🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

[anyżowa]

Jak Wam mija niedziela? Ja niebawem kończę zajęcia i idę się cieszyć obecnością męża, który wczoraj wrócił po tygodniowej nieobecności

Swoją drogą mieliśmy dzisiaj fatalną noc - jakiś burzowe hałasy etc. przez co nasza suczka strasznie panikowała i w konsekwencji nie śpimy od 4 nad ranem

Ja w sumie na lenistwie spędzam tą niedzielę, po przebudzeniu ogarnęłam trochę dom naszykowałam obiad, byłam w drogerii po kilka kosmetyków. Siedzę i czekam na mężulka, trochę nudno mi samej w domu nie ma kogo poopierniczać za byle detal Pogodę dzisiaj mamy piękną słonko i 18 stopni, ale samej ciężko się gdzieś wybrać, może wieczorem uda się gdzieś wyjść, razem.

Mąż po tygodniowej nieobecności brzmi super korzystaj ile wlezie

Przykro mi z powodu suczki, że tak przeżywa nocne hałasy i Wy razem z nią.

P.s chciałam napisać swoje wyrazy uznania, za ten cały ogrom wiedzy, którym się tu z Nami bezinteresownie dzielisz, przekazujesz jesteś genialna na bardzo wiele zawiłych pytań masz odpowiedź i ja z całego serca dziękuję za to- tak wiele można się od Ciebie dowiedzieć! jesteś super gospodynią tego wątku
Ps. 2 wiem, że jeszcze chwilę do końca miesiąca na podziękowania, ale tak jakoś już Ci to mówię

 

[Lilayne]

My mamy badania w środę, więc chyba jednak nie ma reguły

Malo mnie tutaj ostatnio, ale wróciłam do pracy po 2 miesięcznym zwolnieniu od psychiatry i tak mnie wszystko pochłonęło, że brakuje mi czasu na wszystko. Z jednej strony może to i dobrze, bo nie mam czasu na myślenie o staraniach. Jestem chwilę po owulacji, wiec niczego się nie doszukuję, będzie co ma być.

O uspokoiłaś mnie bo my też w środę i już się bałam że coś pomyliłam

I jak powrót do pracy? Ja wróciłam dwa tygodnie temu i jest trudniej niż myślałam że będzie...ale przywyknę

 

[Lilayne]

Ja też leniwie dziś, gramy sobie na konsoli od rana, teraz przerwa na wyścig F1 i powrót do konsoli lubię takie leniwe niedzielę

 

[penguinlicious]

#pytanie-off-topic
Dziewczyny, które hodują kwiatki w domu. Mam do przesadzenia 3 roślinki. Nadal są w doniczkach produkcyjnych, ale każda też w osłonce. Czy do przesadzenia mogę kupić nowe, najtańsze doniczki produkcyjne? Czy muszę szukać jakichś trwalszych, też z otworem? Bo nie chce mi się inwestować w jakieś drogie doniczki, skoro i tak wszystkie są w osłonkach.

 

[Lilayne]

#pytanie-off-topic
Dziewczyny, które hodują kwiatki w domu. Mam do przesadzenia 3 roślinki. Nadal są w doniczkach produkcyjnych, ale każda też w osłonce. Czy do przesadzenia mogę kupić nowe, najtańsze doniczki produkcyjne? Czy muszę szukać jakichś trwalszych, też z otworem? Bo nie chce mi się inwestować w jakieś drogie doniczki, skoro i tak wszystkie są w osłonkach.

Ja przesadzam do produkcyjnych najtańszych jak muszę do większej bo tak to do tej samej w której była roślina ale podejrzewam że tobie chodzi o przesadzenie do większych doniczsky, i mój tip to kupowanie przezroczystych bo widać co w środku się dzieje

 

[anela92]

O uspokoiłaś mnie bo my też w środę i już się bałam że coś pomyliłam

I jak powrót do pracy? Ja wróciłam dwa tygodnie temu i jest trudniej niż myślałam że będzie...ale przywyknę

Personalnie jest ok, ale niestety sprawa mobbingu dalej nie do końca jest rozwiązana. Ale widzę różnicę. Wszyscy nakręceni i zdenerwowani, a ja oaza spokoju. Chyba sesje z psychologiem podziałały.

 

[mammania]

Hej u nas też dzisiaj burzowo, ale w południe udało mi się wykorzystać 2 godzinki słońca i nadrobić mały procent zaległości na działce a tak to niedzielna kawka z rodziną, zabawy w domu i luzik, obiadek na balkonie .

Na testach biało niestety, dzisiaj 9dpo, mózg doszukuje się widmocienia, ale nic wiem, że jest wcześnie jeszcze, ale już się oswajam z tą myślą, że kolejny miesiąc się nie powiodło.

 

[KaMaLi]

Ale mnie rozwaliło przeziębienie ciągle usypiam co jakiś czas

 

[Anka2803]

Dziewczyny, czy fizjoterapeuta uroginekologiczny może mi pomóc na jakie okazjonalne bóle, jakby spojenia łonowego, pochwy, macicy? W sumie to nie wiem co mnie boli.
Raz na jakiś czas, jak budzę się rano i mam pełen pęcherz, to mam takie kłujące, silne bóle w dole brzucha.
Teraz koło owulacji (choć testy owu jeszcze nie pokazują piku, a owulka rzekomo jutro ) to mam nowe objawy (), boli jakby macica przy nacisku jakbym miała zakwasy i boli lekko jakby krocze przy zmianie pozycji. Nigdy tak nie miałam, więc nie umiem powiedzieć, czy to może być związane z owulacja.
Myślicie, że warto wybrać się do fizjo, aby obadać, czy nie mam tam czegoś pospinanego? Nigdy nie byłam, a pamiętam, że ktoś miał ostatnio podobny temat i fizjo pomógł.
A mnie te bóle (wprawdzie lekkie, ale zawsze coś nowego) niepokoją i pogarszają i tak mój nastrój będący w formie spadkowej.

 

[8Ania8]

tak. Warto odrazu robic ana 4. Oczywiście jest to badanie zmienne. Warto je zrobić więcej niż raz po czasie aby mieć pewność.

A jest sens Twoim zdaniem robić też ANA 1 czy samo ANA 4?