🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

[wrobelmm]

Dziewczyny, wpadam tylko na chwilkę do Was żeby się pożegnać i pogratulować wszystkich podwójnych kresek i pozytywnych bet. Życzę nudnych 9 miesięcy dziewczyny!

Całej reszcie życzę, żeby jak najszybciej ujrzały wymarzone kreski i pozytywne bety

Po długich przemyśleniach podjęłam decyzję (póki co sama - jestem przed rozmową z mężem która będzie najtrudniejszą w moim życiu) o zakończeniu starań. Biorę na bary fakt, że nasza rodzina już się nie powiększy, nie mam na to sił ani fizycznie ani psychicznie. Najważniejsze w tej chwili dla mnie to zadbać właśnie o psychikę i rodzinę, którą już mam.

Będę zaglądać na forum, jestem po naprawdę wielu przejściach więc jeśli któraś z Was będzie potrzebowała wsparcia lub odpowiedzi na jakieś pytania - albo tak po prostu pogadać jak przy kawie - to walcie na PW. Zawsze w miarę możliwości będę starała się pomóc

@wrobelmm wypisz mnie proszę z ławeczki.

TRZYMAM ZA WAS WSZYSTKIE KCIUKI! JESZCZE BĘDZIE PIĘKNIE

Najważniejsze jest to, że postanowiłaś zawalczyć o siebie i swoje zdrowie, zarówno fizyczne jak i psychiczne. Bardzo dużo przeszłaś w ostatnim czasie i byłaś w tym bardzo dzielna

Życzę Ci spokoju i abyś na nowo potrafiła być w pełni szczęśliwa - w takim stanie osobowym, jaki macie. Trzymaj się ciepło i pamiętaj, że jeśli tylko będziesz chciała pogadać, to zawsze gdzieś tutaj nas znajdziesz

 

[wrobelmm]

Dziewczyny, myślicie, że przeziębienie może mieć negatywny wpływ na ewentualną implantację? Jakiś słów pokrzepienia szukam, bo się martwię

W moim przypadku działa to dokładnie odwrotnie - zachodzę w ciążę tylko wtedy, gdy jestem chora/przeziębiona i/lub mam opryszczkę, a najlepiej jak dodatkowo jestem w emocjonalnym dołku - mój układ odpornościowy słabnie i zajmuje się wówczas innymi rzeczami dzięki czemu pozwala na implantację

 

[wrobelmm]

Czy DHEAs badalyscie w jakimś konkretnym dniu cyklu czy dowolny? Na stronie laboratorium nie znalazłam żadnej informacji, ginekolog też nic mi nie mówił i tak sama nie wiem czy mogę w dowolny dzień zbadać czy nie.

Powinno się badać na początku cyklu w 2-5 dniu.

 

[wrobelmm]

Ja to samo trochę się boję jak to będzie jak mi prawo jazdy straci ważność

E tam, jestem pewna, że mają takich przypadków znacznie więcej, dzięki czemu są przyzwyczajeni

 

[wrobelmm]

Ladies,
dostałam na moją ciążę-widmo Duphaston 10 mg, żeby wywołać okres. Biorę to pierwszy raz, miałam łykać 2x dziennie przez 5 dni. Z Waszego doświadczenia mam jeszcze parę dni czy już ćwiczyć wkładanie kubeczka menstruacyjnego, który też pierwszy raz mam w ręku?

A już skończyłaś tą 5-cio dniową kurację? Po odstawieniu dupka, okres zazwyczaj przychodzi w ciągu 2-3 dni

Kubeczka menstruacyjnego sama jestem ciekawa, więc jeśli będziesz musiała go użyć, chętnie poznam recenzję

 

[wrobelmm]

Część badań już zrobiłam. Wyszła mi skrajnie niska ferrytyna, kwas foliowy i żelazo, wywalone w kosmos anty - TG. Z immunologii coś mnie zaćmiło i zrobiłam tylko połowę zalecanych badań. Chciałabym zrobić od razu wszystkie badania, robię właśnie listę, będę wdzięczna za Wasze wskazówki.

Tutaj masz listę badań, opracowaną dłuższy czas temu przez staraczki

 

[KaMaLi]

Dziewczyny, wpadam tylko na chwilkę do Was żeby się pożegnać i pogratulować wszystkich podwójnych kresek i pozytywnych bet. Życzę nudnych 9 miesięcy dziewczyny!

Całej reszcie życzę, żeby jak najszybciej ujrzały wymarzone kreski i pozytywne bety

Po długich przemyśleniach podjęłam decyzję (póki co sama - jestem przed rozmową z mężem która będzie najtrudniejszą w moim życiu) o zakończeniu starań. Biorę na bary fakt, że nasza rodzina już się nie powiększy, nie mam na to sił ani fizycznie ani psychicznie. Najważniejsze w tej chwili dla mnie to zadbać właśnie o psychikę i rodzinę, którą już mam.

Będę zaglądać na forum, jestem po naprawdę wielu przejściach więc jeśli któraś z Was będzie potrzebowała wsparcia lub odpowiedzi na jakieś pytania - albo tak po prostu pogadać jak przy kawie - to walcie na PW. Zawsze w miarę możliwości będę starała się pomóc

@wrobelmm wypisz mnie proszę z ławeczki.

TRZYMAM ZA WAS WSZYSTKIE KCIUKI! JESZCZE BĘDZIE PIĘKNIE

kochana życzę Ci wszystkiego dobrego i dużo pozytywnych chwil spędzonych z rodzinką

 

[tori]

W moim przypadku działa to dokładnie odwrotnie - zachodzę w ciążę tylko wtedy, gdy jestem chora/przeziębiona i/lub mam opryszczkę, a najlepiej jak dodatkowo jestem w emocjonalnym dołku - mój układ odpornościowy słabnie i zajmuje się wówczas innymi rzeczami dzięki czemu pozwala na implantację

Ja niestety do tej pory często chorowałam w dni płodne, a przez to miesiąc był stracony, albo chorowałam na początku cyklu i nie mogłam potem wyłapać owulacji, bo coś się przesuwało. Mam nadzieję, że chorowanie w tej fazie cyklu już będzie owocne

 

[Mademoiselle_Nika]

Dziękuję, liczyłam właśnie ze to będzie zwykły może mocniejsze okres ale krwawiłam dobre 2 godziny rano i koniec, od paru godzin nic nie leci, nic już nie boli. Wzięłam ciepły prysznic zby rozkręcić. Wszędzie właśnie czytam że to powinno być okresowe krwawienie a tu taki przestój....

Jeżeli się nie rozkręci to powtórz betę…

 

[mammania]

Oby

Jestem tak zmasakrowana kaszlem i katarem, że cały tydzień padam 19/20 i budzę się w oceanie zasmarkanych chusteczek A dzisiaj 6dpo.

To trzymam kciuki za ten nasz wirus

*5dpo, cały dzień myślę, że dziś już czwartek