w pułapkę samodiagnozowania się. 😳
W takiej sytuacji to dobrze, że jesteś pod opieką. Porusz też temat samodiagnozowania się. Natomiast osobiście myśle, że jeden z najważniejszych czynników w tym to zaufanie do prowadzącego lekarza. Sama dzisiaj zadzwoniłam do swojej lekarki prowadzącej i uspokoiła mnie jak nikt. To zasługa tego, że mam do nie zaufanie.
 
Wow, ja nigdy nie dodawałam tych składników🙈
Raczej standardowy przepis , bulion fasola i na koniec ziemniaki w kostkę😁 no i koperek świeży.
Spróbuj przy kolejnej okazji - możesz je dodać do zupy już na talerzu, a nie w całym garnku. To jeden ze smaków mojego dzieciństwa u dziadków. Fasolowa, ziemniaczki duszone z zasmażaną cebulką + mizeria (u mnie również na słodko-kwaśno), kisiel (jedzony koniecznie siedząc na betonowych schodach przed domem) i poranne kakao <3
 
reklama
Do góry